POLISHSEAMEN

Opisy Patroli - 26.04.2006r. godz. 21:55 - 23:55

PL_Marco - 27 Kwiecień 2006, 00:14
: Temat postu: 26.04.2006r. godz. 21:55 - 23:55
Dowódcy Sub:

PL_Marco ---> U-63 - Przeżył, nic nie zatopił, umykał eskorcie do końca i mu się udalo. :szpaner: :juppi:
PL_Hubal ---> Calvi - Nie przeżył :placzus: , ale uszczknoł z konwoju mercha i tankowca
(łącznie 16 080 BRT).

Dowódcy DD:

PL_Adamus8 ---> HMS Hunt - Przeżył, dopadł też PL_Hubal-a i posłał go na dno. :balonik:
PL_Rabciu ---> HMS Hyperion - Przeżył, walczył do końca lecz nic nie zatopił. :kroliczek:

Warynki atmosferyczne: dobre
Pogoda: Clear
Godzina: 00:00

September 7, 1941
Morze śródziemne (niedaleko Aleksandrii)

No już na samym początku miałem puste zbiorniki paliwa!! ZERO ropy!! :cenzura: więc mój plan obejścia eskorty spalił na panewce. Mało tego po kilkunastu minutach zostałem wykryty przez DD, które trzymało mnie zdala od konwoju. Podjołem decyzje że jak niemam szans na konwój to powalcze z DD.Ale jak sie okazało na DD które mnie pilnowało płynoł Rabciu (cwana bestja) :szpaner: daliśmy sobie po pare torped :bokser: ale ani jedna nie dosięgła celu. Tymczasem konwój troszke zmienił kurs i znalazłem sie w jego środku.

I tu odezwała sie moja chytrość, :pomidor: mając 4 Gotowe do odpalenia torpedy chciałem wyjść na peryskop i próbowac coś trafić. Idę więc na peryskopową nie słysze DD uchachany (Rabe wyłączył silniki :respect: ) peryskop w góre i cio :cenzura: i DD dziobem pędzi domnie i jest jakieś 20 m. ALARM!!!! Crash Dive!!! :sos help:
Za późno dostałem myśle sobie już pomnie, ale jeszcze nie :galynawierzch: (szkoda tylo peryskopu) i troche :deszcz: było.
Potem Rabciu z Adamusem do spółki wysypali namnie jeszcze kilkanaście ton Bąb głębinowych, ale niebyły na tyle celne żeby mnie wykończyć (ale okręt do malowania) i tak nucąc sobie ... it's a long way to Tippenery ... :makarena: :gwizdugwizdu: z reszta załogi i
dotrawałem do końca, nie bacząc na ściekłe Niszczyciele. :ok:


P.S Jakby nie ten peryskop to bym wam dał :bokser: popalić. :szpaner: