) i rozejrzał po ciemnych wodach zatoki meksykańskiej. Dziś wieczorem wszystkie okręty powinny zająć pozycje i zorganizować popisowy atak. Główny Inżynier wychylił się z włazu, po czym podszedł do osłony mostka i zapalił papierosa. Jak na razie było cicho i spokojnie. Ale to się miało wkrótce zmienić.
takie opisy
Bo byś może Suby upilnował.... | PL_CMDR Blue R napisał/a: |
| Czasami nie da się obejsć bez strat i lepiej ponieść małe, niż całkowite.... Wtedy MOŻE stracilibyście tylko 1 statek zatopiony przez Teo.. |