POLISHSEAMEN
Okres powojenny - Polskie Rakietowce
PL_General - 2 Styczeń 2007, 23:19
: Temat postu: Polskie Rakietowce
Szukam zdjec polskich jednostek rakietowych zakupionych w USA dla Polski.
Maja one zastapic przestarzale i drogie w utryzmaniu Trawlowce, Eskortowce itd.
Te jednostki rakietowe sa wedlug USA bardzo uzyteczne przeciwko zwalczaniu U-Bootow jak i innych jednostek nadwodnych.
W koncu Bandera w Gdyni zostala opuszczona.
Jak macie jakies fotki czy info o tych jednostkach rakietowych z USA dajcie znac
PL_U-96 - 2 Styczeń 2007, 23:24
:
To byl okret klasy Olivier Hazard Perry
ORP "Gen. K. Pułaski"
I nie wiem czy takie tanie sa w utrzymaniu bo paliwo do nich jest sprowadzane bo ponoc POLSKA takiego nie produkuje i mamy wydac 20 mln na jego uzbrojenie
Nawiasem mowiac motyw z tym okretem byl w filmie POLOWANIE NA CZERWONY PAZDZIERNIK
PL_General - 3 Styczeń 2007, 00:20
:
Ile sztuk tych rakietowcow ma Polska otrzymac ?
OPOS - 3 Styczeń 2007, 13:08
:
Jeżeli idzie o fregaty rakietowe typu OHP to dostaliśmy je o ile się nie mylę za darmo (ORP Kościuszko w 2002 r , ORP Pułaski w 2000) ale częściowo bez uzbrojenia. Politycy załatwili taki prezent dla MW i pewno marynarka sie z tego powodu nie ucieszyła. Zakup uzbrojenia był trochę kosztowny, przez pierwsze lata fregaty pływały bez śmigłowca ZOP . Podejrzewam że ten prezent odwlekł uzbrojenie w rakiety "Orkanów" o jakieś 5 lat. A tak naprawdę fregaty służą nadal interesom USA bo są używane w tak zwanych misjach pokojowych np. na Morzu Śródziemnym . Uważam że są to okrety których MW nie potrzebuje.
PL_ps-man - 3 Styczeń 2007, 19:28
:
Niestety, takie jednostki chyba są nam potrzebne. Gorliwie bierzemy się za misje/manewry wojskowe, a bez fregat ani rusz. ORP Gen. T. Kościuszko (eks- USS Wadsworth), otrzymany w 2002 r. częściej stoi w porcie niż pływa. Spełnia raczej rolę magazynu części zamiennych dla ORP Gen. K. Pułaski, bo ten z kolei częściej jest w morzu niż w bazie. Okręty mają teraz śmigłowce SH-2 Super Seasprite, podobno w wersji dla Australii, bez systemów przeciwoblodzeniowych...
A obie jednostki zostały oddane do służby w 1980 r. ...
Podobno Amerykanie chcą nam oddać 2 kolejne fregaty, ale to byłoby dla naszej marynarki, gdzie biednie aż piszczy, zabójstwo. A wszystko dlatego, że ambitne plany wybudowania serii 8 (potem 6, 2, w końcu na razie 1.) ponad 2000-tonowej korwet wielozadaniowych klasy semi-stealth projektu 621 Gawron (standard MEKO 100).
Uzbrojenie w systemy rakietowe małych okrętów rakietowych typu Orkan zostało przeciągnięte bardziej ze względu właśnie na tę korwetę (mam nadzieję jednak że będzie to liczba mnoga, bo koszt jednego prototypowego okrętu jest olbrzymi i lepiej wybudować kilka niż 1
), która ma zostać wyposażona również w te co MOR-y zestawy rakietowe.
Poniżej plan i wizja korwety Gawron Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni (z 2001 r., od tego czasu udało się zbudować kadłub, a własciwie poszczególne jego segmenty, choć podobno są już turbiny składowane w magazynie).
sirklus - 3 Styczeń 2007, 20:32
:
tylko brakuje nam lotniskowców
PL_ps-man - 3 Styczeń 2007, 21:15
:
Patrząc na floty europejskie, bałtyckie, sąsiadów uważam, że fregaty mieć musimy, przynajmniej 2, ze względu na zobowiązania NATO-wskie, które oczywiście nasze władze i wojskowi nadgorliwie respektują. Gdyby nie to wystarczyłby nam powiedzmy dywizjon korwet typu Gawron, które nie mają hangaru dla śmigłowca, a to uniemożliwia używanie go np. na Atlantyku.
Przypatrzmy się także flotom sąsiadów - Finlandia położona na najdalszych wodach bałtyckiego jeziora potrzebuje niewiele małych jednostek (choć mają szybkie małe okręty semi-stealth typu . Szwecja nie należy do NATO. Także "gustuje" w małych, ale zdecydowanie bardziej rozwiniętych bojowo okrętach, chodzi tu głównie o ultranowoczesne korwety stealth klasy Visby (ok. 550 t.), ale następny typ korwety szwedzkiej ma byc zdecydowanie większy. Duńczycy mają ciekawą flotę. Jakieś dziwne wielkie patrolowce oceaniczne klast Thetis wielkości fregat, ale zdecydowanie wolniejsze i prostsze od nich. Także duże i nowoczesne okręty (6000 t.) dowodzenia oraz wsparcia logistycznego Absalon, mnóstwo mniejszych patrolowców i parę korwet. Niemcy - 15 fregat (niedługo 11) oraz 5 nowych korwet prawie 2000 t. Fakt, że mają 2 akweny, ale flotę posiadają porządną. Norwegia: 5 nowych (jeszcze nie wszystkie weszły do słuzby chyba) fregat oraz nowe torpedowe kutry (?) klasy stealth typu Skjold (na razie 1). O Rosji nie wspominam. Kraje bałtyckie nieważne. A my co mamy? 2 fregaty, 2 już praktycznie skasowane korwety typu Tarantul oraz fregata ZOP (dozorowiec) typu 620 Kaszub. Za jakies 2-3 lata ma dojść Gawron. Fregaty będą miały 30 lat, Kaszub 23, Tarantuli już nie będzie... Zostają jeszcze na szczęscie 3 w końcu wyposażone w rakiety małe okręty rakietowe Orkan, Grom, Huragan o pewnych właściwościach semi-stealth, ale niewielkich.
A zdjęcia naszych OHP są dostępne pod adresem:
http://www.mw.mil.pl/index.php?akcja=oliver
android - 22 Czerwiec 2007, 17:41
:
Polska flota wygląda jak Niemiecka po II wojnie światowej
Kempczol - 8 Lipiec 2008, 10:21
:
W filmie "Polowanie na Czerwony Październik" wystąpiła fregata rakietowa OHP o numerze burtowym 51. Nasze OHP miały w US Navy numery burtowe 9 i 11.
[ Dodano: 4 Kwiecień 2009, 19:10 ]
Witam !
Muszę się przyznać do błędu.
Po analizie, podczas ostatniego rejsu...
Oczywiście filmu...
Występują dwie fregaty OHP.
W scenie po odpaleniu torpedy tratwy z załogą "Czerwonego Października" podpływają do FFG-51 a potem jest scena gdzie widać drugą fregatę
I jest nią FFG-9 czyli obecnie ORP "Gen. Tadeusz Kościuszko".
PRZEPRASZAM !
[ Dodano: 4 Kwiecień 2009, 23:03 ]
Mała korekta:
Podczas kręcenia scen z fregatą USS "Reuben James" (FFG-57), wykorzystano także inny okręt: USS "Wadsworth" (FFG-9), którego zadaniem było imitowanie właśnie FFG-57. W kilku ujęciach, numer "9" jest doskonale widoczny na kadłubie fregaty-dublera.
Jeszcze raz przepraszam.