POLISHSEAMEN
CENEGA - Tajne Akta: Tunguska
PL_Marco - 16 Styczeń 2007, 12:18
: Temat postu: Tajne Akta: Tunguska
„Najbardziej tajemnicza katastrofa ubiegłego wieku miała miejsce wczesnym rankiem 30 czerwca 1908 roku. Ogromna eksplozja wstrząsnęła spokojną syberyjską tajgą i wyzwoliła ogromną siłę niszczącą, Fala uderzeniowa zrównała z ziemią tysiące kilometrów kwadratowych lasu. Wstrząsy sejsmiczne doprowadziły do wykolejenia pociągu kolei transsyberyjskiej i były odczuwalne w miastach daleko w Europie. Tej nocy niebo w całej Europie było tak jasne, że można było wieczorem w Paryżu czytać gazetę. Nikt nie wie, co tak naprawdę eksplodowało w rejonie Tunguski. Aż do dzisiaj..."
Tajne Akta: Tunguska to bez wątpienia jedna z najbardziej udanych gier przygodowych ostatnich lat. Potwierdzają to zarówno dziennikarze branżowi, jak i sami gracze, którzy chętnie sięgają po ten produkt, wydany przez Cenegę Poland.
W grze przygodowej Tajne Akta: Tunguska gracz wcieli się w postać niezwykle atrakcyjnej pani mechanik - Niny Kalenkow, która wyrusza na wyprawę w poszukiwaniu swojego zaginionego ojca. Już wkrótce okaże się, że szlak podróży ojca prowadzi wprost do tajemnicy fenomenu Tunguski i ukrytego spisku...
PL_maniek - 17 Styczeń 2007, 00:34
:
Witaj czytałem, ze był to potężny meteoryt, nawet bolszewicy ( kilka lat po eksplozji) potwierdzili to
PL_Rapciu - 17 Styczeń 2007, 23:53
:
Raczej na bank nie byl to meteoryt
W epicentrum nie bylo krateru tylko... normalnie (pionowo
stojace drzewa ogolocone z kory i galezi. Tysiace kilometrow kwadratowych lasu lezalo powalone koncentrycznie dookola centrum wybuchu. Slady katastrofy widac do dzis...
PL_HELLBOY - 18 Styczeń 2007, 08:46
:
dawno temu w polskiej telewizji był program w którym udowadniano, że był to jakiś statek kosmiczny (UFO), który wykonywał w tamtej okolicy zwrot, beczkę czy coś w tym stylu. Siła podmuchu jego silników miała powywracać drzewa. A tak w ogóle to przecież nieodnaleziono żadnych fragmentów meteorytu (czy też meteoru - nigdy ich nierozróżniam). Taki meteoryt który by eksplodował tuż nad ziemią
powinien pozostawić po sobie jakieś fragmenty.
PL_Rapciu - 18 Styczeń 2007, 09:24
:
Dlatego jest multum hipotez. Meteoryt, mini czarna dziura (!),antymateria, mala kometa, statek kosmiczny, proba nuklearna (ruscy) i wiele wiele innych. Kazda dziwniejsza od poprzedniej. Faktem jest tylko to ze obiekt eksplodowal na wysokosci ok.5km i wchodzil w atmosfere pod duzym katem (dlatego drzewa w epicentrum staly prosto) Dzisiaj naukowcy prawie zgodnie twierdza ze byla to niewielka kometa ew. czesc komety. Brudny snieg, lod, drobne odlamki skalne zawarte w komecie wyparowaly w zetknieciu z atmosfera. Swoja droga gdyby takie zdarzenie mialo miejsce powiedzmy nad Nowym Jorkiem zmiotlo by cale miasto + okoliczne miasteczka...