POLISHSEAMEN
Pytania i odpowiedzi - problem zperyskopowa w gwx
jędrek31 - 28 Sierpień 2007, 09:50
: Temat postu: problem zperyskopowa w gwx
mam taki problem gdy jestem na peryskopowej to okrent sam sie wynurza nawet nie pomaga utrzymanie glembokosci czy to jakis bug czy mozna to jakos wyeliminowac a co do tej nakladki to mam odwrotnie ze srodek kompasu jest skierowany w lewo a gdy podnosze peryskop i juz jestem na powierzchni to skazowki na tdc sa poprzestawiane
jak to mozna weliminowac pozdrawiam a mam wgrane gwx 103
PL_Marco - 28 Sierpień 2007, 10:23
:
Co do problemów z utrzymanie głębokości przy wyłączonych silnikach, to jak najbardziej poprawna sytuacja. Było na forum jak przywrócić aby było to jak w czystej wersji ale jest taki bałagan że sam nie potrafię tego z najść (niech no ja sie za sprzątanie zabiorę
)
Na chwilę obecną mogę ci poradzić abyś np. ustawił zanurzanie na 14 -15m i wtedy jak wyjdzie te 2 -3 m do góry to nie będzie obrazu widać kiosku.
Radomski.T - 30 Sierpień 2007, 00:07
:
cos tam reduce positive bouyiance , chyba to trzeba wylaczyc niepamietam dokladnie... potym juz nie gubimy glebokosci, ale po odpaleniu torped troche glebokosci nam ubywa i czasem nam cos z wody bedzie wystawac. raz sie przekonalem , chcialem dopasc hooda i hms rodney'a w bitwie pod denmark strait. , przez dluzszy czas musialem sie powstrymywac od strzelania torpedami , wiec kolo nosa umkneło około 200k tonażu. , a gdy dotarlem do celu to wyszlo na jaw ze zmarnowalem tylko czas, bo owszem hood byl tam gdzie powinien być, po odpaleniu torped pieknie sie okręt wynurzył, potem dostalem powitanie od 16calowych dzial hooda, potem poczęstował mnie rodney kilkoma strzalami i poszedlem oglądać dno.
PL_zyziek_b - 30 Sierpień 2007, 01:25
:
Wedle mnie sprawa jak najbardziej prawidłowa z samoistnym wynurzaniem się okrętu. Po odpaleniu torpedy bądź torped, okręt jest o tyle lżejszy (waga jednej torpedy to około 2 ton) zmniejsza się wyporność i okręt wynurza się. Aby nie było problemów ja przed odpaleniem torpedy dolewam wody do zbiorników balastowych (S) a następnie wyrównuję na danej głębokości (A). W ruchu sprawa jest mniej skaplikowana bo chłopaki sterami głebokości utrzymują pożądaną głębokość.
PL_CMDR Blue R - 30 Sierpień 2007, 14:43
:
Większy problem był z torpedami na okrętach typu XXIII (w Sh3 ich nie ma)... Te to nie tylko zmniejszały zanurzenie. Te to normalnie wyskakiwały (ale w nich ciężar torped to duży procent masy całkowitej jednostki).
W książce Okręt fajnie jest opisana rola pierwszego mechanika... O tym o czym musi kiedy myśleć, aby utrzymać okręt..