SD_Bullet napisał/a: |
Misja powinna się nazywać Egipskie ciemności:)
Gdyby nie to że musiałem po 3 rybki posłać do C2 i T2 to może bym utopił coś więcej na początku:) Kiedy konwój już został zaatakowany merchy gnały ile fabryka dała heheh wiec szybko uciekły. Siedzę sobie na peryskopie widzę jak coś dostało i zwolniło więc gnam co sił do niego na peryskopowej, po chwili patrzę że cała eskorta jest bardzo daleko. Postanowiłem więc wypłynąć na powierzchnię i dobiłem dziada z działa. Wszystko by było dobrze gdybym nie zaczął się strzelać z Corvettą, którą też uszkodziłem ale nie na tyle by padła. Przez to wszystko prawie mnie nie zatopili pod koniec misji integralność 15% ![]() Ale jak to w bajkach bywa wszystko dobrze się skończyło po 20 min uników przed bombami gdzie cudem 3x ocalałem z odsieczą przyszedł PL_Marco. W tym miejscu podziękowania dla PL_Marco który sprzątnął 1 corvette znad mojego zadka ![]() |