POLISHSEAMEN
Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne - Ewakuacja Niemieckiej ludności ubootami?????
PL_maniek - 10 Styczeń 2008, 10:27
: Temat postu: Ewakuacja Niemieckiej ludności ubootami?????
witam co Wam wiadomo na temat przeprowadzonej na szeroką skalę ewakuacji Niemieckiej ludności cywilnej z Prus, przez niemieckie Ub00ty typu XXI ???
z tego co wiem, to rzucono ich znaczną ilość do tego zadania, zamiast na Atlantyk
Co sądzicie o tej dość dziwnej decyzji Doenitza?????
pozr
PL_HELLBOY - 10 Styczeń 2008, 11:26
:
Uważam że, Doenitz oczywiście wiedział, że wysłanie na Atlantyk XXI było pozbawione sensu, nie miało by już większego , tzn. żadnego wpływu na przebieg działań wojennych, a oznaczało by tylko pewną śmierć kolejnych marynarzy, tak więc chłopina postanowił pomóc biednym cywilom, co by nie wpadli w ręce kufajmanom i tyle.
PL_maniek - 10 Styczeń 2008, 14:35
:
Widzisz PL_HELLBOY, nie do końca tak uważam. Zauważ, ze do końca wojny Karl wysyłał, na pewną śmierć swoje załogi na starych trupach VII, gdzie szanse na przeżycie miała 1 załoga na 5-6 wychodzących w morze!!!!, pomijając zajeżdżone suby, to jeszcze dowódcy flotylii to byli sami popierdoleńcy, nie mający najmniejszego pojęcia o warunkach prowadzenia wojny morskiej w 1944/45 r. Być może na nowych typach XXI, Doenitz może by nie zmienił szali wojny, ale zapewniłby o 90% większe szanse na przeżycie ich załogom do końca działań wojennych. mimo wszystko podjął taką decyzję, że załogi na starych ubootach na rzeź, a nowe XXI do ewakuacji ludności, a jakie jest na ten temat Wasze zdanie???
pozdr
PL_CMDR Blue R - 10 Styczeń 2008, 15:42
:
Musiał coś wysyłać, bo inaczej uznaliby, że się poddał... Więc walczył do końca, a jednocześnie ratował ludność...
A czemu na XXI... Może dlatego, że XXI był większy od VII (znam tylko z książek, w XXI i VII będę dopiero w lipcu) oraz dlatego, ze XXI miał większe szanse pokonać całą drogę (samoloty patrolowały już Bałtyk o ile się nie mylę)... poza tym XXI nie były też "na miejscu"?
PL_maniek - 10 Styczeń 2008, 21:48
:
no tu bym się zgodził, jast taka opcja, ze załogi nowych XXI jeszcze nie były przygotowane do działań bojowych ( z nielicznymi wyjątkami), samo opanowanie manewrówki, to jeszcze nie to samo, no i były duże z tym samym miały ogromną ładowność, w porównaniu do "siódemek" ( aczkolwiek kiedyś czytałem ze okręt VII c/41 z prawie podwójną załogą 70 ? osób na chrapach bujał się 3-doby po morzu. Natomiast pomimo tego, ze armia Sowiecka zajęła, środkowe wybrzeże, były okrążone takie obszary jak Królewiec i Mierzeja Wiślana i właśnie stąd ewakuowano XXI-mi, kobiety i dzieci, też gdzieś czytałem, jak to taki uboot zasuwał pod wodą pootwierane były wszystkie grodzie i drzwi wodoszczelne okręt zapełniony był uchodźcami, którzy koczowali na podłogach w przejściach, przeważnie dzieci, porozstawiane były wiadra na odchody, wszystko odbywało się w ponurym milczeniu, dopiero nocą wychodzono na peryskopową wysuwano chrapy i wentylowano wnętrze. wywieziono i uratowano z łap sowietów mase ludzi. ciekawe ile orientacyjnie XXI brało udział w tej operacji???
ktoś może wie???
pozdr