POLISHSEAMEN :: Zobacz temat - Patrol 70 - Wielkie łowy (serwer 2)

POLISHSEAMEN

Wykaz patroli - Patrol 70 - Wielkie łowy (serwer 2)

PL_gregory_11 - 12 Grudzień 2009, 01:55
: Temat postu: Patrol 70 - Wielkie łowy (serwer 2)

Cytat:

"Wielkie Łowy v.2"
15 III 1943: 22:30
U-Boot: VIIC/41 1943 lub IXC 1943
Załoga: Weteran
Czas misji 2h

Tło historyczne:
Marzec 1943. Surowe przedwiośnie uziemiło bazujące na Islandii Liberatory. Przez 10 dni nie dało się odczytać niemieckiej łączności radiowej, co miało poważny wpływ na wytyczanie bezpiecznych tras konwojów. W tym samym czasie wrogi B-dienst swobodnie dekodował aliancka łączność radiową.
Zapowiedź nieszczęścia nadeszła, kiedy Sekcja Namierzania Okrętów Podwodnych poinformowała, że dwa duże konwoje znalazły się w rejonie, gdzie stwierdzono dużą liczbę U-Bootów. 15 Marca oddalone od siebie o 120 mil konwoje, zostały zlokalizoane i namierzone przez co najmniej 38 U-Bootów.

Odprawa:
W kierunku waszej pozycji kierują się dwa wrogie konwoje. Przechwycone informacje podały, że mają was ominąć południem. Powodzenia!

W patrolu uczestniczyli:

PL_gregory_11 - SURV

Troop Transport - 8270
Tanker Nipiwan - 2452
Granville Freighter - 4818
Liberty Cargo - 7260
Arrow Tanker - 8375
-----------------------------
Razem: 31.175

PL_zyziek_b - SURV

Destroyer Fletcher - 2325
Destroyer Fletcher - 2325
Troop Transport - 8235
------------------------------
Razem: 12.885

PL_Storm87 - SURV

Medium Cargo - 6206

W.A.R.D.C_sOnar - KIA

CAM Ship - 6923

U-129_van_Harpe - KIA
[bez zatopień]

Adiq246pl - KIA nieliczony (rozłączony podczas ładowania gry)

Patrol w nocy i Finka ale zgadzam się z kolegami, że noc była fajna. Nie za ciemno nie za jasno. MIODZIO. Na początku wypływam na powierzchnie i cała naprzód. Po kilkunastu minutach zauważam dymy na horyzoncie. Głębokość peryskopowa. Podchodzę do konwoju. Nagle pojawiają się PINGI. Zanurzenie i cicha prędkość. Zgubił mnie. Uff. Jak się zachwilę okazało poszedł do sOnara. Teraz cichutko na peryskopowej do konwoju. Udało sie. Zwrot o 90 w lewo. Przed nami Tanker Nipwan, a za nami Troop Transport. Pierwsza z rufowej - Troop tonie. Z dziobowej jedna - Nipiwan tonie. Potem Liberty dostał dwie ale nie tonie. Trzecia nie trafia. Przeładowanie. Czwarta kończy Liberty. Napatoczył się jeszcze Arrow Tanker to dostał z rufowej. Czekam na torpedy podążając z konwojem. No i oczywiście PING.PING.PING Nie czekałem już na nic 180 metrów i tam przeczekałem do końca patrolu. Na 30 min przed końcem patrolu zaraz po zatopieniu sOnara słyszę pingi ale na szczęście mnie zgubił. NO I MAM REKORD I SURV. :juppi:

--------
PS: Jeśli czegoś zapomniałem napisać lub coś jest źle, to sorki ale to mój pierwszy raport. Nie robiłem screen'ow bo tak skupiłem się na podejściu i zatapianiu że o tym zapomniałem. :schock

. Za to tabelek zrobiłem chyba ze dwadzieścia. :8)

PL_CMDR Blue R - 12 Grudzień 2009, 09:24
:

Gregory, przyznaj się, kto za ciebie płynął? :kroliczek:

A na serio: Gratulacje! Oby tak dalej!

PL_Andrev - 12 Grudzień 2009, 09:41
: Temat postu: Re: Patrol 70 - Wielkie łowy (serwer 2)

PL_gregory_11 napisał/a:

Pierwsza z rufowej - Troop tonie. Z dziobowej jedna - Nipiwan tonie. Potem Liberty dostał dwie ale nie tonie.

Heee?

Taki z niego kozak?
A ja wpakowałem w T3 aż 4 torpedy...
:beksa:

PL_tes - 12 Grudzień 2009, 09:46
:

Grarulacje gregory! :juppi:

PL_Storm87 - 12 Grudzień 2009, 12:38
:

Rzuciło mnie jak zwykle daleko przed konwojem, byłem więc chyba ostatnim, który się do niego dobrał.

Noc skutecznie dezorientowała, przez długi czas widać było tylko dymy. Próba wejścia w konwój też się nie powiodła, przez wszechogarniającą ciemność popłynąłem za daleko, i dopiero robiąc nawrót zorientowałem się, co do prawdziwego kursu konwoju.

Na zaimprowizowane ustawienia KT odpaliłem 2 torpedy w ledwo widoczną sylwetkę okrętu w najbliższym rzędzie i dwie kolejne, w inne jednostki. Dwie pierwsze trafiły i ubiły na miejscu Medium Cargo, pozostałe poszły w siną dal.

Potem już było mniej ciekawie, pingowanie, ucieczka na 120 metrów, zgubienie pogoni, przeładowanie dwóch torped i wejście na peryskopową. Niestety konwój poruszał się dość szybko, więc odpalenie torped za uciekającym konwojem "na czuja" nie przyniosło rezultatów. Więc znów pod wodę i oczekiwanie na koniec patrolu.

Chyba nie najgorzej jak na debiut w rankingu.

PL_Andrev - 12 Grudzień 2009, 13:31
:

PL_Storm87 napisał/a:

Rzuciło mnie jak zwykle daleko przed konwojem

Jak to "jak zwykle" skoro grałeś pierwszy raz rankingowo, a?
:szpaner:

PL_Storm87 - 12 Grudzień 2009, 13:35
:

PL_Andrev napisał/a:

PL_Storm87 napisał/a:

Rzuciło mnie jak zwykle daleko przed konwojem

Jak to "jak zwykle" skoro grałeś pierwszy raz rankingowo, a?
:szpaner:

Ale przedtem nierankingowo 2 razy i było to samo.

PL_zyziek_b - 12 Grudzień 2009, 17:15
:

Dawno nie grałem wiec troszeczkę się postarałem, ale nie tak do końca. Najpierw zacząłem walić z działa do jakiegoś niszczyciela i udało mi się go zapalić i tyle potem peryskopowa i cichutko jak najdalej od miejsca z którego strzelałem z działa. Zaczyna płynąć na mnie Flether pingując mnie ale jego zdjąłem z dziobowej. Niedaleko Ocean liner poszły 4 do niego ale trafiłem tylko dwoma i uciekł. następnie drugi niszczyciel ale musiałem zużyć na niego 2 torpedy, pierwsza urwała mu śruby a druga dobiła. A potem dostałem i zniszczyli mi silniki elektryczne i diesle i było gorąco opadłem na 200 metrów i czekałem na śmierć na szczęście bomby opadały coraz dalej i za płytko i tak przeżyłem.

PL_CMDR Blue R - 12 Grudzień 2009, 17:16
:

Aktualna tabela rankingowa. W tym wydaniu na naszej liście przebojów, aż 3 nowości!

PL_Andrev - 12 Grudzień 2009, 22:16
:

Wyniki opracowano według metody naliczania punktów zaproponowaną przez PL_Andrev:

Cytat:

- Kariera to historia gracza z przeżytymi pod rząd patrolami,
- Kumulacja tonażu dla każdej kariery,
- Wynik KIA doliczany do kariery,
- Średnia z 3 najwyższych karier,

Nowości:
Do rankingu zakwalifikowało się kilku kolegów z wynikiem powyżej 5 patroli:
PL_U-45, von Harpe, PL_Imidar, PL_Andrev
...oraz jeden gracz zaliczył swój inauguracyjny patrol rankingowy: PL_Storm87
:juppi:

Mam nadzieję że się podobało i że warto grać z nami na multi!

Ciekawostki:
PL_CMD Jacek przekracza jako pierwszy wynik 100.000 BRT...
Syguła detronizuje obecnego vice-lidera Zyźka...
Gregory_11 notuje najwyższy wzrost punktacji (ponad 100%)

G R A T U L A C J E
:piwko:

Aby gracz mógł śledzić na bieżąco swoje wyniki dodałem dodatkową kolumnę z oczekiwanym tonażem niezbędnym do poprawy własnego wyniku.
Wyliczany jest on w oparciu o wartość: najsłabsza kariera minus aktualny wynik.
Wartość "dowolne" oznacza że jakiekolwiek zatopienie w kolejnym patrolu zwiększy wynik gracza.

× × ×

Jednocześnie wszystkim przypominam, że w bieżącym rankingu liczymy tylko i wyłącznie metodą Finka. Powyższa tabela ma służyć jedynie porównaniu sposobu kalkulacji wyników, testom, wizualizacji postępów graczy oraz zaspokojeniu mojej zboczonej ciekawości.

PL_Storm87 - 12 Grudzień 2009, 22:45
:

Warto pływać, Andrev, jest świetnie.

Dziś mój drugi patrol, znów surv i znów zdobycze, choć skromne.

Podoba mi się to.

PL_CMDR Blue R - 12 Grudzień 2009, 22:52
:

Andrev, a zrobisz (skoro masz wszystkie passe u siebie) też moją propozycję, tzn. 1 najlepsza dobra passa? Skoro porównujesz, a musisz mieć te passe u siebie, to byłbym wdzięczny...

PL_Andrev - 13 Grudzień 2009, 08:22
:

PL_CMDR Blue R napisał/a:

Andrev, a zrobisz (skoro masz wszystkie passe u siebie) też moją propozycję, tzn. 1 najlepsza dobra passa? Skoro porównujesz, a musisz mieć te passe u siebie, to byłbym wdzięczny...

Oczywiście wyniki te są lekko nagięte, bo wiesz jak było na początku...
Patrol KIA dla najlepszej kariery wliczony.

Wydaje mi się, że "graniczną ilością" jaką są w stanie robić gracze to około 70.000 BRT. I pod względem możliwości jak i cierpliwości. Taki Zyziu czy Marko właściwie nie mają szans na poprawę swojego wyniku, bo wymaga to cholernie długiego pływania. Zrobić 40-50.000 BRT to 3-4 dobre patrole, a dwa razy więcej to już 6-8. A wliczając te złe? Pływasz pływasz a wynik się nie polepsza. A jak Cię jeszcze zatopią to Cię bierze ...rwica bo wszystko od zera musisz zaczynać...