POLISHSEAMEN

Wykaz patroli - Patrol 84 - Ferie w Tunisie

PL_Cmd_Jacek - 30 Grudzień 2009, 22:25
: Temat postu: Patrol 84 - Ferie w Tunisie
Cytat:
"Ferie w Tunisie"
U-Booty: VIIB (1942) lub VIIC (1942) weteran
Czas misji 2h 28.02.1943 g 16:30 Pogoda: średnie zachmurzenie
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Operacja Torch w Afryce Zachodniej i zagrożenie walką na dwa fronty w niedogodnym terenie przekonało Hitlera i Duce, by wycofać się do Tunezji. Tam Rommel miał przygotować się do długotrwałej obrony by trzymać „afrykańską twierdzę” za wszelką cenę.
--- ODPRAWA ---
Nasza obecność w Afryce jest kluczowa dla losów tej wojny. Nasze samoloty wykryły konwój, płynący w kierunku portów zajętych przez Aliantów. Znaleźć i zniszczyć przeciwnika.
POWODZENIA!
PL_Cmd_Jacek


W patrolu udział wzięli:

Sygula1 - SURV
T.K Sourabaya - 11822
S.S. Black River - 1976
S.S. Empire Bede - 2431
S.S. Queen Anne - 13940
-----------------------------------
Razem: 30169

Gregory_11 - SURV
M/V Cape Hawk - 6226

PL_Woonterxd - SURV
HMS Ettrick - 1250

PL_Cmd_Jacek - SURV
S.S. Turner's Gap - 2411

PL_Markov - KIA
bez zatapiania

PL_Andrev - KIA
bez zatapiania

------------------------------

Prawdopodobnie ostatni patrol tego rankingu, chyba że w Sylwestra ktoś coś popłynie.

U-137 rozpoczął patrol na 20m i płynął w kierunku konwoju. Samoloty wroga bombardowały okolicę. Lecz nie zrażony tym kapitan, ominął łukiem 2 zbliżające się eskortowce, minął korwetę oraz kolejną i wdarł się do konwoju. Z tyłu wybuchają bomby głębinowe topiąc kapitana Andreva.

Cel tankowiec, który wybucha jednak zanim kapitan dał rozkaz odpalenia torpedy, kolejny cel mały frachtowiec, niestety torpeda mija cel. Wreszcie dziobowa torpeda niszczy mały frachtowiec. Dwie kolejne ciężko uszkadzają Królową Annę, która zostaje dobita przez Sygułe.

Konwój przechodzi, kapitan Jacek odpala torpedę w kierunku oddalającego się konwoju, lecz trafia jakich podwodny cel , pewnie skała :cenzura:

Na koniec dwie niecelne torpedy do fregaty i koniec patrolu.
PL_Andrev - 30 Grudzień 2009, 22:26
:
Chlip...

Niekoniecznie ładne zakończenie swojej kariery w SH3...
A było to tak...

Zaplanowałem sobie zająć ładny punkt na przejściu konwoju. Ni spróbowałem się wynurzyć, ale mnie samoloty zapędziły pod wodę. No to idę 7kt na peryskopowej (przeglądając w tym czasie luzacko internet). Wchodzę do gry a tu piiing piiing piiing. Alarmowa nie wystarczyła - dorwali mnie na 70 metrach.
:lol


Z okazji mojego zatopienia przygotowałem obszerną fotorelację z patrolu...

To moi zabójcy - jak się później okazało to właśnie woonderxd je zaprosił do towarzystwa, gdy przydybały mnie na przeglądaniu netu...



Jacku, pamiętasz jak mówiłem że się zsikasz jak Ci coś pokażę? To właśnie TO.
Jak się później okazało, los czasami bywa NIEZWYKLE złośliwy...



Trafiony woonderxda - fuksiarz, celował w co innego.



Markow ucieka w głębinę po raz pierwszy. Niezły przechył uboota.



Syguła, ten to miał "pecha" - mógł swój wynik podnieść o 10.000 BRT.. do 40.000 BRT.



Efektowne trafienie Jacka - jedynego zaliczonego mu frachtowca.



Kolejny pech Syguły - nie trafić z 500m w nieruchomy cel?
Torpeda przechodzi dokładnie metr przed dziobem.



Kolejny szczęśliwy powiększa swój tonaż. Tak się robi 30.000 BRT...



Gregory_11 z Sygułą na przemian męczyli tą C2. Wreszcie Gregor się doczekał:



Cóż Jacku... jak to powiedzieć...



Markow ma dziś dużo szczęścia (1)...



Pamiętacie screena w którym pisałem że los bywa złośliwy?
Najlepszy jest text woonderxa w czasie uderzenia...



Markow ma dziś STANOWCZO dużo szczęścia (2)...



Ale wtedy już lepiej losu nie kusić... efekty są łatwe do przewidzenia.



A co toto tu robi?



Jacku... jeden węzełek więcej i byłby twój...



Za uwagę dziękuje:
główny fotograf na tę misję:
PL_Andrev.
PL_Cmd_Jacek - 30 Grudzień 2009, 23:19
:
Andrev - reportaż bomba :juppi:
woonteerxd - 31 Grudzień 2009, 10:37
:
Ciekawy. "Zaraz kogoś trafi :P "