POLISHSEAMEN

Wykaz patroli - Patrol 12 - Kierunek Reykiawik

PL_CMDR Blue R - 27 Styczeń 2010, 23:42
: Temat postu: Patrol 12 - Kierunek Reykiawik
Godzina losowania: 20:10
Start serwera: ok 20:20

Cytat:
Kierunek Reykiavik

Data: 1943.03.01 godzina 17:30
U-booty: VIIC/41 z 1942 / graczy: 8
załoga: weterani

#ODPRAWA

Wygnano nas daleko na północ. Naszym celem jest blokada Reykiaviku i utrudnianie życia przechodzącym licznie tu konwojom.

#ZADANIA

Zadaj jak największe straty konwojowi

autor: W.A.R.D.C_sOnar
sonarpl(at)gmail.com
www.submania.fora.pl


W patrolu udział wzięli:

PL_CMDR Blue R - SURV
wynik z tabeli 52553 BRT, zawierający 2 podziały:
1 Arrow na pół z Jackiem (po 4253 BRT)
Empire freighter 3/4 moje (5084 BRT), 1/4 Jacka (1695) i 1/4 Matrose (1694 BRT)

Sumując, reasumując. Całka po powierzchni, różniczka zupełna....
5 celów o łącznym tonażu 46606 BRT

PL_CMD Jacek - SURV
5,75 celu o łącznym tonażu 44540 BRT

Tes - SURV
5 celów o łącznym tonażu 21313 BRT

PL_Markow - SURV
3 cele o łącznym tonażu 18351 BRT

PL_Gregory111 - KIA
1 cel 2425 BRT
Co czyni go pierwszą osobą zamykającą 3 kariery z tonażem (kariery zerowe nieliczone). Teraz, aby się podnieść musi poprawić najniższą karierę (13552 BRT).

PL_Matrose - KIA

PL_Marco? - KIA
Patrząc na słownictwie jak dziecko neostrady przed wyjściem, mam wątpliwości, czy na pewno był to Marco.


Nie lubię misji, gdzie tabela ma więcej niż 1,5 strony...

Zaczęliśmy dość gęsto ułożeni na powierzchni (w tym roku?). Myk pod wodę i do konwoju. Gdy się zbliżałem, spojrzałem. Co to? Single player? Żadnych wybuchów? Nic? Nagle DD zlazły się przede mnie i zaczęły kogoś obrzucać. Marco się przyznał do KIA. Ominąłem cele i zaczynam atakować. Widzę piękny cel dla dziobowych i rufowych. Łup! Jeden wyleciał. To może alternatywny? ŁUP! Też wyleciał. Uff. Choć tego na rufie mi zostawili. Zaczynam mierzyć. ŁUP! grrrr...... Na szczęście obok przepływał osierocony T2. Wpływam w głąb konwoju. Nie zamierzam zostawać na jego trasie i czekać, bo nic nie zostanie. Zbliżam się do T3 i Arrowa. T3 piękna pozycja. Niech ino ktoś spróbuje mi go zabrać. Torpeda... Nagle cały konwój wykonuje zwrot. I torpeda poszła...Zaczyna się chaos. Patrzę. Arrow stoi... Obok płynie drugi i dostaje. Aha. Przepuszcza. To torpeda w stojącego (potem się okazało, że Jacek go unieruchomił). Dostał i wyleciał. patrzę. Amunicyjny się ładnie ustawił. Poszły do niego 2 FATy. Wiąże się z nimi ciekawa historia, ale o tym niżej. W tym czasie prawie staranował mnie "mój" T3. na szczęście potem ładnie się wystawił i go zatopił z 400m. Wtedy też dorwałem amunicyjnego... Co ciekawe... Nie tego, co celowałem. Ale nie wiedziałem o tym. Szukam nowego celu w formującym się z chaosu konwoju, a raczej tym, co z niego zostało. Patrzę. Kolejny amunicyjny... Ale... dlaczego zidentyfikowany? To co ja trafiłem? Dopiero potem na screenach zauważyłem (3.jpg), że gdy trafiłem amunicyjniaka (czerwona strzałka), ten w którego celowałem ukrył się za T3 (zielona strzałka). Cóż. Pozostał drugi FAT. On sobie gdzieś pływa, a ja w tym czasie 1 torpedą zatopiłem drugiego amunicyjniaka.
Ale pęcherz wymagał skoczenia do toalety. Nagle słyszę załogę, że torpeda trafiła w cel. FAT coś trafił? Szedł na 11 metrów przecież. Wracam do kompa, rozglądam się. I tylko widzę unieruchomionego CAM (potem się okazało, że podest dla działka wziąłem za samolot i że to był Empire). Albo go trafiłem, albo? Przekonamy się. Jak ktoś zacznie narzekać na kłusownictwo, to znaczy, że nie jego. 4 torpedy później (1 Matrose) zatonął (wcześniej ostrzelał z działek Matrose'a). Jacek przyznał się do unieruchomienia.
Wtedy przybył DD, który szukał celu, który ostrzelał Empire. Znalazł Matrose i zagonił go pod wodę. Cóż. Matrose nie patrzył na integralność i zgniotło go ciśnienie.

A mu odpłynęliśmy, pozostawiając za sobą obraz nędzy i rozpaczy....
Nie lubię takich misji. Wolę misje, gdzie tonaż się wyrywa, a nie zbiera....
Z TEGO tonażu jestem dumny. Z obecnego niezbyt. Jedyne, co wywoływało emocje, to denerwowanie, czy ktoś też nie chce strzelić do tego samego celu.

Ps. Patrzę w tabelę i mam takie pytanie. Jacek. Gdy ten Arrow stał, ktoś trafił drugiego Arrowa... Co mnie przekonało, że pierwszy stoi przepuszczając drugiego, a nie unieruchomiony... W tabeli widzę, że zatopiłeś tego drugiego... Co to? Znakowanie celów? :aniolek: Jestem zobowiązany przypomnieć, że liczą się zatopione cele, a nie trafione :kroliczek:
A może szło o to, aby nikt ci go nie zabrał? :bokser:
Choć w tym chaosie, to sam nie wiedziałem w co strzelam i był moment, gdy 4 cele atakowałem (T3, Arrowa i 2xAmunicyjniaka).

Ps2.
Jakby ktoś wiedział, co mogła trafić torpeda o 18:57 czasu gry, byłbym wdzięczny. Czy zdetonowała tak głęboko pod DD i tylko go opryskała? Nie mam pojęcia, co mogło to dziadostwo trafić. Dość, że załoga mi meldowała o trafieniu, gdy byłem zajęty pewnymi płynami...
PL_Matrose - 27 Styczeń 2010, 23:54
:
Finek zabierz mi te 0,25 celu bo atak przeprowadziłem tylko po to żeby w końcu blacha zanurkowała (większego sensu oprócz tego nie widziałem :) ).
PL_Cmd_Jacek - 28 Styczeń 2010, 09:14
:
Oj Finek, Finek, :slabe . No comment.

Patrol całkiem udany. Udało mi się przejść przez eskortę zanim został wykryty pierwszy uboot. Wszedłem w konwój i zatopiłem małego transportowca. Potem strzeliłem niecelną torpedę do trupa. Poprawka i kolejny strzał, ale trup wybucha już, bo ktoś inny trafił. Jakimś cudem prawdopodobnie pierwsza lub ta druga rybka trafiła inny statek T3, który zamienił się w kupę złomu. Następnie udało się zdjąć kolejnego Arrowa - poszedł na dno po jednej torpedzie.

Potem już tylko na zmianę porażki i sukcesy. Pudło w Empire, poprawka z rufowej - tylko zastopowany, ale się przechyla. Z przodu 2 tankery, posłałem najpierw jedną w pierwszego, a po chiwli drugą w drugiego. :cenzura: Oba tylko stoją. Więc czekam na przeładowanie. Jeden Arrow eksploduje, ktoś go trafił, lecz moja wyrzutnia znowu jest pełna i drugi już jest cały mój. Na końcu nie trafiłem w unieruchomionego przeze mnie Empire i poszedłem odpocząć w głębiny.

Cieszy mnie to, że ani razu nie zostałem wykryty, mimo że koło mnie kręcił się cały czas jakiś Hunt
PL_CMDR Blue R - 28 Styczeń 2010, 09:45
:
PL_Cmd_Jacek napisał/a:
Oj Finek, Finek, :slabe . No comment.


O którym fragmencie mówisz?
O tym z przymrużeniem oka, czy o misji?

Ja powiem tak. Nie powiem, czy misja była zła, czy nie. Ale aktualna sytuacja, ruchy konwoju i graczy spowodowały, że powoli wpłynąłem, pozbierałem merchy, podenerwowałem się na wspólne wybieranie merchów (czyli, że celuję, a tu wybucha mi przed oczyma), odpłynąłem.

Nie wiem. Może jakbym wszedł wcześniej i jakiś DD zaczął się kręcić, byłoby inaczej.
Ale mnie się nie podobało, bo wogóle nie czułem obecności eskorty. . I patrząc na wyniki mam podejrzenie, że nie tylko ja. "wpłynąłem między niebronione statki"

EDIT
Matrose, ale trafiłeś go... Jak naprawdę nie chcesz, napisz, to odejmę... Ale moim zdaniem należy ci się.
PL_Marco - 28 Styczeń 2010, 10:36
:
Cóż mam Déjà vu lecz pretensje mogę mieć tylko do siebie samego.
Pożyjemy, zobaczymy, nie bój żaby Finek nic.
A Ja trzecie raz tego błędu nie popełnię :)


I tak to byłem Ja, ale przyjmuje cios na klatę. Ot człek uczy się na błędach.
PL_tes - 28 Styczeń 2010, 11:18
:
Podchodziles cicho do konwoju i pierwsze trafienie przylapalo Ciebie, gdy przechodziles obok DD'ka?

Pare misji takich jak ta powinno byc, Chocby dla tych, co nie reprezentuja poziomu "Finka".
PL_Marco - 28 Styczeń 2010, 11:21
:
Tesu rozwiń bo chyba pijeszdo mnie i chyba się źle rozumiemy.
Lub ja napiszę. Pisząc Déjà vu ma na myśli że już raz zgoniłem w ten sposób.
PL_CMDR Blue R - 28 Styczeń 2010, 11:35
:
tes napisał/a:
poziomu "Finka".


Poziom Finka = mniej niż 3 węzły podczas mijania eskorty oraz peryskop nie wystawiony 5 metrów nad lustro wody? Bo nie rozumiem teraz. Bo raczej o zdolności strzeleckie nie chodzi, patrząc na trafione cele.

I Marco, o co ty właściwie się tak wku(khem, khem)łeś?
PL_Matrose - 28 Styczeń 2010, 15:10
:
Ja jadę systemem Finosława i eskorta nie robi na mnie wrażenia przy wejściu w konwój.


Tak, nie chcę tych 0.25. :)
PL_CMDR Blue R - 28 Styczeń 2010, 15:45
:
Skoro tak uważasz Matrose, zmieniłem.

Niemniej, cały czas uważam, że skoro pomagałeś, coś ci się należy. Ale skoro twierdzisz inaczej, to uszanuję twoje zdanie.

Niemniej dziękuję za pomoc.
PL_Andrev - 28 Styczeń 2010, 18:14
:
Wyniki po 12-tu patrolach: jak widać ktoś komuś pojechał po ambicji...
:lol


PL_CMDR Blue R - 28 Styczeń 2010, 19:30
:
Mojego "zera" nie oddam!

Wczoraj strzelałem po Jacku jak opętany, a ten cały czas się chował. Najpierw pod T2, potem za T3 i dwoma amunicyjniakami, Arrowem w międzyczasie, a na koniec jeszcze za Empire Freighterem się schował...
Nie było możliwości zatopienia go po prostu...