Zalezy jaki rok, jaka pogoda itd. Generalnie im pozniejszy rok tym trudniej jest uciec i nie dac sie wykryc DD- lepsze radary, HF/DF, wsparcie lotnicze itd. Zasada jest prosta w 1943 roku tak w drugiej polowie jesli wychodzisz na powierzchnie to albo jestes EXPERTEM i wiesz co robisz albo jestes SZALENCEM
A tera ztakei fundamentalne zasady:
- generuj jak namniej szumu wokol swojego okretu, cicha predkosc, na powierzchni w poblizu konwoju uzywaj elektykow nie diesli,
- ustaw sie na przypuszczalnej trasie przejsci akonwoju i czekaj z wylaczonymi silnikami,
- nie nadawaj na TEAM wiadomosci gdyz, jesli DD maja HF/DF maja Twoj namiar,
itd.
| Cytat: |
| Słyszałem że ucieczka w głębiny i tak zwana "Dziura w wodzie" nie działa... |
Roznie to z tym bywa ale napewno nie zaszkodzi
| Cytat: |
| I czy może mnie ktoś odesłać do charakterystyki przyżądów namiarowych używanych przez DD?? |
Proponuje zakupic DC i samemu sie przekonac jak wyglada praca na gorze na DD:)
Krzyzaq - 6 Listopad 2005, 15:10
:
A jeszcze jak to jest z tym że kiedy raz wykryje cie DD to zaznacza cie na mapce i ma twoje namiary cały czas. Czy to prawda?? Pisze gdzies tu o takim bugu w grze...
PL_U-96 - 6 Listopad 2005, 16:47
:
Tak My to nazywamy GPS, raz namierzony SUB jest caly czas widoczny na mapie w przyblizeniu gdzi ejest i jakim kursem plynie, jesli natomiast DD w ciagu 30 minut go nie zamierzy to traci kontakt jednakw grze 30 minut to bardzo duzo
PL_U-96 - 6 Listopad 2005, 16:54
:
A i jeszcze jedno, to ze DD Ci enamierzy to nie oznacza ze Cie zatopi a do tego jest bardzo dluga droga:)
Alf - 7 Listopad 2005, 17:47
:
Zalezy kto namierzy, znam kilku takich co od namiaru do zatopienia to dla nich tylko malutki kroczek
PL_Rapciu - 8 Listopad 2005, 13:57
:
Taaaa.... sa tacy narwancy
Jacys "goscie" czy cos ..... 
PL_Hartmann - 12 Listopad 2005, 18:23
:
Należy jeszcze dodać, że owi "goście" od siania zniszczenia na głębinach, dziwnym trafem mają nicki, zaczynające się na "B"...
Chylę czoła Panowie, to tylko podnosi przyjemność rozgrywek.
Krzyzaq, generalnie ilu ludzi tyle metod, a ogólne wytyczne opisal powyżej U-96. Ja Tobie również polecam pogranie w Destroyer Command, wtedy zobaczysz, jak to wygląda z drugiej strony.
PL_CMDR Blue R - 25 Wrzesień 2006, 19:16
:
30 minut!!!!!!!?????????
GPS!!!!!!!!!!???????????
Jasny gwint... zaraz przesiądę sie na DD chyba
Głębina daje ci szanse, że zrzucone bomby dłużej do ciebie lecą... Możesz wymanewrować je. Mi się tak udało. Zawsze możesz wypuścić trochę balastu, gdy zrzucają bomby na niską głębokość... Może uda ci się wyjść ponad nie...