| Cytat: |
| Briefing
12 sierpnia 1942. Duży konwój kieruje się na Malte. To strategiczna pomoc, dzieki której wyspa może utrzymać się, walcząc przeciwko Osi. Macie zrobić wszystko, aby zatopić najcenniejsze cele - tankowce. Być może w waszych wysiłkach wesprą was nasi sojusznicy. Bądźcie więc agresywni. PL_Andrev |
Tym razem to nie moja zasługa. Po dobiciu przeze mnie T2 z pozostałymi tankowcami poszło już łatwiej. Drugi z kolei nadgryziony już przez kpt. Reavena dostał ode mnie i poszedł na dno. Ostatnim dwóm wystarczyło po jednej rybce. Na koniec chciałem jeszcze dorwać T3 i T2, które płynęły na drugim skrzydle konwoju, jednak tradycyjnie DD powstrzymały moje zapędy. Ostatnie minuty z lekkimi obrażeniami okrętu przeczekałem na głębokości.
Dzięki i do zobaczenia.
| PL_Reaven napisał/a: |
|
PS. Do Tunia: 1. Nie oskarżaj kogoś bez powodu, jeśli nie masz dowodów. 2. Nie denerwuj się tak bo zejdziesz wkoncu na zawał. 3. Wypadki chodzą po ludziach i każdego może trafić zbłąkana torpeda. 4. Ty zawsze wszystko trafiasz ? Twoje torpedy też zagrażają innym. 5. Nie mów że "spie...." Ci patrol bo dostałeś torpedą i ktoś (chyba ja) trafił okręt do którego ty mierzyłeś (ja mam tak w każdym patrolu mierze do celu a ktoś go juz torpeduje w momęcie jak chce odpalać torpedy i do nikogo nie mam o to pretensji). 6. WIĘCEJ LUZU TO JEST TYLKO GRA. |
) Reaven, wczoraj byłem zły, bo miałem fantastyczny start a tu nagle torpeda i walka z utrzymaniem się przy życiu, ale dziś mi przeszło i miałem puścic to w niepamięć ale skoro już mi zadałeś oskarżenia to odpowiadam :
| tunio100 napisał/a: |
|
Płynie Tankowiec, ale jest za daleko, za ostry kąt, nie atakuje go. Wywalam 4 torpedy w 2 liberty cargo, wszystkie trafiają żadna niestety nie wybucha:(, po żmudnym ładowaniu zorientowalem się że bardzo blisko jest ode mnie ten tankowiec, t2 albo t3 nie miałem czasu go dobrze zidentyfikować, za blisko 200-300m, z takiej odleglosci wali sie na wyczucie w KT, gdy jest na namiarze 260-270 uderza we mnie torpeda.... patrze na tego tankowca chce go dobić, jeszcze przed śmiercią, a tu nagle supertux go topi, 1 torpedą. Po paru sekundach Reaven pisze na czacie : Supertux, dlaczego dobiłeś mojego tankowca?. 3. Wypadki chodzą po ludziach i każdego może trafić zbłąkana torpeda. 3. W takim razie proponuje grę z włączonymi imionami graczy.
|
| PL_Reaven napisał/a: |
I prosze Cie nie wkurzaj mnie i nie oskarżaj bezpodstawnie !
To jest jakaś paranoja. Jakie masz wogóle podstawy żeby oskarżac mnie o OSZUSTWO |
było na tej powierzchni?
| tunio100 napisał/a: |
|
... nawet jeśli byłeś to ty, to przez przypadek i nie ma o co się kłucić, wybaczam bo było to niecelowo? |
| PL_gregory_11 napisał/a: |
| Sorki, że się wtrącam.
Tunio, a skąd ty wiesz że te torpedy trafiły w cel i nie wybuchły? Skąd wiesz gdzie byli inni? |
| Adiq napisał/a: | ||
Jeśli gra z sygnaturkami to co się dziwisz... |
| PL_gregory_11 napisał/a: |
| Sorki, że się wtrącam.
Tunio, a skąd ty wiesz że te torpedy trafiły w cel i nie wybuchły? Skąd wiesz gdzie byli inni? |
To była odpowiedź do Adiqa
| PL_gregory_11 napisał/a: |
| Sorki, że się wtrącam.
Tunio, a skąd ty wiesz że te torpedy trafiły w cel i nie wybuchły? Skąd wiesz gdzie byli inni? |
, więc proszę mnie nie osądzać o sygniaturki albo inne rzeczy, bezpodstawnie.
| PL_Reaven napisał/a: | ||
Amen. |