POLISHSEAMEN

Archiwum patroli - wakacje - Patrol nr 2 - "Operacja Korek"

PL_CMDR Blue R - 11 Sierpień 2012, 19:14
: Temat postu: Patrol nr 2 - "Operacja Korek"
Godzina losowania: 20:23
Start serwera: sobota 10.08.2012, godz: 20:45, czy coś

Cytat:
"Operacja Korek"
U-BOOTY: VIIC (1942) - Weterani
CZAS MISJI: 2 godz.
05/07/1942 - Godzina 21:00


U-31 wykryl wrogi konwoj kierujacy sie na Giblartar
Inne jednostki donosza o przegrupowaniach brytyjskiej floty.
Prawdopodobnie Brytyjczycy organizuja kolejna probe przedarcia sie na Malte

Zgodnie z rozkazami macie oslabic sile Brytyjczykow juz we wstepnej fazie przygotowan.
Powodzenia!

PL_Andrev




W patrolu udział wzięli:

PL_Mirko - KIA
Troop Transport "Jan Hook" - 8 104
---------------------------------------------------
Razem: 8 104 BRT


Janko175 - KIA
Destroyer Somers "USS Somers" - 1 850
Uszkodzony pancernik Nelson
---------------------------------------------------
Razem: 1 850 BRT

PL_CMDR Blue R - SURV
Troop Transport "Jamaica" - 8 068
Uszkodzony 1 T2 i 1 C3
---------------------------------------------------
Razem: 8 068 BRT


Po cichu wkradłem się do konwoju. Osiągnąłem całkiem niezłą celność do C3, ale dziad zwiał... Przeładowałem torpedy i zaatakowałem na raz dwa troop transporty. Myślałem, że 1 spudłuję, gdy trafiłem 2 cele i zaczęło się piekło... Przedni poszedł na dno, ale prawie staranował mnie merch... Mój peryskop zauważył "dziwny DD" z amerykańska flagą i zaczął do mnie strzelać. Gdy peryskop znikał pod wodą zobaczyłem drugi cel... Ale tak niewyraźnie, że nie zauważyłem, ze to nie ten cel... Bo ktoś wszedł mi na drogę! Uciekłem na głębinę, nie wiedząc, że te belki z bombami, to katapulty wodnosamolotów krążownika Brooklyn. Niemniej DD przybyły i długo i skutecznie okładały mnie bombami... Po 30 minutach zrezygnowałem z podejmowanej próby wyjścia i dobicia celu (który nieszczęśliwie stanął). Zginął Janko, chwilę potem Mirko. Z ustaleń wynika, że Janko uszkodził Pancernik, a Mirko coś jeszcze napsuł Trooposzom.. Przeżyłem patrol, aby dowiedzieć się, że zamiast Troopa trafiłem w zachodzący go T2...

Przeżyłem z 2 uszkodzonymi celami i 1 zatopionym. Ale za to żywy!
PL_Adm.Lütjens - 11 Sierpień 2012, 20:56
:
Witam.

Widzę, że każdy coś zatopił :)
Ja Wam dam pływać beze mnie :bum:
Nie było żadnych problemów z grą :? :? :?

W niedzielę mam wolne - także jak coś to czekam na chętnych.


Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
PL_Mirko - 11 Sierpień 2012, 21:43
:
Mam nadzieję, że nie zostanę źle zrozumiany. Dla mnie sam wynik patrolu był sprawą drugorzędną, więc w efekcie KIA. Co innego było dla mnie ważniejsze …

Pierwszy patrol na OpenVPN

Dla tych, którzy nie mają dostępu do zamkniętego „Działu Spraw Klanowych” wyjaśniam poniżej sens podtytułu raportu Finka.

Po zamknięciu serwerów UBI, gry rankingowe SH3 były rozgrywane z konieczności na Tunngle i wykazały moim zdaniem pewne niedoskonałości takiego rozwiązania.
Postanowiłem sprawdzić inne rozwiązanie – własny, prywatny serwer openVPN.

Postawiłem Linuksa na słabszym kompie, zainstalowałem openVPN, odpowiednio skonfigurowałem system i serwer, wygenerowałem certyfikaty, klucze oraz plik konfiguracyjny serwera pod nazwą „basior” :)

Kilka testów z udziałem Finka i Lutjensa, a później Janko, zakończyło się niepowodzeniem.
Panowie!! Jeszcze raz podziękowania za cierpliwość i determinacje :piwko:
A dla Finka soczki :)

Ostatecznie dzień wcześniej, w czwórkę udało Nam się osiągnąć to co zamierzałem od początku – połączyliśmy się na LAN’ie i rozegraliśmy krótki, acz intensywny patrol SH3.

A wczoraj w trójkę (Lutjensa wezwały obowiązki), popłynęliśmy pełny patrol. Nie zanotowano lagów, serwer SH3 Finka był stabilny – pełny sukces.

A więc można bez serwerów UBI,Tunngle, czy innych Hamachi grać na LAN’ie.

c.b.d.u.

Obrazek z patrolu - kocioł DD'eków

janko175 - 11 Sierpień 2012, 22:38
:
Fajnie było znów po dłuższej przerwie zamoczyć kapcie . :8) Mirko ma jednak łeb nie od parady :piwko: Jedynie pozostaje do rozwiązania problem z serwerem .No i żeby jeszcze komuś więcej chciało się grać .
PL_CMDR Blue R - 12 Sierpień 2012, 11:49
:
Ruszą gry, znajdą się chętni... I mam nadzieję, że rozruszamy chałupę :D