POLISHSEAMEN

Jesień 2013 - Patrol 44 - "W potrzasku"

PL_Adm.Lütjens - 5 Grudzień 2013, 23:45
: Temat postu: Patrol 44 - "W potrzasku"
Godzina losowania: 21:20
Start serwera: , godz: 21:30

Cytat:
W potrzasku v 0.1

1942.02.07
VIIC z 1941 zawodowcy

Wysłano nas pod Liverpool. Mamy blokować podejście do portu. Misja jest samobójcza ale nie mamy wyboru. Rozkaz to rozkaz. Dookoła nasłuchy. Jedno jest pewne: siedzimy w paszczy lwa.

W.A.R.D.C_sOnar
wardc.dbv.pl





W patrolu udział wzięli:

U-55 - KIA

c0de - KIA
Cargo Steamer "US Cargo Steamer#1" - 5 427
Arrow Tanker "Tanker 09#4" - 8 508
Tanker T2 "Modern Medium Tanker#4" - 10 716
Tanker T2 "Modern Medium Tanker#1" - 10 713
Tanker T2 "Modern Medium Tanker#3" - 10 715
---------------------------------------------------
Razem: 46 079 BRT

PL_CMDR Blue R - KIA
Troop Transport "Troop Transport#1" - 8 221
Arrow Tanker "Tanker 09#3" - 8 507
1/2 Tanker T3 "Large Tanker#1" - 5 912
Tanker T3 "Large Tanker#2" - 11 825
---------------------------------------------------
Razem: 34 465 BRT

Lütjens - KIA
1/2 Tanker T3 "Large Tanker#1" - 5 912
---------------------------------------------------
Razem: 5 912 BRT

No i stało się - to mój ostatni 12 patrol w tej karierze i KIA.
Pewnie długo tego rekordu nie pobiję :)
Wcześniej graliśmy na "Piekło pod Cape Race", no ale niestety - martwe urządzenia bywają złośliwe i wszystkich wyrzuciło z gry.
PL_CMDR Blue R - 6 Grudzień 2013, 19:43
:
No to 2 patrole ( z czego 1 nieudany) za nami.

Pierwszy to umówiony wcześniej patrol, na który umówiliśmy się z osobami, które nie chcą grać z Oyamą i dlatego ww. nie został wpuszczony na patrol.

Pierwszy patrol szedł fajnie. Niechcący wpadłem na USS Iowę, uszkodziłem go 3 torpedami. I 4, co by dobiła... trafiła i zatopiła T3. Potem uszkodziłem drugi i liczyłem, że ktoś dobije Iową (sOnar dopiero dochodził do konwoju), ale wtedy nas rozłączyło.

No to umówiliśmy się na drugi patrol.

Kontakty wokoło mgła... Na szczęście wychwyciłem konwój i udało mi sie zająć dobrą pozycję. Gdy podchodziłem zatopiono U-55. Posyłam rufową do Arrowa i 2 dziobowe do Troopa. Oba zatonęły. (1 i 2.jpg). Zabieram sie za Arrowa i wtedy c0dzik go zatapia.

Strzelam do T3. Wtedy obrywa od Luciaka. Moja torpeda dobiła cel i zatopiła go. Biorę sie za T2, ale c0de szybszy. To zawracam i topię z drugiej strony T3. Następnie uszkadzam Arrowa i Troopa (oba stają). Wtedy mnie wykrywają... Uciekam i gdy uważam, że jestem już bezpieczny, PING, PING, PING... Tak mnie fregata przeorała, że nawet zdjęcia nie wykonałem... A już wydawało mi się, że im uciekłem (3.jpg)

No i zostało mi obserwować epopeję Luciaka. Luciak był jeszcze bardziej szalony ode mnie! (zdjęcia w załączniku widoczne dla zalogowanych, gdzie można podziwiać epopeję Luciaka)