POLISHSEAMEN

Szare Wilki PBF - U-50 Patrol 3

PL_CMDR Blue R - 7 Kwiecień 2014, 20:07
: Temat postu: U-50 Patrol 3
Kapitänleutnant Andree Matsumo
Udacie się do sektora AF49 i będzie tam wyszukiwać wrogich okrętów. W przypadku natrafienia na znaczne siły wroga macie zawiadomić U-65 oraz skorzystać z pomocy U-49, który będą w pobliżu. Nie wolno wam dopuścić brytyjskich sił do Norwegii.
Do 6 kwietnia unikać zdradzania pozycji, chyba, że napotkacie bardzo ważny cel.
Po zajęciu Narviku będzie znajdowała się tam wasza tymczasowa baza, gdzie będziecie mogli uzupełnić paliwo i torpedy.
Korvkpt. Hans Ibbeken, 2 Flotylla U-Bootów



Zadanie:
Załadować wolne torpedy oraz wyznaczyć kurs do celu.
PL_Andrev - 8 Kwiecień 2014, 17:51
:
- Pierwszy!
- Jawohl, herr Kaleun?
- Słyszeliście coś może o ulepszeniach torped elektrycznych?
- Nic poza tym, że mają słabą skuteczność, wielu dowódców się na nie skarży.
- Czyli nic nowego. Załadujemy torpedy parowe, i tak generalnie atakujemy w nocy.
- Jawohl. Jakie mamy zadanie?
- Wytyczcie kurs - do brzegów Norwegii cała naprzód, następnie do kwadratu poszukiwań podejdziemy już ostrożnie.
- A cel?
- To dziwne, ale blokujemy północne szlaki do Norwegii. Trochę dziwne że nie operujemy wokół Scapa, ale to nie ja jestem admirałem Kriegsmarine. Wychodzimy w morze jak tylko będziemy gotowi. Wykonać.
PL_CMDR Blue R - 10 Kwiecień 2014, 20:14
:
U-50 przedzierał się przez wzburzone morze, aż dostał wiadomość. Rozpoczynają się działania wojenne przeciwko Norwegii i Danii. Niestety, morze było puste.
Pozycja Kwadrat AF74
PL_Andrev - 11 Kwiecień 2014, 16:24
:
Przesłać meldunek do bazy o zajętej pozycji, raport pogodowy i rozpocząć tryb patrolowy poszukiwania celu.
PL_CMDR Blue R - 12 Kwiecień 2014, 20:41
:
U-50 przedzierał się przez puste wody na skraju rejonu operacyjnego. Kapitan tracił powoli cierpliwość i nagle przyszła radosna wiadomość.
"U-50, zmienić pozycję do AF49"
Jednak lotnictwo aktywnie patrolujące obszar zmusiło U-50 do schowania się pod wodę. I wtedy to też złapano namiar na statek, który wkrótce dogoniono. Spodziewano się małego konwoju, ale złapany późnym popołudniem eskortowany tankowiec, też nie był złym celem.
PL_Andrev - 14 Kwiecień 2014, 19:40
:
Czekamy aż się ściemni. W nocy atakujemy cel 3-ma torpedami ze średniej odległości.
PL_CMDR Blue R - 14 Kwiecień 2014, 19:59
:
U-50 przez długie godziny śledził cel, czekając na zapadniecie zmroku. Wreszcie około 22:15 kapitan Matsumo mógł przystąpić do działania. Zachmurzenie przynajmniej nie ułatwiało mu zadania, ale niespostrzeżenie udało mu się wystrzelić salwę 3 torped. Jednak tylko 1 z nich eksplodowała po trafieniu, łamiąc stępkę tankowca, który złamany w środku zaczął szybko tonąć.
Eskortowce przystąpiły do poszukiwań, w ruch poszły reflektory i flary, ale kapitan Matsumo był przygotowany na to i szybko opuścił rejon poszukiwań Brytyjczyków, absolutnie niezauważony
-Pewnie nie uwierzą, że to była mina - powiedział sam do siebie, wiedząc, że zawiadomił Royal Navy o jego obecności w rejonie.
Teraz pozostała decyzja, które torpedy załadować i gdzie płynąć?
PL_Andrev - 15 Kwiecień 2014, 19:55
:
Zatopiono tankowiec o pojemności 6500 BRT - samotny statek eskortowany przez kilka eskortowców. Kontynuujemy patrol do kwadratu AF-75.

Załadować dwa elektryki i parówkę. Wytyczyć kurs do kwadratu AF-75. Prędkość patrolowa.
PL_CMDR Blue R - 16 Kwiecień 2014, 21:38
:
U-50 dotarł do AF-75. U-Boot przedziera się przez wzburzone wody, nie napotkał jednak żadnych sił wroga.
Wieczorem 13 kwietnia U-50 otrzymał wiadomość z BdU. Utracono bazę w Narviku. Brytyjczycy wylądowali w Namos, a U-50 wzywano do podporządkowania się rozkazom i udania do AF49.
PL_Andrev - 17 Kwiecień 2014, 18:25
:
Udajemy się do AF-49. Prędkość patrolowa.
PL_CMDR Blue R - 19 Kwiecień 2014, 22:09
:
Hmmm... Ja czekam, co Andrev nic nie pisze, a tu brak postu.... Co jest... Chyba nie nacisnąłem "Wyślij"....


U-50 dotarł do wyznaczonego kwadratu i wtedy nastąpiło kilkunastogodzinne przejaśnienie. Dobra pogoda nie była jednak dobrą pogodą dla U-Boota. Bezchmurne niebo pozwalało Brytyjczykom na skuteczne patrole powietrzne.

W środku nocy 1 OW obudził kapitana Matsumo z meldunkiem:
-Zauważyliśmy wrogie cele, musi pan to zobaczyć, Herr Kaleun.

Nie minęło kilka minut, gdy kapitan wdrapał się na mostek i przyjrzał się celowi. Kilka mil przed nimi 3 stare niszczyciele prowadziły dość mały parowiec w kierunku wschodnim.
-Herr Kaleun, chyba wiozą coś ważnego.... Ale dlaczego do eskorty użyto starych wraków?
PL_Andrev - 20 Kwiecień 2014, 20:29
:
Atak z bliskiej odległości na parowiec - jedna ttorpeda. jeżeli mołżiwości pozwolą atakujemy od razu z elektryka najbliższego eskortowca, potem ucieczka.
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2014, 12:43
:
U-50 zbliżył się na nie więcej, niż 1000m do parowca. Załoga nerwowo przyglądała się pobliskim eskortowcom. Jedno dodatkowe źródło światła i byliby podani na tacy. Gdy oni przyglądali się eskortowcom, kapitan spoglądał przez UZO na parowiec przygotowując torpedę do strzału.
Okręt wydawał się płynąć w smole. Odległość zmniejszała się bardzo powoli, aż wreszcie kapitan zaczął wydawać polecenia do obu ataków.
W odstępie niecałej minuty 2 torpedy opuściły wyrzutnie, a U-50 zaczął zanurzać się. Kapitan schodził z mostka jako ostatni i był świadkiem, jak TI trafiła w parowiec.

Atak na eskortę wydawał się błędem, gdyż jakby tylko mocniej sprowokował eskortowce do zajadłego ataku. Choć hydroakustyk potwierdzał odgłos pękających grodzi od strony parowca i eksplozję torpedy wystrzelonej do eskortowca, Brytyjczycy przystąpili do ponad 20 minutowego okładania bombami głębinowymi U-Boota. Szczęśliwie dla załogi wyglądało, że nic nie zostało uszkodzone, aż pół godziny po ostatnim ataku kapitan, zapewniany, że 2 niszczyciele odchodzą wyprowadził U-Boota na głębokość peryskopową i polecił podnieść peryskop.

Elektryczny silnik zaczął szumieć, peryskop podniósł się o kilkanaście centymetrów i zatrzymał się. Silnik elektryczny robił co mógł, ale peryskop nie chciał opuścić studzienki.
PL_Andrev - 21 Kwiecień 2014, 19:41
:
W wyniku ataku zatopiono parowiec 2000 BRT oraz jeden okręt eskorty. Okręt odnosi lekkie uszkodzenia. Kontynuujemy patrol.


Odchodzimy w zanurzeniu na odległość 10 km od miejsca ataku. Przy braku kontaktów na hydro wychodzimy na półzanurzenie aby określić bezpieczeństwo okrętu przez UZO. W przypadku braku kontaktów wynurzenie wraz z dalszym odejściem z rejonu ataku. Próba naprawy peryskopu.
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2014, 20:14
:
Kilka godzin później U-50 wynurzył się i wtedy okazało się, że pokrywa włazu na kiosku ledwo się otwiera. Najszczuplejszy z marynarzy wycisnął się na pokład, po czym głośno przeklął. Choć w pobliżu nie było widać śladów wroga, na kiosku, oparta o studzienki peryskopów leżała bomba głębinowa.

Załoga zaczęła wychodzić na pokład pozostałymi włazami i zaczęli się zastanawiać, co zrobić z brytyjskim prezentem.
PL_Andrev - 22 Kwiecień 2014, 20:19
:
Na mostku znaleziono bombę głębinową. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności można sprawdzić na jaką głębokość Tommies nastawiają swoje zabawki. Transport do bazy macierzystej jest zbyt ryzykowny.

Bombę zrzucamy z pokładu przy pełnej prędkości. Szacujemy głębokość detonacji.
Kontynuujemy patrol.

Poproszę o raport uszkodzeń.
PL_CMDR Blue R - 22 Kwiecień 2014, 21:13
:
Eksplozja, mimo szybkości z jaką oddalał się U-50, zatrzęsła okrętem, szczęśliwie nie wyrządzając większych szkód, poza napędzeniem stracha. Gdy oficerowie zaczęli przeliczać głębokość bomby, która ostatecznie oscylowała między 60, a 100 metrów, w zależności od przyjętej szybkości opadania, główny mechanik z radością zameldował, że U-50 nie poniósł większych uszkodzeń, a po usunięciu bomby głębinowej, oba peryskopy działają jak powinny.
PL_CMDR Blue R - 23 Kwiecień 2014, 15:27
:
2 dni później U-50 znów natrafił na ślad wroga. Przez długie godziny ścigał cel, zanurzając się co jakiś czas, aby pobrać nowy namiar. Wreszcie około północy pościg opłacił się. Dogoniono parowiec eskortowany przez przynajmniej 2 niszczyciele. Kiepska pogoda utrudniała dokładne rozpoznanie, ale pewne było jedno. Przed nimi osłaniany cel.
PL_Andrev - 23 Kwiecień 2014, 18:59
:
Atak ze średniej odległości dwoma torpedami parowymi.
Upomnieć wachtowego, który określił wielkość celu na 75000 BRT.
PL_CMDR Blue R - 23 Kwiecień 2014, 19:35
:
Wachtowy Finek został upomniany i przeciągnięty pod kilem. 7500 miało być oczywiście.

Kapitan podszedł do celu na ciut ponad milę i polecił odpalić dwie torpedy. Ślady torped były ledwo widoczne na pofalowanym morzu, ale pozwalały mniej więcej śledzić ich kurs... Jedna przeszła za rufą. Kapitan zmarszczył brwi. Źle oszacował prędkość celu. Ale druga torpeda szła, aby uderzyć w rufę.... I nic się nie stało. Kapitan był pewny, że widział, jak torpeda wyskoczyła z wody, a może było to złudzenie? W tej ciemności mogło zdawać się, że widzi się to, co chce się zauważyć...

Cel dalej płynął, nie zauważywszy nawet, że został zaatakowany.
PL_Andrev - 24 Kwiecień 2014, 21:29
:
Obie torpedy parowe bez skutku?

Strzelamy dwiema pozostałymi torpedami elektrycznymi.
PL_CMDR Blue R - 25 Kwiecień 2014, 07:59
:
Minęło pół godziny od poprzedniego ataku, gdy U-50 znów zajął pozycję do ataku. Kapitan wytrwale oglądał odkosy dziobowe celu. Ciągle wychodziło mu, że cel płynie 8 węzłów, ale ostatnio nie trafił.
-Odległość 18, kąt 90 prawa, prędkość 9! - rozkazał, po czym dla pewności drugą torpedę posłał jeszcze bardziej do przodu i czekał. Torpedy elektryczne nie zostawiały śladu i niemożliwe było ich śledzenie, ale o wyznaczonym czasie jedna z torped trafiła po dziób parowca, wyrzucając w powietrze tony wody.

Nie było czasu na oglądanie widoków, eskorta została zaalarmowana atakiem i U-50 musiał skryć się pod wodę. Choć eskortowce nie odnalazły agresora, to meldunki z hydrofonu nie były zbyt optymistyczne: "Parowiec idzie dalej".

Około 3:00 U-50 znów wychodził na pozycje do ataku. Wiatr się wzmagał, a niebo wydawało się stawać ciemniejsze z każdą minutą. Cel był tylko nieznacznie pochylony na dziób.
-Herr Kaleun. Ostatnie 3 torpedy dziobowe załadowane i gotowe do ataku.
PL_Andrev - 25 Kwiecień 2014, 17:09
:
2 torpedy - pozwalam na strzał!
PL_CMDR Blue R - 25 Kwiecień 2014, 21:18
:
I choć tym razem dwie torpedy poszły jedna za drugą, nastąpiła tylko 1 eksplozja, jakby torpeda zawiodła.
Niszczyciele wystrzeliły flary, przeszukiwały reflektorami okolicę, ale nic nie znalazły, szukając zbyt blisko parowca.

Gdy słońce zaczęło wschodzić, niszczyciele oddaliły się od parowca po zabraniu załogi. A parowiec coraz bardziej przechylał się na burtę i wyglądało, że lada moment zatonie. I tak mijała minuta za minutą, minęła godzina, a odległy o 2km parowiec dalej stał. Pierwszy OW rozejrzał się po pustym (poza wrakiem) otoczeniem:
-Herr Kaleun? Może podpłyniemy i dobijemy go? Może nazwę uda się odczytać? Niszczyciele chyba odeszły.
PL_Andrev - 26 Kwiecień 2014, 07:55
:
Strzelamy z tylnej wyrzutni, z bliskiej odległości.
PL_CMDR Blue R - 26 Kwiecień 2014, 14:14
:
Gdy U-50 ustawiał się do wystrzelenia torpedy, 700m od celu, kapitan wertował rejestr Lloyda.
Fanad Hand... Jest. 5200 BRT. Brytyjski statek z Belfastu.

-Herr Kaleun. U-50 gotowy do wystrzelenie torpedy.
-Odpalić torpedę numer 5.
-Jawohl.

Chwilę później torpeda trafiła w burtę przechylonego parowca, który nabrał większego przechyłu i zniknął pod wodą.
PL_Andrev - 26 Kwiecień 2014, 20:20
:
Zatopiono brytyjski parowiec Fanad Hand - 5200 BRT.
Kończą się torpedy.


Do BDU:
Na stanie okrętu pozostały 3 torpedy. Proszę o rozkazy.
PL_CMDR Blue R - 27 Kwiecień 2014, 02:20
:
Pst. 2 torpedy.

BdU nakazuje powrót do bazy, celem przezbrojenia i uzupełnienia paliwa.
PL_CMDR Blue R - 27 Kwiecień 2014, 12:20
:
25 kwietnia 1940 roku U-50 powrócił do bazy. Dowódca floty oczekiwał na kapitana z gratulacjami, ale dziwniejsza była ekipa stoczniowców, która prawie natychmiast weszła na pokład.
Informacje jakie otrzymano nie ucieszyły załogi, która już myślami była u rodzin.
Z związku z napiętą sytuacją i dobrym stanem technicznym U-Boota, U-50 wyjdzie w morze 2 maja i natychmiast powróci na front. Jedynym pocieszeniem było, że po tym patrolu wszyscy dostaną wydłużone przepustki.
PL_Andrev - 27 Kwiecień 2014, 13:08
:
Podczas patrolu zatopiono 4 nieprzyjacielskie statki o łącznej pojemności 13'700 BRT oraz jeden niszczyciel.

Wskutek szczęśliwego zbiegu okoliczności określona została głębokość ataku ubootów przez nieprzyjaciela, znacznie poniżej głębokości ucieczki.

Efektywność torped stoi pod znakiem zapytania. Średnia skuteczność torped elektrycznych to 50%, być może istnieją problemy z utrzymaniem głębokości przez torpedy, jednak poczynione obserwacje nie są pewne, z uwagi na działania bojowe.

AM.

PL_CMDR Blue R - 27 Kwiecień 2014, 14:35
:
Choć zwykle dowódca flotylli wyrażał się mocno sceptycznie do kiepskiej skuteczności torped i częściej rzucał, że pewnie była źle wystrzelona, tym razem zdawał się innym człowiekiem.
-Zdajemy sobie z tego sprawę. Prien meldował, że jego torpedy odbijały się od zacumowanych w fiordach okrętów brytyjskich. Inżynierowie pracują, aby określić, co się dzieje. Mam nadzieję, że lada dzień dostaniemy rozwiązanie.