POLISHSEAMEN

Nasze aktualne patrole - Wiosna 2014 - Patrol 57 - "Kierunek Włochy"

PL_Adm.Lütjens - 27 Kwiecień 2014, 22:59
: Temat postu: Patrol 57 - "Kierunek Włochy"
Godzina losowania: 20:29
Start serwera: , godz: 20:37

Cytat:
"Kierunek Włochy
U-BOOTY: VIIC (1943) lub VIIC/41 (1943) lub IXC (1943) - Zawodowcy
CZAS MISJI: 2 godz.
01/10/1943 - Godzina 15:00

Tło historyczne:
Utrata Włoskiego sojusznika to poważny cios dla OSI. Co prawda włosi nie przedstawiali zbyt wielkiej wartości bojowej, jednak utrata Włoch, wiązała się z poważnym zagrożeniem dla Rzeszy.
Odprawa:
Zlokalizowaliśmy konwój ze wsparciem dla alianckich wojsk walczących we Włoszech. Zatopienie każdej z tych jednostek odciąży naszych chłopców na froncie, więc strzelajcie celnie.
PL_CMDR Blue R




W patrolu udział wzięli:

PL_Adm.Lütjens - SURV
Troop Transport "Żołnierze" - 7 996
---------------------------------------------------
Razem: 7 996 BRT

PL_U-55 - DISC KIA nieliczony

PL_Tes - KIA

Prawdziwy koszmar, który przeżylem - opis i zdjęcia jutro.
PL_Adm.Lütjens - 28 Kwiecień 2014, 21:56
:
Jeden z najtrudniejszych patroli jakie w życiu płynąłem.
Na początku po ponownym uruchomieniu - wyrzuciło z gry U-55 (miał zainstalowaną grę w niewłaściwym pliku). Potem ok. 50 min. za mną płyną mendy i strasznie bomby rzucają - Tes zgłasza KIA - i niestety wychodzi z gry - zostałem sam więc musiałem grać do końca.
Ja strzelam z rufowej wyrzutni w stronę "trupka" - ten obrywa i zostaje unieruchomiony.
Po ok. 8 min. (załadowanie) strzelam następną torpedę - statek eksploduje i płonie ale nie tonie. Czekam następne 8 min. - strzelam trzecią (ostatnią na rufie) - w końcu eksplozja łamie mu "kręgosłup" i statek tonie...i kiedy wydawało się, że jest już po wszystkim zaczęło się piekło...
Prawie cały konwój odpłynął ale jeden lub dwa dd-ki zawróciły i płyną w moją stronę.
Uruchamiam silniki i odpływam słysząc cały czas pinganie - menda rzuca w moją stronę bomby głębinowe (byłem na ok. 60 m) poważne eksplozje powodują przecieki i coś co może być najgorsze TES - uszkodzenie sterów (nie peryskopu). Zanurzam się na 160 m...180 m...ale cały czas mi meldują, że zostałem wykryty - w końcu zanurzenie na 200 m !!! (przy uszkodzonym kadłubie) - integralność niby 100% - i tak musiałem się męczyć do samego końca przez ok. 50 min.
Ale przeżyłem - i jestem z tego dumny - TAK SIĘ WALCZY TES :! :! :! (mowa o wcześniejszym patrolu) - a nie wychodzi z patrolu bo coś zostało uszkodzone :! :! :!
To moja najlepsza kariera w historii – jeśli chodzi o tonaż.
PL_tes - 28 Kwiecień 2014, 22:51
:
Lutjens, a co ma piernik do wiatraka? A co ty bys zrobil ze zniszczonymi peryskopami? Atakowal na powierzchni?!? Kapitan ubota zwyczajnie zawrocilby do bazy. Niestety mechanizm rankinkowy tego nie uwzglednia.

PS. Ja naprawde podchodze do tego rankingu na luzie i nie mam za bardzo czasu na powazna gre. Powiniens docenic to ze jest jeszcze ktos kto poswieci chwilke wolnego czasu i zapelnia sewer jako regulaminowy 3 gracz.
PL_CMDR Blue R - 28 Kwiecień 2014, 23:45
:
PL_tes napisał/a:
Kapitan ubota zwyczajnie zawrocilby do bazy. Niestety mechanizm rankinkowy tego nie uwzglednia.


Jak nie?

Cytat:
23 Gracz, znajdujący sięt poza konwojem i już nie atakujący, ani nie atakowany (bezpieczny), może za zgodą hosta i pozostałych graczy, otrzymać status SURV i wyjść na obserwatora.

PL_Adm.Lütjens - 28 Kwiecień 2014, 23:58
:
Cytat:
poza konwojem i już nie atakujący, ani nie atakowany (bezpieczny)


tylko tego właśnie nie było - w pobliżu znajdowały się chyba dwie mendy.
W końcu peryskopów nie traci się od tak.

Miałem nieraz już taką sytuację, że straciłem "oczy" to strzelałem w ciemno. Nasłuchiwałem gdzie coś płynie, ustawiałem okręt do pozycji i strzelałem.
Żeby to mi się raz coś takiego zdarzyło...ech
PL_tes - 29 Kwiecień 2014, 09:35
:
Cytat:
W pobliżu znajdowały się chyba dwie mendy


Dokladnie chyba. Wyszedlem po ataku. Bylem wynurzony. W poblizu znajdowal sie wynurzony uboat Kanarona. DD'eki dawno odplynely, a do konwoju okolo 10km. Ale mniejsza z tym nie ma co rozpaczac. Czasem Panowie naprawde wystarczy troche zrozumiena. W tamtej sytuacji obudzilo mi sie dziecko, a ze stan ubota nie pozwalal na skuteczna walke podziekowalem za gre. Ot tyle.
PL_CMDR Blue R - 29 Kwiecień 2014, 12:55
:
Przyznam, że właśnie do takich sytuacji powstał ten nowy punkt regulaminu, bo po wyjściu na obserwatora może także wyjść z gry potem.