POLISHSEAMEN

Dodatki, mody i modowanie - Uatrakcyjnienie patroli w SH3

sNr - 18 Październik 2015, 11:26
: Temat postu: Uatrakcyjnienie patroli w SH3
Witam

Od dawna tli mi się w głowie dość ciekawy pomysł jednak na razie sprawa leży ponieważ Vento nie za bardzo się do tego nadaje. Dlatego nadal przekonuję Was do przesiadki na diabelsko dobry TeamSpeak3.

Nie ma w co grać? E tam... gadanie....

https://www.youtube.com/watch?v=qaHgdFH3jgs

Dla nie jarzących jeszcze co chodzi - można by było stworzyć eksperymentalny kanał wyłącznie do telegrafii. Rozwijanie się przez zabawę fajna sprawa. Za jakiś czas ludzie, którzy chcieli ogarnąć ten dość prosty temat mogliby zamiast ględzić stukać na patrolach kluczem dozwolone meldunki co nadało by klimatu i zupełnie innego wymiaru każdemu symulatorowi :czapa

Koncepcja czai się we mnie od wielu lat. Koncepcja aldisa na U-bootach niby była wprowadzona w życie ale na razie nie rozwalono czym go wyzwalać stąd narodził się pomysł na kanał wyłącznie dla telegrafistów.

To by było wyłącznie dla prawdziwych asów którzy nie zamierzają przestać się rozwijać intelektualnie. Wymaga to odrobiny regularnego treningu owszem ale potem tak wchodzi w krew, że radość jest niesamowita i dużo bardziej ceni się dash/dot od żucia szmat.

Na czym polega mój pomysł:

Trzeba by było tego Teampeaka3 po pierwsze z auto-załączeniem PTT czyli nadawania. Przyda się też rozdzielacz jack na klucz i mikrofon(z przełącznikiem) w razie problemów.

Potrzebne też będzie proste urządzonko generujące ton, które każdy złoży w paręnaście minut jarząc o co chodzi. Cena całości zamyka się w max 10 złotych.

Oto schemat takowego generatora na nieśmiertelnym NE555 za 80 groszy ;)



Spis części:

Układ scalony:

ne555 - timer (80gr)

Kondensatory:

100nF - kondensator (20gr)
220nF - kondensator (20gr)
10uF/16V - kondensator elektrolityczny (zakres woltażu 16-63V)

Potencjometry:

100kOm - (regulacja tonu) (może być problem z 150 kiloomów u nas)
10kOm - potencjometr do regulacji mocy wyjściowej (ten nie oznaczony)

Ów switch to zwykły prosty klucz który każdy może zrobić sam w domu a koncepcja zwierania/rozwierania dwóch styków jest zależna wyłącznie od tworzącego klucz mechanika :8)

Tutaj jeden z pomysłów:



Ogółem podstawa klucza powinna być ciężka by nie diskopolował po biurku jak jakiś pajac nawalony na koncercie orko-polo we wsi.

Oto metoda wizualna nauki:



dużo lepszą metodą jest jednak metoda melodyczna bo wchodzi w łeb jak zabiegi na konwojach :D

https://www.youtube.com/watch?v=2_qQZ92onhU

Jak ktoś nie ogarnia tematu to niech poćwiczy w domu wedle tego jakże prostego urządzonka które można wykonać ze śmieci:

http://www.w1tp.com/perbuild.htm

Pamiętajcie. Zanim nauczycie się nadawać - nauczcie się słuchać bo potem są złe nawyki. Jak się pomysł powiedzie - mogę chętnie pomóc w podstawach. Jak będą chętni niebawem zaprezentuję jak wykonać takowy generator w parę minut i pokażę Wam jego działanie.

Po jakimś czasie nie będziecie zwracać uwagi wcale na jakieś długie krótkie tylko wsio będzie po prostu muzyką. Z czasem spece wyskillą się tak że odbiór 22-25 WPM nie będzie, żadnym problemem. WPM to word per minute - czyli przyjęte słowo paris nadane 25 razy w ciągu minuty - a wygląda ono tak:

.--. .- .-. .. ...

Także zachęcam do rozważenia takowego pomysłu bo można bawiąc się uatrakcyjnić patrole jednocześnie rozwijając się a być może potem stając się jednym z ludzi HAM Radio ;)

Jak ktoś będzie wytrwały - to może kiedyś dogoni tego pana:

https://www.youtube.com/watch?v=YPsgEdmlUf0

czego oczywiście Wam życzę :papapa:
PL_Cmd_Jacek - 18 Październik 2015, 13:07
:
Ciekawe. Może w końcu kiedyś nauczę się Morsea :8)
PL_kanaron - 18 Październik 2015, 13:18
:
Do treningu praktycznego: link :8)
PL_Cmd_Jacek - 18 Październik 2015, 13:34
:
PL_kanaron napisał/a:
Do treningu praktycznego: link :8)


Ekstra :8) . Zainstalowałem sobie.
sNr - 18 Październik 2015, 13:34
:
Urządzenie zrobione w 19 minut. Działa. Film-tutorial nakręcony. Brakło mi pamięci na karcie także końcówka z odpału będzie dograna za chwilę jak się zrzuci na dysk ;)

Dzięki Jacek. O Kanaron od razu z Grubej Berty - fajna apka na Andzię. Potestuję i niebawem kolejne fajne softy które świetnie uczą. Ba - mam 700Mb lekcji stworzonych przeze mnie jako szumofoniaste empeczy ;)
PL_kanaron - 18 Październik 2015, 14:31
:
Dzięki :D Przypadkiem znalazłem. Jak dla mnie jeden z lepszych sposobów na naukę.

A jeśli ktoś uczy się przez słuchanie i jednoczesne patrzenie na kod w konkretnych zdaniach to w załączniku przesyłam programik, który napisałem ponad rok temu na infie. Sam kod pokazuje dobrze, problem może być z dźwiękiem na nowszych systemach.
sNr - 18 Październik 2015, 14:49
:
Nie powinniście się uczyć poniżej prędkości 17 WPM. Nauka się wydłuża i się człowiek wkurza. Ja tam 22 ;)

Polecam tą lekturkę na wtajemniczenie. Totalna darmocha i full legal z pi-zet-kej:

http://www.swiatradio.com...otkofalowca.pdf

Jest tam parę ciekawych dla tematu działów:

3.8. Jak nauczyć się alfabetu Morse'a? (137)
6.5. Generator i klucz do nauki telegrafii (261)

Po kolejne - nie powinniście uczyć się alfabetycznie. Zaczynajcie od A,B,S. Codziennie dodawajcie jedną literę i rozćwiczajcie to. Potem nagle bam i potrafisz całość. Nauka alfabetycznie jest dużo dłuższa. Warto też poznać metodę nauczania Kocha.

To właśnie jeden z najlepszych softów. http://www.g4fon.net/CW%20Trainer.htm
Tworzysz plik tekstowy pełen liter/cyfer które się uczysz podzielone tak samo jak enigmowe radiogramy. Piąteczkami ;)

np: ABSBA BSBAS BASBB ASBBA SBASBB SBBSB BASBA SBBBA AABSB

To sprawia, że umysł elastycznie zaczyna łapać melodie i rozpoznawać znaki bez myślenia o nich.

W w/w ABC jest kolejność uczenia się liter itd. To najszybsza metoda u nas stosowana. Wiem bo mam speca co mnie gnębi co weekend i motywuje do highest skill cw ;)

Trening więc czyni mistrza a paczką można ogarnąć temat szybciej ;)
PL_kanaron - 18 Październik 2015, 18:44
:
Szkoda, że wcześniej tego nie przeczytałem... Z tą aplikacją nauczyłem się całego alfabetu po kolei, 18 WMP :D

Pojedyncze litery i cyfry już w miarę dobrze mi idą, słowa dość wolno, ale pewnie szłoby zrozumieć, słuchanie... na razie klapa :D Już myślę o odbiorniku podłączanym do wyjścia karty dźwiękowej. Bez dekodowania, sam zapis :D
pepe - 18 Październik 2015, 19:34
:
I. Te linki do nauki morse'a rzeczywiście bardzo fajne.

II. Dla zwiększenia realizmu można nadawać na fotelu bujanym podczas złej pogody.

Metoda jest taka:
1). Stawiasz przy biurku komputerowym dwa fotele: zwykły i bujany.
2). Aby nadać komunikat musisz się wynurzyć i wystawić antenę. Wtedy sprawdzasz wizualnie stan morza.
3). Jeśli bardzo kołysze odstawiasz zwykły fotel i przesiadasz się na ten bujany.
4). Bujasz się na fotelu i dopiero wtedy wyciągasz urządzenie do nadawania.
5). Nadajesz
6). Po skończeniu meldunku bujasz się dalej póki nie zejdziesz przynajmniej na 30m.

Uwaga: nie zaleca się spożywać przy komputerze posiłków podczas nadawania. Po pierwsze to nie kulturalne podczas "konwersacji" a po drugie grozi zalaniem telegrafu :P

Dodatkowo aby poczuć pełen realizm tamtych "podwodnych" zmagań można wykonać kilka następujących kroków:

- na dwa dni przed rozgrywką zaprzestajesz mycia się i spuszczania wody w toalecie.
- nacierasz włosy małą ilością oleju technicznego.
- dzień przed i w dniu rozgrywki smażysz dużo na przypalonym oleju.
- upewniasz się, że podczas rozgrywki drzwi od toalety są otwarte.

"[...] Ich ubrania, na brzegu, i na środku oceanu, zawsze cuchnęły benzyną i spalinami z nutą wymiocin. [...] Woń marynarza z okrętu podwodnego uzupełniała jeszcze domieszka ekskrementów (bynajmniej nie słaba) i aromat kuchennego tłuszczu." - cytat z książki Iaina Ballantyne'a "Podwodni myśliwi"

- Tak nieco żartobliwie :D

Problem w grach "klanowych" z innymi może być taki, że "nasi" używając morse'a będą poważnie upośledzenie w stosunku do przeciwnika, który nawet wbrew deklaracjom może zwyczajnie olać sprawę.
sNr - 19 Październik 2015, 18:07
:
hehehehe.

telegraf - oł men...

to propozycja i może być ciekawie. szczerze lepsze to niż słuchanie niektórych 'żłobów' i 'zabeżaczy' :pierd:

:lol
PL_kanaron - 19 Październik 2015, 20:33
:
No w sumie szłoby. W końcu na wyjściu karty dźwiękowej pojawia się napięcie. Nie wiem do końca jaką ma wartość maksymalną, ale można by dołożyć przetwornicę lub stabilizator i podawać stan wysoki / niski do mikroprocesora, dalej wyświetlać kod na wyświetlaczu (żeby nie utonąć w papierkach). Tylko trzeba by jakoś wykorzystać jeden osobny kanał do tego, żeby nie zapisywał dźwięków z gry :D
PL_kanaron - 19 Październik 2015, 21:46
:
Tak na szybko przemyślałem sprawę i mi wyszło, że z cyfrowym telegrafem byłby jeden zasadniczy problem: odczytanie długości sygnału wejściowego przez mikroprocesor. Każdy nadaje z inną prędkością, do tego gdy się człowiek rozkręci to przyspiesza nadawanie. Czyli mógłby być spory problem z odczytem . czy -

Można by to załatwić przez konieczność nadania "początek nadawania" i w tym czasie mikroprocesor liczyłby ile trwa . a ile - u danej osoby aktualnie nadającej. Ale nadal pozostaje problem z "rozkręcaniem" się w trakcie nadawania.
sNr - 26 Październik 2015, 10:34
:
PL_kanaron napisał/a:
Tak na szybko przemyślałem sprawę i mi wyszło, że z cyfrowym telegrafem byłby jeden zasadniczy problem: odczytanie długości sygnału wejściowego przez mikroprocesor. Każdy nadaje z inną prędkością, do tego gdy się człowiek rozkręci to przyspiesza nadawanie. Czyli mógłby być spory problem z odczytem . czy -

Można by to załatwić przez konieczność nadania "początek nadawania" i w tym czasie mikroprocesor liczyłby ile trwa . a ile - u danej osoby aktualnie nadającej. Ale nadal pozostaje problem z "rozkręcaniem" się w trakcie nadawania.


Nieprawda. Otóż kanaron słyszałeś kiedyś o Schmitt Trigger albo o magicznej kości NE567?



Tia - zależnie od kalibracji mocy wejścia przerabia on syf na prostokąt Ci przydatny.
Jeśli byś miał problemy z takowym ickiem to potestuj sobie to na NE555.



Może takie super-zaj nie jest jak NE567 ale działa ;) . Od odczytu szybkości nadawania w soft wkładasz pętle warunkowe na przerwaniach. Najprościej to zrobić tak:

if szybciej niż 20WPM then increase bla bla bla
if wolniej niż 20WPM then decrease bla bla bla

Wiadomo namota się tego sporo ale działać będzie a odkrywanie piękna rzecz ;) . Na start rozejrzyj się za PIC16F84 lub jakimiś AVRkami. Przetwornik A/C też fajna sprawa. Jak nie chce Ci się projektować całości idź po gotowości :lol

PDF

Jak to złożysz urządzenie poświęcisz wsadem łode mnie. a tak to działa tylko bez podświetlenia LCD więc lipton na patrole.

muvi

długo polowałem ale właśnie stałem się posiadaczem słynnego klucza od r-140 i to nówki:



karanon. jak złożysz to na płytce stykowej - szykuj się na płytkę fachową totalnie gotową. ok. spadam do kieratu. pozdrawiam :papapa:

PL_kanaron - 26 Październik 2015, 15:49
:
Hmm, słyszałem, ale jakoś nie połączyłem tego problemu z NE567.

Start już mam za sobą, ślęczą nad AVRkami i mam zamiar zabrać się za przetwornik.

Kiedyś się za to wezmę jak będę miał czas. Czyli najpóźniej w maju :D
sNr - 26 Październik 2015, 20:58
:
Hehe - proc za gupi by analog kupić. Trza mu cyfrą tłumaczyć. Zupełnie jak w woju.

Kod:
Cyfra panie a nie j....nie


Dobra to działaj tam. Powiem tak. PCB dopiero 10 listopada zamawiam także na razie łącz to na pająka na stykówce. Elcek klasyk 16x2.

Jak nie masz pod kościana programatora to polecam tylko jeden sensowny - COM84. Jest ich wiele wersji. Mniej lub bardziej wybajerowane. Te bardziej - za ciula nie chcą działać i trza komerchy by może łaskawie je zobaczyła. Jedyny z nim problem to taki - że mało które eres232 ma zdrowe i mocne 5V by dało je na procę. Daruj sobie więc z góry męki i wiarę w moc RS-232 bo moc to masz po litrze na łeb. Nie lutuj d_py diody do pinu 3 w COM a jedynie podlutuj tam wyjście na kijankę 9V a czarną jej minusówkę tylko Vss do piątego pinu podstawki. Tak zrobione urządzenie jest świetnie widziane przez program WinPic (bo WinPic800 miewa odpały)

Gupiś nie jest chopie i skilla robisz więc dasz se radę bo nie ogarnąć tego to trza za karę do Kasi z Bravo pisać 5 razy (choć dla niektórych debili to zaszczyt) :lol

Wkładasz więc proca. Wgrywasz wsad i ryra od razu. Its fakin oool meeen...

:papapa:
PL_kanaron - 26 Październik 2015, 21:24
:
Nie przymierzałbym się do programowania bez programatora :D Mam AVR USBasp (oczywiście nie jakiś złom ani nie Dragon).

Wolne za niedługo będzie to se to zmajstruję. Tylko skończę to co już zacząłem, też na stykówce, żeby tego nie rozbierać i na nowo majstrować bo to co robię teraz wymaga sporo roboty: panel autopilota do symulatora lotniczego. Muszę jeszcze ogarnąć komunikację z PC. Chciałem USB, ale chyba skończę na RS232, bo USB jest trochę skomplikowane.
sNr - 27 Październik 2015, 19:48
:
Do takich rzeczy to FTDI ;)

Programator AVR do PICów? :schock

A gdzie Ty masz MISO, MOSI, SCLK w PIC? Zrób ten co kazałem. Działa natychmiast.

Mała errata przez zmęczenie. +9 na staba. do środkowej minus i zmostkować do pin 4. Plus ze staba 78L05 na 13 i po zabiegu. 6 pinu minusowego też nie musisz z RS-a podpinać bo masz inne zasilanie - 9V + 78L05 combo ;)

Tu masz dobry przykład co nie syfi i zawsze proc łyka soft:



ale pamiętaj - ten schemat to elemka trza napisami na blacie położyć bo będzie kopciło ;)

:papapa:
PL_kanaron - 27 Październik 2015, 20:34
:
A skąd, ja siedzę tylko w AVR. W ogóle nic nie wiem o PICach. I to mi na razie wystarczy :8)

Dlatego nie potrzebny mi programator do procków, o których nic nie wiem.

Zrobię wszystko według tego PDFa tylko na jakiejś Atmedze zamiast PIC, wsad sam napiszę od zera, albo zobaczę jakiś gotowy, na jego podstawie napiszę i będę zadowolony :D
sNr - 27 Październik 2015, 23:20
:
Ho ho!

Pic to prosty proc. Extremalnie ale ma fajne bajery. Jak chcesz go poznać to zacznij od PICBasic bo kodzenie w assemblerze to hardkor taki że się z czachy kopci xD

AVRki są wdzięczne i fajne. Nie są trudne. Bascom albo WinAvr i się jedzie.

U mnie to tak:

1. na ATMEGI 16/32



2. handmade na ATTINiaki



3. USBASP v 2.0 AVR



4. AVTProg2 / AVR



5. handmade programator COM84 do PICów (to taki co potrzebujesz)



6. Jakiś tam handmade JDM też na PICe



Jeszcze coś bym wygrzebał ale to mi w zupełności wystarcza do sofcenia tego co potrzebuję

:papapa:
PL_kanaron - 28 Październik 2015, 07:25
:
To ja mam tylko ten:


Co do programowania... Basic, assembler? :schock Wiem, że istnieją, ale nie znam. Siedzę wyłącznie w C++ i C# i na tym pozostanę, bo to mi się do matury i na przyszłość przyda.
sNr - 28 Październik 2015, 07:30
:
Ma ISP więc stykówka i ognia z resztą dobrze wiesz co robić :lol
PL_kanaron - 28 Październik 2015, 07:43
:
No pewno :D
sNr - 28 Październik 2015, 08:49
:
tak dla zabawy: http://www.genesisradio.com.au/yt1dl/keyer.shtml

Znów PIC16F84 - a nie mówiłem że to fajny proc? :||

Ale wiesz - ja łubotach nie było paddles tylko sztorcowe więc nie ma że boli:



INNE KONCEPCJE
sNr - 5 Listopad 2015, 22:16
:
Kanaron jutro trzasnę może ten dekoder. Proc napchany i mam już NE567 także można się pobawić a tych buforów to mam chyba z pół kilo :8)
PL_kanaron - 5 Listopad 2015, 23:06
:
No ja na razie nic z tym jeszcze nie zrobiłem. Za to rozegrałem prawdziwą wojnę u boku Win XP przeciwko chipsetowi H97. Jedną bitwę wygrałem: XP zainstalowałem, wojnę przegrałem: sterowników już nie...

Jak wszystko opanuję po pierwszym od kilku dobrych lat całkowitym formacie (250 GB danych poszło) to się tym zajmę.
sNr - 6 Listopad 2015, 18:05
:
Ja tam sofcę na Toshiba Satelitte 4600



Groszowa panie sprawa i święty spokój. zero krzaków i innych szytów. Mam jeszcze wojskowego mini metal boxa. Fajna sprawa. Przykręcasz pod biurko i ognia.
PL_kanaron - 6 Listopad 2015, 19:23
:
Też bym mógł na starym lapku lecieć, ale... Gdy mam cokolwiek napisać na lapku to mnie coś bierze. Ja potrzebuję porządnych wysokich klawiszy, a nie takie niziutkie cuś.

No na szczęście mój programator działa bezbłędnie pod Win 10 (pod Win 8 były małe problemy), ale i tak zanim się za to wezmę to muszę sporo spraw poformatowych pozałatwiać i znaleźć zastępstwo dla XP, bo sporo programów i gier z XP nie działa na Win 10. Tak jak mówię: XP udało się zainstalować, ale sterowników płyty głównej już nie. A bez tego ani rusz. Pewna piękna era XP się kończy skoro producenci nowego sprzętu nie dają sterowników do XP. I to jest trochę (a nawet bardzo) nie w porządku:
1. płacisz sporo za sprzęt,
2. płacisz za legalne oprogramowanie, które ma więcej dziur niż ser szwajcarski,
3. płacisz za gry i programy
A w pewnym momencie oprogramowanie mówi STOP ze wsparciem. Więc sprzęt mówi STOP ze sterownikami do tego oprogramowania. A gry i programy powstają dalej, nie cofają się. I w pewnym momencie okazuje się, że:
1. Zostajesz z legalnym oprogramowaniem, które nadal ma dziury i jest nic nie warte...
2. Możesz to oprogramowanie wyrzucić, bo nowy sprzęt już go nie obsłuży, a razem z oprogramowaniem wyrzucasz 80% kupionych gier i programów, bo na nowym nie działają... No jest to normalne? Płać za coś, czego potem nie można używać...

To tak jakby kupić nowiutki samochód, w którym wszystkie systemy nie działają poprawnie, jedziesz do ASO, naprawiają niewielką część problemów, a dziur jest nieskończenie wiele i nigdy nie będziesz miał sprawnego auta. Po paru latach już żadnej dziury nie naprawią, bo wsparcie się skończyło, jedyna możliwość to: kup kolejny samochód i wszystko zaczyna się od nowa...

Ale wystarczy, bo ja tu mogę o tym tyle pisać, że zrobi się ogromny offtop :8) I tak już jest malutki offtop :lol
sNr - 7 Listopad 2015, 03:48
:
Kanaron a co Cię w tym dziwi?

Małysyf ma gdzieś XP bo nie ma z tego kapuchy więc wiesz - musisz narysować sobie to niego sterowniki w paincie a by na bank działały to skompiluj to koszem i wrzuć to na procę funkcją Opróżnij kosz :lol

Pane to se ne da. Jak się już wszystko zrobi do danego systemu i staje się cool po latach - to cofa mu się wsparcie tylko po to by zrobić kolejny syf do świdrowania tego co lajkujom na debilbuku by wiedzieć w jaką czyńść rynku sałatę pchać. Łiiiiii :||

Życie Kanaron. Życie

:papapa:
PL_kanaron - 7 Listopad 2015, 08:27
:
To, że tak się dzieje mnie nie dziwi. Dziwi mnie za to fakt, że w Win 7 tryb kompatybilności pięknie działał, a w Win 10 leży i kwiczy. W końcu nie powstaną takie gry jak SH3 czy Panzer Elite pod Win 10.
sNr - 9 Listopad 2015, 07:00
:
a do PG to TagesSetup_x64.exe toś doił? może ruszy ;)
wwicio3 - 12 Wrzesień 2018, 10:39
:
widziałem na forum jak wcześniej po Sonarze koty drzecie-a ja mam pytanie który z was zrobi jego robotę? oceniać jest łatwo,ale trudno zrobić
PL_CMDR Blue R - 12 Wrzesień 2018, 10:45
:
A w zasadzie do kogo to mówisz? I co rozumiesz przez "drzecie koty"?

Bo z tego co pamiętam to spory jakie różne osoby miały z sOnarem nigdy nie dotyczyły jego pracy nad UTW/KOTA, a innych spraw.
wwicio3 - 20 Wrzesień 2018, 19:16
: Temat postu: o co ci chodzi....
Nie znam waszych spraw ale muszę stwierdzić, że nawet GWX nie daje takiej satysfakcji z gry.
Bardzo dobrze pamiętam jak kiedyś było hasło < w nocy nic nie widać > to jest błąd...
Chłopak poszedł o krok na przód i jak sam sprawdziłem tam gdzie faktycznie w nocy jest ciemno { na wodach północnych przez kilka miesięcy jest noc, a reszta roku to dzień } i to nie jest wymysł tylko potwierdzone przez naukowców - bardzo dobrze to chłopak odwzorował