POLISHSEAMEN

Patrole MULTI - Takie tam z treningu...

PL_CMDR Blue R - 21 Październik 2015, 22:29
: Temat postu: Takie tam z treningu...
Obserwowałem, jak Heli 1 podchodzi do lądowania. Olek w tym czasie miał w wodzie "luźnego Adcapa". Efekt mógł być tylko jeden.... I tak zginął Finek, który pomylił Boeinga 737 z rakietą i zestrzelił go.
PL_olek0849 - 21 Październik 2015, 23:05
:
Finku on z 5 minut leciał to był wycelowany na jakiś namiar który myślałem że to ty.
PL_CMDR Blue R - 22 Październik 2015, 06:47
:
A ten, co zatopił prom samochodowy też tam leciał? Czy wystrzeliłeś w 2 cele?
I ja bym się o 10 minut drogi pokusił :D Leciała i leciała. Ja zdążyłem wypuścić helikopter. No, tylko, ze OHP nie ma przechwytywania aktywnego sonaru, a bawiąc się w helikopterowanie, nie wyrzucałem nowych boi.
PL_olek0849 - 22 Październik 2015, 13:52
:
poleciały jedna za drugą ta co w prom rypła to była aktywna nastepna szła pasywna z prędkościom 40knt przy powierzchni bo ciężko tam było co usłyszeć wiec skoro ja nie słysze to ty też :P
PL_CMDR Blue R - 22 Październik 2015, 15:34
:
Nom. Fregata trochę hałasuje.... Ale musiała mieć już dobry namiar, jak zwolniłem.
Ten prom mógł trochę pohałasować :P Przyjąłby obie i atak Jacka :P (dobrze pamiętam, że Jacek tam też ćwiczył strzelanie?)
pepe - 22 Październik 2015, 16:50
:
PL_CMDR Blue R napisał/a:
Nom. Fregata trochę hałasuje....

Fregata przy niskich prędkościach jest porównywalnie cicha do okrętów podwodnych. Złudzenie polega na tym, że OP zazwyczaj porusza się 6-8 wężłów a fregata 14-18. Jednak przy małych prędkościach OP ma poważne problemy wykryć fregatę/niszczyciel. Podczas jednaj z gier, (ja na Udaloyu, Jacek i Olek na LA) płynąc większość czasu z prędkością 10 węzłów nie zostałem wykryty. Najczęstsze rodzaje misji (eskortowanie konwoju idącego 18 węzłów) rzadko pozwalają na luksus niskich prędkości.
Do tego przy małej prędkości okręty nawodne mogą łatwiej "zaglądać" anteną sonaru holowanego pod warstwę.

Co do strzelania torpedami przez Olka to faktycznie mogłeś się nieco wstrzymać. Wiem, że to mnie chciałeś "capnąć" i ja się na to zgodziłem bo w zasadzie było już po "wykładzie". Ale tak samo ja podczas poprzedniej gry przez nieuwagę wziąłem Olka na cel dla harpoona. Tak byłem zagadany, że wydawało mi się strzelać do jakiegoś cywila ;P

Za to moja i Jacka wymiana ognia była dość ciekawa. Kryłem się za wysepką żeby nie zostać celem dla rakiet kierowanych półaktywnie. Jacek jednak tak dobierał waypointy, że rakiety silex omijały wyspe i dopiero wtedy kierowały się na mnie. Sam próbowałem też użyć harpoonów zza wyspy jednak Jacek wszystkie zestrzelił. Ogólnie posłałem bardzo dużo rakiet, które skutecznie były zestrzeliwane przez Jacka. Tylko dwie dosięgły celu ale Udaloy to potężna maszyna i bardzo dużych szkód nie wyrządziłem.
PL_olek0849 - 22 Październik 2015, 17:06
:
Sam mówił żebym strzelał a ja poćwiczyłem ustawianie torpedek żeby szły cicho :P
Nie zapominaj że nie miałem cię na hydro ale wykryłem twoje ćwiczenia z radarem i sam cie chyba nim smyrnołem. :P
PL_CMDR Blue R - 22 Październik 2015, 17:23
:
Cytat:
Co do strzelania torpedami przez Olka to faktycznie mogłeś się nieco wstrzymać.


Przecież ostrzegał, że jego torpeda do nas idzie, więc co za problem? To już zresztą było po moim zrzuceniu torped przez Heli2 na Olka. Szkoda, że zdjęcie zrobiło się na ułamek przed eksplozją na OHP. Byłoby ładniejsze.