| Cytat: |
| "Mgła Wojny"
1 VI 1941, g 16:50 U-Booty: VIIC 1941, Zawodowcy Tło historyczne: Nie do końca jest prawdą, że prędkość konwoju była prędkością najwolniejszego ze statków. Na morzu konwój manewrował, aby zgubić potencjalnych myśliwych. Jeżeli któryś ze statków na skutek awarii nie mógł rozwinąć prędkości konwoju, kierował się prosto do wyznaczonego na następny dzień miejsca spotkania, aby spotkać się tam z konwojem. Podobne miejsca spotkania wyznaczało Kriegsmarine dla swoich jednostek, aby mogły spotkać się ze statkami zaopatrzeniowymi. Obie strony nie wiedziały jednak, gdzie znajduje się przeciwnik. Mapy Atlantyku były jedną wielką niewiadomą, gdzie, o ile nie przechwycono wrogich meldunków, wiedziano tylko, w których miejscach są własne jednostki. Mgła Wojny przesłaniała tak wielkie obszary, że głównym celem obu stron było znalezienie wroga, aby móc to dobrze wykorzystać. Odprawa: Udajcie się pod Grenlandię, gdzie spotkacie się ze statkiem zaopatrzeniowym KMS Donau. Po odebraniu zaopatrzenia udajcie się na południe, aby sformować wilcze stado. Sytuacja: Gdy ostatni U-Boot kończył pobieranie zaopatrzenia, nagle z mgły wynurzył się brytyjski niszczyciel. Zaskoczeni Niemcy spodziewali się ataku, ale ten nadał tylko wiadomość po Angielsku: "Już myśleliśmy, że was nie znajdziemy. Jesteście na złej pozycji. Konwój zbierze się 10 mil na wschód stąd o 18:00, jak ustalono, więc pospieszcie się" Po czym niszczyciel odpłynął. Nadarzyła się niezwykła okazja. Oto poznano pozycję konwoju, zanim on tam dotarł. UWAGA! MISJA ZAWIERA ZATAPIALNE C2! PL_CMDR Blue R |
.
. Pięknie wyskoczyłem na powierzchnie prosto pod lufy niszczyciela. Był tak zaskoczony, że tylko parę pocisków mnie trafiło i zdążyłem się zanurzyć. Uff Koniec patrolu.
Jak zapomnę o patrolu tuż przed tabelką lub o patrolu 100% SURV to żaden problem, uzupełni się. Ale jak zapomnę o środkowym patrolu w czasie, którego ktoś miał KIA... To się robi ciężko, bo nie napisałem edycji do takich przypadków.
Gdybym teraz pisał nowy program (tego nie zmienię, jest konsolowy i napisany w Pascalu, z którym już całkowicie skończyłem), oczywiście tym razem w Visual C# (więc program formularzowy) tobym się podpisał na zielono
W sumie teraz gdy znam klasy, metody i generalnie programowanie obiektowe to szłoby w miarę szybko taki program napisać. Ale na razie skupiam się na pisaniu gry.