Cytat: |
Briefing
U-Booty: VIIC/42 (1944) Załoga: weterani Czas misji 90-120 min 4/06/1944 Pogoda: bezchmurnie, lekki wiatr Kapitaen zur See Rosing: " Panowie, jak wiecie, aliancka inwazja jest oczekiwana w kazdej chwili. Musicie byc gotowi do wyjscia. Poniewaz nasz wywiad nie mogl ustalic dokladnego terminu i miejsca desantu, moge sluzyc Wam tylko ogolnymi wytycznymi. Musicie byc gotowi do odparcia ataku, gdziekolwiek bedzie mial on miejsce. Rozkaz dowodztwa jest krotki i dokladny: Atakowac i topic flote inwazyjna, w ostatecznosci niszczac okrety przeciwnika taranujac je " ... kilka dni pozniej na poludniowy-zachod od Lizard Point ... PL_Cmd_Jacek |
Cytat: |
No cóź tak bardzo chciałem przeżyć ten patrol, że do oddalonego TT płynąłem tylko na 3 węzłach |
PL_tes napisał/a: | ||
![]() ![]() ![]() ![]() |
Koval napisał/a: |
ale co Ci da ta cała naprzód? ![]() |
tunio100 napisał/a: | ||
Około 13W, to że byłem od celu 2500m, ale kąt 180-170 stopni, wystarczyło by mi że bym 1500m pokonał zanim by się do mnie zbliżyli i z 1000m trafiłbym uszkodzonego TT pod kątem 170-160 stopni. |
janko175 napisał/a: |
Odpaliłem akustyka do DD za mną , który właśnie co posłał na dno Mirka . Raczej wtedy jeszcze mnie nie wykrył . Moja torpeda eksplodowała za rufa zawracającego DD który robił kolejny najazd na Mirka . |
PL_Andrev napisał/a: |
Fineeek, a zaglądasz ty do testów czasami? |
PL_CMDR Blue R napisał/a: |
Tak. Widziałem raport z rozkrzaczonego serwera... Ale co ma piernik do wiatraka? |
PL_Andrev napisał/a: |
I wtedy zdarzyło się nieszczęście: Marco ubił lidera, a konwój zaczął kręcić bączki. Byłem na straconej pozycji. Zdecydowałem wypuścić FATy na 0 (byłem prostopadle do konwoju) z prostoliniowym 50m, i zwrotami co 800metrów na 7m, wolno.
Oba FATy poszły dziwnie prosto... Zna ktoś rozwiązanie zagadki FATów? |
PL_Andrev napisał/a: | ||||
![]() Oprócz ładnej panny było też to:
|