Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#121 Wysłany: 24 Luty 2013, 21:12
Cytat:
Uzasadnienie prosze i będzie pałeczka oddana.
Szkło i diament odpadają ze względu na słabe możliwości magazynowania ciepła . Obstawiałem srebro ,ale skoro woda jest poprawną odpowiedzią ,to sam jestem ciekaw dlaczego ?
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#122 Wysłany: 25 Luty 2013, 16:04
janko175 napisał/a:
Cytat:
Uzasadnienie prosze i będzie pałeczka oddana.
Szkło i diament odpadają ze względu na słabe możliwości magazynowania ciepła.
No nie do końca, fakt że dana substancja jest (lub nie jest) dobrym przewodnikiem ciepła nie świadczy o możliwościach "magazynowania ciepła" - dana substancja wolno się nagrzewa, ale też wolno oddaje ciepło.
Generalnie z wymienionych substancji woda na największą "pojemność cieplną" na gram, co ciekawe - szkło byłoby lepsze niż diament czy metale. Należy zużyć naprawdę olbrzymich ilości energii, aby zagrzać wodę (co widać np. na przykładzie przydomowych basenikach, i np. piasku na plaży).
Marco, twoja kolej.
Marco chyba strzelał i teraz kopie w encyklopediach...
Nie, nic nie szukam hehehe. I nie przeliczałem na mole, bo akurat znalazłem
tabele pojemności cieplnych w której było podane już ciepło molowe kilkunastu
substancji, więc nie musiałem akurat nic liczyć.
To zagadka ode mnie taka. Mamy monetę, w jej środku wywierciliśmy otwór,
monetę podgrzewamy co stanie się z otworem? Powiększy się czy zmniejszy?
Poprawna odpowiedz to "otwór się zwiększy" Można to łatwo sobie wyobrazić - zamiast wiercić powiedzmy ze wycięliśmy otwór, a zatem co stało by się z tą wyciętą częścią?
ano by się przecież powiększyła.
Więc Janko175 podał poprawną odpowiedz i zadaje następną zagadkę.
PS. Janko175 a możesz powiedzieć co takiego zawodowego że miałeś styczność
z tym co w zagadce? Niech zgadnę zakładanie łożysk na gorąco?
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 26 Luty 2013, 20:02, w całości zmieniany 1 raz
Poprawna odpowiedz to "otwór się zwiększy" Można to łatwo sobie wyobrazić - zamiast wiercić powiedzmy ze wycięliśmy otwór, a zatem co stało by się z tą wyciętą częścią?
ano by się przecież powiększyła.
I tu jest znacząca różnica... Wtedy materiał ma naprężenia cieplne, bo blokowany jest jego ruch "do środka". Teraz ma możliwość płynięcia... No, ale w mniejszym zakresie, niż rozszerzanie.. Jak weźmiemy atom z krawędzi otworu, to będzie bliżej środka, niż jakby był w tym samym miejscu bez otworu...
Poprawna odpowiedz to "otwór się zwiększy" Można to łatwo sobie wyobrazić - zamiast wiercić powiedzmy ze wycięliśmy otwór, a zatem co stało by się z tą wyciętą częścią?
ano by się przecież powiększyła.
I tu jest znacząca różnica... Wtedy materiał ma naprężenia cieplne, bo blokowany jest jego ruch "do środka". Teraz ma możliwość płynięcia... No, ale w mniejszym zakresie, niż rozszerzanie.. Jak weźmiemy atom z krawędzi otworu, to będzie bliżej środka, niż jakby był w tym samym miejscu bez otworu...
Możliwe... Nie powiem nie, ale raczej tak... Bo zwiększaja się wymiary liniowe, a więc rozpychanie materiału powoduje zwiększenie...
Ale jednocześnie porównanie bez otworu z otworem nie jest do końca prawidłowe.
Tak jak rura.
Nagrzewamy rurę i pręt... Przekrój jak w porównaniu. A naprężenia inne.
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#132 Wysłany: 27 Luty 2013, 16:30
No to jedziem...
Mamy dwie kule :
Kula A o masie 10 kg i średnicy D= 0,25 m ;
Kula B o masie 5kg i średnicy D=0.5 m .
Kule A upuszczamy z wysokości 10 m na ołowianą płytę .
Kule B upuszczamy z wysokości 20 m na ołowianą płytę .
Pytanie która z kul zrobi najgłębsze wgniecenie ?
* Przyjmujemy ,że obie kule nie ulegają żadnym odkształceniom w czasie upadku ,a głębokość zagłębienia w płycie nie przekroczy 0,5 D każdej z kuli.
Wymyśliłem to na poczekaniu więc sam jeszcze nie znam odpowiedzi . Odpowiedź prosze poprzeć twardym dowodem . Myślę ,że to dość prosta zagadka .
Cytat:
Niech zgadnę zakładanie łożysk na gorąco?
Pudło , z łożyskami też ma do czynienia ,ale głównie ślizgowymi. Hmm... Na przykład montaż tłoka z korbowodem w silniku spalinowym . Otóż jednym ze sposobów na ustalenie położenia sworznia tłokowego w główce korbowodu jest tzw mocowanie na sztywno . W tym mocowaniu sworzeń jest nieco większy od średnicy główki i aby połączyć te dwa elementy podgrzewa się główkę korbowodu ,wkłada do tłoka i wpuszcza sworzeń . Po ostygnięciu główki sworzeń zostaje zaciśnięty i gotowe .
P.S Dla wybitnie dociekliwych : Czym się zajmuje ? To poza konkursem
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Ostatnio zmieniony przez janko175 27 Luty 2013, 16:35, w całości zmieniany 2 razy
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#135 Wysłany: 28 Luty 2013, 16:01
Ok zatem And ma całkowita racje .
Kluczem było znalezienie siły z jaką uderzą obie kule .
Wprawdzie kula lżejsza spadał z 2 razy większej wysokości ,co sugerowałoby ,że uderzy z większą siłą ,ale za to kula mniejsza była 2 razy cięższa ,co rekompensuje mniejszą wysokość z jakiej została zrzucona . Do porównania można użyć także wzoru na energie potencjalną . Skoro energia jest w obu przypadkach taka sama , to można np porównać powierzchnie obu kul . Zatem jeśli przy tej samej sile nacisku ,siła ta rozkłada się na dwie różnej wielkości powierzchnie , to im większa powierzchnia tym nacisk jednostkowy bedzie mniejszy , więc kula o większej średnicy zagłębi się płycej ,niż kula o mniejszej średnicy . Ot i to cała tajemnica .
And .Gratuluje rozwiązania .
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#137 Wysłany: 28 Luty 2013, 18:39
Gwiezdne wojny:
Satelita meteorologiczny Chińskiej Republiki Ludowej poruszający się na orbicie geostacjonarnej wystrzeliwuje pocisk w kierunku swojego ruchu niszcząc satelitę szpiegowskiego USA, śledzącego aktywność centrum startu satelitów Xichang w prowincji Syczuan.
W wyniku tej akcji satelita zmienia wysokość orbity o 500 km, utrzymując jednak pozycję geosynchroniczną.
Zadanie: oszacować masę pocisku przenoszonego przez satelitę meteorologicznego ChRL.
Coś mi w Twoim zadaniu Andrev nie pasuje.
Zasady poruszania się satelitów na orbitach okołoziemskich opisują prawa Keplera oraz zasady prędkości kosmicznych. Zarówno jedno jak i drugie nie ma nic wspólnego z masą satelity, gdyż skupia się przede wszystkim na odpowiednich prędkościach jakie należy uzyskać. Z praw zachowania prędkości kosmicznej - przede wszystkiej Pierwszej Prędkości Kosmicznej - wynika, że satelita zacznie spadać jedynie w przypadku występowania zbyt małej jego prędkości względem kuli ziemskiej. I tu na dodatek występuje paradoks, gdyż w momencie gdy zacznie spadać jego prędkość wzrośnie, a sam satelita wzniesie się wyżej. To z kolei spowoduje ruch satelity po orbicie eliptycznej.
Tak czy siak - nie widzę tu związku z masą własną satelity...:?
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#140 Wysłany: 1 Marzec 2013, 12:11
PL_Daritto napisał/a:
Coś mi w Twoim zadaniu Andrev nie pasuje.
Zasady poruszania się satelitów na orbitach okołoziemskich opisują prawa Keplera oraz zasady prędkości kosmicznych. Zarówno jedno jak i drugie nie ma nic wspólnego z masą satelity, gdyż skupia się przede wszystkim na odpowiednich prędkościach jakie należy uzyskać. Z praw zachowania prędkości kosmicznej - przede wszystkiej Pierwszej Prędkości Kosmicznej - wynika, że satelita zacznie spadać jedynie w przypadku występowania zbyt małej jego prędkości względem kuli ziemskiej. I tu na dodatek występuje paradoks, gdyż w momencie gdy zacznie spadać jego prędkość wzrośnie, a sam satelita wzniesie się wyżej. To z kolei spowoduje ruch satelity po orbicie eliptycznej.
Tak czy siak - nie widzę tu związku z masą własną satelity...:?
Nie Darku. Źle do tego podchodzisz . Pomyśl ,co powoduje ,że te satelity nie spadają ,ani nie wylatują z tej orbity.Jakie siły utrzymują je na danej pozycji? W tym przypadku mamy do czynienia z orbitą geostacjonarną . Na satelitę na takiej orbicie działa siła dośrodkowa ,w tym przypadku równa sile przyciągania grawitacyjnego . Myślę ,że z tego założenia trzeba wyjść ,żeby oszacować masę tego pocisku .
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Ostatnio zmieniony przez janko175 1 Marzec 2013, 12:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum