Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
#1 Wysłany: 27 Maj 2007, 21:39 FILM - patrol z Polishseamen
Tworzymy filmową relację z misji bojowej w SH4.
Cały przebieg misji będzie opatrzony narracią kapitana okrętu wykonującego zadanie.
Misja :
Misja bojowa to "Polowanie na rannego niedźwiedzia" - marynarka otrzymała informację, że japoński lotniskowiec Shokaku po doznianiu uszkodzeń w rejonie Rabaul płynie poprzez Morze Koralowe do Japonii w celu dokonania napraw. Zadaniem naszego okrętu jest zatopienie go.
Przebieg :
Rozpoczęcie misji w porcie Fremantle w południowo-zachodniej Australii. Okręt klasy Tambor zmierza w kierunku Morza Koralowego aby znaleźć, namierzyć i zaatakować grupę loniskowca. Po drodze, na zachód od Darvin napotyka duży konwój transportujący żołnieży na licznych statkach pasażerkskich. Ponieważ siła grupy lotniskowca nie jest znana wskazane jest oszczędzanie ilości torped. Po zatopieniu dwóch lekkich krążowników eskorty powracamy na północny kurs. Po kilku dobach dopływa do najprawdopodobniejszego miejsca spotkania grupy wroga. Przez noc, na powierzchni ładuje akumulatory. Rano, po otrzymaniu meldunku ze sztabu głównego, w zanurzeniu wpływa w pobliską cieśninę aby sprawdzić najbliższy kontakt o grupie uderzeniowej otrzymany ze sztabu. Jest to lotniskowiec Shokaku będący celem głównym i eskorta 3 niszczycieli Akizuki. Shokaku zostaje zatopiony dwiema torpedami lecz niszczyciele i okoliczne samoloty poznają przybliżoną pozycję łodzi podwodnej i rozpoczynają agresywne polowanie.
*przebieg misji już został nagrany i nie podlega zmianom
Zakończenie :
macie do wyboru 4 zakończenia. Możecie głosować tylko na jedno poprzez napisanie posta z czyfrą odpowiadającą Waszemu wyborowi. Opcje są następujące :
1) nasz okręt unika dalszej konfrontacji i w dużym zanurzeniu oddala się (udany powrót)
2) nasz kapitan decyduje się na walkę i zatopienie niszczycieli (udany powrót)
3) decyzja o walce z niszczycielami i otrzymanie ciężkich uszkodzeń (udany powrót)
4) decyzja o walce z niszczycielami i porażka (zatopienie)
Wasze głosowanie zadecyduje o losach naszej załogi!
Krótki początek patrolu znajdziecie tutaj. Filmik nie został jeszcze poddany postprodukcji i nie posiada narracji.
Pozdrawiam
PL_IntruderPL
Ostatnio zmieniony przez Boolo 23 Czerwiec 2007, 08:48, w całości zmieniany 11 razy
uważam, że 3 będzie najlepszym rozwiązaniem... Zatapia jednego DD obrzucany bombami (zróbmy heorika) wqychodzi na peryskop, aby zatopić drugoego i dzielnie wlczy z trzecim, cudem udaje mu się uciec... Takie moje zdanie.
A ja nie mogę zagłosować ale gdybym mógł dał bym pewnie 3. Przyznam jednak, że nagrywając ten filmik 2 razy poszedłem na dno przez eskortę tego lotniskowca
uważam, że 3 będzie najlepszym rozwiązaniem... Zatapia jednego DD obrzucany bombami (zróbmy heorika) wqychodzi na peryskop, aby zatopić drugoego i dzielnie wlczy z trzecim, cudem udaje mu się uciec... Takie moje zdanie.
FINEK TY BÓJ SIE BOGA Człowieku toś ty film akcji chyba chcesz nakręcić ala Chuck Noris.
KTÓRY DOWÓDCA SUBA SAM Z SIEBIE ATAKUJE NISZCZYCIELE
Troche realizmu Panowie.....
Zgodzam się na rozwiązanie nr.3 Ale w moim mniemaniu powinno to wyglądać tak: iż sub STARA SIĘ przeniknąć przez eskortę, po licznych manewrach udaje mu się przedostać do celu, i gdy jest już na peryskopowej, Dowodca poddaje koordy ataku torpedowego, ale tuz przed wystrzeleniem torped w okularze pojawia się DD ( tak jak wyglądało to w Das Boocie ). Tutaj następuje TOTAL PANIKA na okręcie, sub jest atakowany na małej glębokości przez DD i zostaje bardzo powaznie uszkodzony. Dalej Historia mówi jak to dzielni amerykańscy BOYS walczą z przeciekami, i naprawiaja wszystko, będąc cały czas pilnowanym ( atakowanym ) przez Japance.
DZIĘKUJE DZIĘKUJE
_________________ "...Jesteście nabrani, tak bardzo nabrani..."
T.Love
uważam, że 3 będzie najlepszym rozwiązaniem... Zatapia jednego DD obrzucany bombami (zróbmy heorika) wqychodzi na peryskop, aby zatopić drugoego i dzielnie wlczy z trzecim, cudem udaje mu się uciec... Takie moje zdanie.
FINEK TY BÓJ SIE BOGA Człowieku toś ty film akcji chyba chcesz nakręcić ala Chuck Noris.
A co się kryje pod nazwą heroik? Dzielni amerykańscyu boys i ch przygody.
PL_HUBAL napisał/a:
KTÓRY DOWÓDCA SUBA SAM Z SIEBIE ATAKUJE NISZCZYCIELE
Troche realizmu Panowie.....
Większość dowódców subów podczas patroli Polishseamen? <a o czymś takim jest właśnie film>
Imię: Marcin Pomógł: 6 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Gru 2005 Posty: 250 Skąd: Andrespol/Łódź
#8 Wysłany: 28 Maj 2007, 11:36
Wybieram wariant 3, a to dlatego że jest to film o amerykańskim okręcie podwodnym, a wiadomo jak to w amerykańskim filmie dzielni amerykańscy chłopcy wyruszają do akcji , rozpierdzielają to co mają rozpierdzielić, a żeby mieli trochę więcej przygód to dostają trochę po tyłku (element dramatyczny) ale na koniec uchodzą z życiem (element optymistyczny - dobro znowu zwyciężyło). Na koniec wracają do swoich żon, dziewczyn, kochanek pod powiewającą na wietrze banderą US Navy. Gdybyś robił film w SH3 to oczywiście byłby wariant 4. Pozdro!
Ostatnio zmieniony przez PL_HELLBOY 28 Maj 2007, 11:38, w całości zmieniany 2 razy
Może heh nieco inne zakończenie. Wybrałem opcję 4. Cięzko uszkodzony sub. Załoga opuszcza pokład i patrzy na niego jak ten tonie. Pełen dramatyzm z piękną wzruszającą muzyką w tle. Już tam Finek coś wynajdzie.
Po odnalezieniu ich przez amerykańskiego DD dostają nowego suba.
Wybaczcie, że się wyłamałem.
Czekam na ekranizację.
Hehehe, po pierwsze Finek raczej nic nie wynajdzie, bo to nie on robi ten film. Po drugie... niestety w SH 4 nie ma możliwości opuszczenia statku, przeładowania się na DD - nawet sojuszniczy
Po trzecie i chyba najważniejsze - do rejonu spotkania lotniskowca raczej nie dopłynąłby żaden niszczyciel czy nawet pancernik aliantów. To teren zdecydowanie kontrolowany przez łódki japców i hordy ich samolotów. Pewnie nawet gdyby nasza załoga przedostała się jakoś na ląd (również kontrolowany przez żółtych)... to musiałaby do końca wojny kryć się w dołach w ziemi...
Przyznam, że mam już przygotowaną wersję z zakończeniem pomiędzy 3 i 4... bliżej mu do 3 ale starałem się odejść od "hollywood'u" jak najdalej, bo sam również nie lubię total happy endów.
To, że jedna wersja zakończenia jest gotowa nie znaczy oczywiście, że film nie otrzyma zakończenia wygłosowanego tutaj.
Ostatnio zmieniony przez PL_Intruder 29 Maj 2007, 16:43, w całości zmieniany 1 raz
Mogę się mylić, ale chyba da radę zrobić coś takiego... Odezwij się do mnie na Ventrillo, bo mam fajnego pomysła, ale na razie wole go zachować dla najmniejszego grona...
Oj nie trzeba pokazywać bezpośrednio momentu przeładunku. Wystarczy wstawić jakies czarnobiałe zdjęcie wspinających sie rozbitków na pokład jakiegoś okrętu.
:arrow right
Po drugie gdy zatapiasz w SH 4 mercha czasem owi panowie opuszczają go na pontonach.
Odpowiednie ujęcie piękną scenę tragedii. Coś dla tych co nie lubią happy endów.
I ratowanie przez DD bądź wodnopłat, co po kilku dniach dryfowania jest możliwe.
Cuda siezdarzają :arrow right
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum