Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Dziś mija 5 dzień (i na razie ostatni, bo znów wyjeżdżam) prac nad U-99... Oto kilka fotek z tego powstającego modelu (rozmowa w shoucie mnie zachęciła)
Model firmy Revell w skali 1:125
Dzień 2 - malowanie dolnej części kadłuba
Dzień 5
Model bezpieczny na półce (koty lubią się prać, a wyjeżdżam)
[ Dodano: 16 Wrzesień 2008, 18:10 ]
U-99 prawie gotowy...
Parę rzeczy wymagałoby poprawki... Jednym z problemów jest farba... Gdy malowałem kadłub ciut inaczej zamieszałem, niż gdy kończyłem.. I widać to na "pinezce" za kioskiem... No i zapomniałem czarnej farby, aby pomalować "wnęki"... Może jak pojadę po farby do XXI, to kupię i domaluję... W sumie duży problem był z olinowaniem, które co chwila spadało, gdy starałem się je wiązać do elementów...
Może raczej pierwszy zrobiony w sposób bardziej profesjonalny, niż amatorski. Bo mój pierwszy model sprzed (hmmm... ) 5 lat? wygląda następująco: <już sie trochę rozpada>
Kompozycja nazywa się "Ostatnia Tankietka" grunt to wydrukowany screen z Rollercoaster Tycoon, gdzie postawiłem GRUUUUUUUUBĄ ścieżkę. Drzewko już nie pamiętam skąd, a KM uciąłem jakiemuś żołnierzykowi z CKM'em.
Miałem też prawie gotowego Tank Mark I, ale... w zimie, gdzieś zniknął... Podejrzewam, że mój tata uznał pudełko, w którym schowałem go przed kotami (i wyłożyłem wycinkami) za pudełko ze śmieciami i zginął śmiercią tragiczną...
Imię: Timo Hallmann Pomógł: 4 razy Wiek: 106 Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 458 Skąd: Berlin
#7 Wysłany: 9 Listopad 2008, 14:59
z faktu iż jestem modelarzem muszę trochę na wybrzydzać Finek dałeś trochę za dożo farby, model jest za "czysty" , troszkę nie równo pomalowany, gdzieniegdzie widać klej, przejścia kolorów są zbyt wyraziste, i jak wycinałeś wypraski to uciąłeś przy okazji trochę elementu co trzeba było przykleić i nie są doszlifowane ale ogólnie modelik oceniam na 3+. Przepraszam finek za tle krytyki ale jestem pedantyczny jeśli chodzi o modele
[ Dodano: 9 Listopad 2008, 15:02 ]
jestem właśnie na etapie sklejania uboata tez z rawela tylko ze w 1:72 VIIC/41 nr katalogowy 05045 zrobię jakaś relacje:) i powstawiam fotki pozdrawiam:)
Imię: Timo Hallmann Pomógł: 4 razy Wiek: 106 Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 458 Skąd: Berlin
#9 Wysłany: 9 Listopad 2008, 17:46
heheh wypraski to nie chodzi o kalkomanie tylko o elementy z plastiku a co do czystości to tak o to mi chodzi brak zacieków i choćby osmolenia przy rurach wydechowych ,obić
Jeżeli idzie o balustrady z tyłu kiosku, to najlepsze, że nic nie uciąłem za dużo, a nie pasowały... Nie wiem. Wada modelu była, czy co? A co do malowania... Za bardzo mnie ręce się trzęsą
Marcin z Piły
Troche kleje , plastyk i karton , mam U99 pobrudzonego troche i mini okrecik Japoński
Ko-Hyoteki
Gram w SH2 z Orkanem i Oposem Oraz Thomsenem ludzie z http://vpn.warships.pl/
Oraz SH3+GWX2.1 obecnie rok 1942 ,18 patrol około 270 tys. ton
Foty mam , duzo ale to w innym temacie to tylko na przywitanie
Jak zasmiecam to poprosze przenieśc ten post
POZDRAWIAM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum