Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Jacek Pomógł: 2 razy Wiek: 56 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 161 Skąd: Jaworzno
#1 Wysłany: 22 Maj 2009, 14:59 Patrol 48 obrona Salamis
Cytat:
„Obrona Salamis"
U-BOOTY: VIIC/41 (1943) CZAS MISJI: 2 godz
17/02/1943 g. 6:00
POGODA: zachmurzenie umiarkowane,wiatr średni
Jest luty 1943 roku. Patrol Regia Marina wykrywa niewielka grupę okrętów . Kolejny patrol przynosi jednak szokującą informacje, ze wykryty konwój jest Zespołem Inwazyjnym !
Wszystko wskazuje na to, ze Alianci postanowili wysadzić desant w pobliżu bazy niemieckich okrętów podwodnych - Salamis.
Wszystkie jednostki otrzymują wiec zadanie wytropienia i zaatakowania wrogie jednostki.
Utrata Salamis może zmienić obraz całej żeglugi na Morzu Śródziemnych.
Zapowiada się wiec wspólna akcja Kriegsmarine , oraz Regia Marina. Spokojne wody tego regionu stanowić mogą jednak poważny problem dla niemieckich okrętów podwodnych.
Wojna jednak nie wybiera pory i teatru działań. Czas rozpocząć wachtę.... Być może ostatnia...
PL_Szczur, PL_David.
W patrolu udział wzięli:
jaruzelski84 - KIA zatopił: TT3 transportowiec wojsk 8008 BRT
vangeliss1968(skubi) - KIA
zyziek_b -SURV zatopił: LST1 okręt desantowy wozów bojowych 2156 BRT
ST1 mały tankowiec 4253 BRT
FF fregata Black Swan 1250 BRT
Patrol rozpoczęty na powierzchni. idąc pełna parą w stronę konwoju wachtowy zobaczył nasze condory lecące w stronę prawdopodobnego konwoju ,który zgłoszono nam przez radio.Chwile później widziano tylko spadające płonące maszyny,szybko na peryskopową i 3 węzły. Konwój wali na nas centralnie super byle tylko nie wyczaili. Na prawej burcie coś się dzieje wala tam niszczyciele i za chwile jeden staje w płomieniach. pewnie to któryś z naszych,za chwile bomby głębinowe. Z drugiej strony podobnie. Niszczyciele przechodzą mi przed nosem ale mnie nie wykrywają gdy ponownie wychodzę na peryskopowa posyłam kilka rybek i taki efekt jak w tabelce.Później okazuje sie że sam wróciłem do bazy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum