Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Natrafiłem na książkę Suworowa "Lodołamacz" - autor w niej dowodzi, iż ZSRR przygotowywał się na wielką skalę do wojny z faszystowską Rzeszą. Jedną z pierwszych operacji ma być odcięcie Wehrmachtu od rumuńskiej ropy. Tym razem Sowieci mają "zagwarantowane" zwycięstwo, w przeciwieństwie do poprzednich doświadczeń w 1919 (wojna Polsko-Bolszewicka), 1925 (próby pokojowego przejęcia władzy przez "sponsorowanych" socjalistów w Niemczech), 1936 (wojna domowa w Hiszpanii)
Cel ostateczny: Czerwona Europa (na ile pamiętam "Przedwiośnie" Żeromskiego już tam była wspomniana Polska Republika Radziecka). ZSRR dysponuje przewagą ilościową oraz jakościową (m.in czołgi transportowane szybowcami desantowymi). Błyskawicznie odcięty od zasobów Wehrmaht i Lufwaffe jest skazany na porażkę. ZSRR przetacza się jak walec przez Rzeszę, wyzwala "bratnią" Francję oraz obala reżim Franco w Hiszpanii.
Za wikipedią:
Szybka industrializacja w latach 30. spowodowała, że pod względem uprzemysłowienia Związek Radziecki na świecie wyprzedzały jedynie Stany Zjednoczone i Wspólnota Brytyjska. Z punktu widzenia odsetka przemysłu pracującego na potrzeby wojskowe, ZSRR bezapelacyjnie zajmował pierwsze miejsce. Produkcja militarna znacznie przekraczała produkcję w nazistowskich Niemczech(...)
Owe plany niespodziewanie krzyżuje Hitler, który na dwa tygodnie przed dniem "M" atakuje Sowietów zagarniając tony sprzętu i zaopatrzenia. Siły desantowe i nie zmobilizowane do końca armie ZSRR, nie przystosowane do obrony są miażdżone przez wehrmachtowski blitzkrieg. Dzięki zdobytym zapasom operacja "Barbarossa" rozwija się na niespotykaną skalę.
Stalin popada w letarg. Dla niego wizja "sowieckiej europy" została właśnie pogrzebana raz na zawsze. 10-letni wysiłek wojenny Związku Radzieckiego, kosztem wielu ofiar i wyrzeczeń idzie na marne...
Książka bardzo dobrze napisana, czyta się naprawdę przyjemnie, autor po kolei obala "mity" współczesnej historii dot. "niedołężności", "zacofania", "nieprzygotowania" ZSRR do wojny, a także wyjaśnia dlaczego Stalin nie wierzył Churchillowi i nie zareagował na wiadomość swojego agenta (R.Sorge) w sprawie daty napaści na ZSRR.
Co prawda, Lodołamacz (...) zawiera wiele błędnych szczegółów, które są systematycznie używane do podważania prawdziwości teorii Suworowa.
Mimo tej niezbyt pochlebnej recenzji wygrzebanej z sieci, naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję - jedna z niewielu książek prezentująca punkt widzenia "z drugiej strony", a wszak wiadomo że do dziś tam jest "wszystko" tajne.
Polecam(!) inne książki tego autora, "Akwarium" "Żołnierze wolności" i inne których tytułów już nie pamiętam, świetnie napisane, czyta się z przyjemnością. Na wiele faktów z historii rzucają nowe światło. Osobiście jestem zdania że gdyby nie Hitler i III Rzesza cała Europa po dziś dzień tkwiłaby w "czerwonej" dupie.
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#4 Wysłany: 1 Lipiec 2009, 09:31
Bardzo podobał mi się też "Specnaz" - opisująca metody szkolenia wtedy jeszcze radzieckich jednostek specjalnych.
Ot, taki przykładzik:
Każdy z żołnierzy ma zadanie dotrzeć do punktu A w określonym czasie, powiedzmy do własnej jednostki wojskowej. Są zrzucani pojedynczo kilkadziesiąt kilometrów od celu. Zadanie: dotrzeć w określonym (krótkim) czasie i nie dać się złapać.
Jednocześnie w miejscu docelowym (mieście A), milicja i żandarmeria otrzymuje ich portrety pamieciowe z ostrzeżeniem o "zbiegłych groźnych więźniach, stanowiących zagrożenie dla społeczeństwa"...
Natrafiłem na książkę Suworowa "Lodołamacz" - autor w niej dowodzi, iż ZSRR przygotowywał się na wielką skalę do wojny z faszystowską Rzeszą.
Cóż. Jedną z wielu rzeczy, dla których Niemcy tak szybko weszli w ZSRR było właśnie to, że Rosyjskie wojska szykowały się do ataku... Obie strony dążyły do wojny. Nawet Hitler miał w planach Wielki wypad do Rosji, tylko przeszkodziła mu Polska i jej sojusznicy...
Dobra pozycja tego autora to też "22 Czerwca", właściwie chyba najlepiej opisane przygotowania i pierwsze dni operacji....
Ciekawostka
ZSRR 23 czerwca rozpoczęła ponownie operacje przeciwko Finlandii, gdyż w momencie ekspansji Niemiec chciała mieć do czynienia z jednym wrogiem. Suworow potwierdza to dowodami mówiącymi o dyslokacji wzdłuż granicy dywizji szybkich dywizji lekkich czołgów i zmechanizowanych...Ta dyslokacja dokonana była na długo przed 22 czerwca...
_________________ przegrać bitwę to nie to samo co być zwyciężonym
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum