Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Różnie bywało Finek
Karierę grałem od 1941 i zbytnio nie przykładałem się za lataniem o tonaż tak więc łatwo jest pobić 'bańkę', dwie czy nawet trzy...
Czyli tak z 56k na patrol. Ładnie, ładnie... A jak było w późnym okresie wojny? Bo przyznam, że na czystej grze tak daleko nigdy nie byłem... 1 raz rejs na powierzchni wokół UK zrobiłem... I przeżyłem...
Ciężko jest. Częste obławy z powietrza i wody. Radiem się powiadamiają i gonią zdrowo. Ogólnie grając tą karierę jeszcze nie poległem. Jak polegnę to ją zakończę
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#11 Wysłany: 28 Listopad 2009, 18:51
a do portów wrogich wpływałeś? ja np. upolowałem piękny statek pasażerski w Le Havre
a już np. w Scapa Flow się spóźniłem i udało mi się dołapać tylko troop shipa + pływające doki
Ostatnim znaleziskiem był Ca "London" w porcie na północ od Scapa Flow
_________________
sOnar [Usunięty] Kommodore
#12 Wysłany: 28 Listopad 2009, 20:36
byłem wyłącznie w Portsmouth... i wiem teraz dlaczego tak się nazywa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum