Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#2 Wysłany: 29 Maj 2011, 17:46
jak sierpień to mimo moich 17 lat bym chyba ubłagał rodziców
Wrzesień odpada za dużo szkoły, jeżeli opuszczę początek to potem się nie odnajdę
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#5 Wysłany: 5 Czerwiec 2011, 21:23
Witam.
No tylko teraz to musicie być pewni, że pojedziecie - ponieważ kasa by przepadła
Ech...tak zobaczyć to zachodnie wybrzeże Francji, z najpotężniejszymi schronami bojowymi jakie widział świat.
Schronami których nie potrafiły rozbić 5-cio i 10-cio tonowe bomby GRAND SLAM
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Ostatnio zmieniony przez PL_Adm.Lütjens 5 Czerwiec 2011, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#7 Wysłany: 6 Czerwiec 2011, 20:59
A jest ktoś z trójmiasta kto będzie jechał bo starsi powiedzieli że jak bym jechał z kimś z trójmiasta i oni by widzieli żę to jest porządny człowiek a nie jakiś chłystek z baseballem w ręce to mnie puszczą.
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#8 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 07:23
Witam.
Cytat:
A można wiedzieć jaki byłby wstępny kosztorys?
Tego jeszcze niestety nie wiemy - do Lorient z zatrzymaniem po drodze w Laboe (do tego miasteczka jest z Wawy 1006 km) byłoby ok. 2200 km (może więcej).
Z powrotem przez Monachium będzie tyle samo + 3 noclegi (trochę kasy trzeba nazbierać), zależy też ilu nas by jechało. Wiadomo, że im większa grupa tym mniejsze koszty.
W wypadzie do Laboe-Bremerhaven, kolega Hubal wyliczył, że podróż na jedną osobę kosztowała ok. 450 zł.
Nie wiem, ale tutaj może być ze dwa razy więcej - ze względu na długość trasy i więcej noclegów.
Cytat:
A jest ktoś z trójmiasta kto będzie jechał bo starsi powiedzieli że jak bym jechał z kimś z trójmiasta i oni by widzieli żę to jest porządny człowiek a nie jakiś chłystek z baseballem w ręce to mnie puszczą.
Powiedz rodzicom, że w naszym Klanie są sami porządni ludzie
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Pomysł z Lorient jest świetny, jednak rzeczywiste koszty mogą przytłoczyć.
Mam pewien alternatywny pomysł:
W ostatnim numerze magazynu Okręty jest obszerny artykuł o prywatnym muzeum U-Boot`ów prowadzonym przez byłego podwodniaka - Horsta Bredow`a (można o nim poczytać na U-Boat.net - http://www.uboat.net/special/archiv/bredow.htm).
Ten człowiek prowadzi bardzo ciekawe muzeum z eksponatami z U-Bootów. Organizuje zwiedzanie trzy-cztery razy w roku. Z tego co się dowiedziałem ten Pan bardzo chętnie nawiązuje konatakt z grupami zorganizowanymi. Na miejscu prowadzi wycieczki, chętnie rozmawia na wszystkie tematy związane z tematyką U-Bootów, wyjaśnia, wspomina itepe. Jego muzeum znajduje się nieopodal Cuxhaven a to już jest w naszym realnym zasięgu.
Co Panowie sądzicie o tym? Mogę wieczorem umieścić skany całego artykułu o tym arcy-ciekawym człowieku i jego muzeum.
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Łukasz Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 129 Skąd: Uraz, blisko Wrocławia
#10 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 09:25
Bredow? W wielu książkach traktujących o U-bootach pojawiają się zdjęcia z jego prywatnego muzeum . Sam mam parę takich książek z jego zdjęciami. A wracając do tematu, pomysł jak najbardziej ciekawy i jestem za
Tak, to znana postać wśród pasjonatów tematu.
Jego muzeum jest o tyle interesujące, że poza typowymi fantami z U-Bootów (np. oryginalne działo 88cm) znajduje się w jego zbiorach wiele osobistych rzeczy marynarzy - ordery, notatki, mapy, dzinniki okrętowe, ubrania i tym podobne.
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#12 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 12:49
Cytat:
Pomysł z Lorient jest świetny, jednak rzeczywiste koszty mogą przytłoczyć.
Dlatego już teraz Finek dał ogłoszenie, żeby mieć czas na nazbieranie gotówki.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#13 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 15:24
Cytat:
Powiedz rodzicom, że w naszym Klanie są sami porządni ludzie
Ale ja im to mówiłem!, Myślisz że mi na słowo uwierzą?
Niby to dobrze bo się martwią o mnie ale raczej takie na słowo to nie wypali
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Dałbym filmik z majowego zlotu... Ale to chyba nie będzie dobra reklama <żarcik>
Ps. ja wiem, że to będą koszta. Ale właśnie dlatego napisałem wcześniej... Bo trochę to będzie kosztowało... Ale taka wycieczka może się trafić raz w życiu
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#15 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 22:24
Cytat:
Ale taka wycieczka może się trafić raz w życiu
Jest dokładnie tak jak napisał Finek.
Pamiętajcie im więcej ludzi tym mniejsze koszty.
Dzisiaj jechałem BUSem, który miał 25 miejsc. Pomyślałem, że lepiej byłoby np. wypożyczyć (tak jak kiedyś) jeden taki "busik" ale duży, a nie np. dwa małe.
Mamy jeszcze sporo czasu żeby się zastanowić i zebrać kasę.
Może nasz Grossadmirał Przemek - wypowie się co myśli na temat takiego wypadu (Laboe-Lorient-Monachium)
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Ostatnio zmieniony przez PL_Adm.Lütjens 7 Czerwiec 2011, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
#16 Wysłany: 7 Czerwiec 2011, 22:42
Lütjens napisał/a:
Cytat:
Ale taka wycieczka może się trafić raz w życiu
Jest dokładnie tak jak napisał Finek.
Pamiętajcie im więcej ludzi tym mniejsze koszty.
Dzisiaj jechałem BUSem, który miał 25 miejsc. Pomyślałem, że lepiej byłoby np. wypożyczyć (tak jak kiedyś) jeden taki "busik" ale duży, a nie np. dwa małe.
Mamy jeszcze sporo czasu żeby się zastanowić i zebrać kasę.
Może nasz Grossadmirał Przemek - wypowie się co myśli na temat takiego wypadu (Laboe-Lorient-Monachium)
Ja jestem jak zawsze za, zawsze bylem za spotkaniami tego typu tylo fajnie jak jest duzo ludzi. Takie imprezy zblizaja ludzi
Heh, żeby nie było - nie neguję pomysłu wypadu do Lorient Po prostu mam pewne obawy co do całkowitych kosztów. A biorąc pod uwagę ceny paliw to możnaby się dowiedzieć o ceny przelotów. Coś mi mówi, że będą znacznie niższe niż koszt wynajmu busa (i kierowcy albo dwóch - to zależy od całkowitej długości trasy).
A tak z ciekawości - co jest do obejrzenia w Lorient? Chodzi mi o to, czy poza ruinami Keromana, Wenzla i Valentina jest tam jakieś muzeum? Wiem, że wejście do bunkrów jest tylko i wyłącznie z przewodnikiem.
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Akurat czy Lorient, czy inny jeszcze do ustalenia.
A co do przelotów, to zwróć uwagę, że do Lorient nie dolecimy (chyba) z Polski. I to nie na sam port.
Tak Finku, wiem o tym. Trzeba to dobrze policzyć, bo całkiem możliwe, że bilet lotniczy razem z dodatkowymi opłatami za transport na miejscu może okazać się i tańszy i wygodniejszy.
Dodatkowo jest szansa, że pojechałby z nami mój znajomy który mówi po francusku - tak więc mielibyśmy tłumacza
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum