Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
"Ferie w Tunisie"
U-Booty: VIIB (1942) lub VIIC (1942) weteran
Czas misji 1,5 - 2h 28.02.1943 g 16:30 Pogoda: średnie zachmurzenie
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Operacja Torch w Afryce Zachodniej i zagrożenie walką na dwa fronty w niedogodnym terenie przekonało Hitlera i Duce, by wycofać się do Tunezji. Tam Rommel miał przygotować się do długotrwałej obrony by trzymać „afrykańską twierdzę” za wszelką cenę.
--- ODPRAWA ---
Nasza obecność w Afryce jest kluczowa dla losów tej wojny. Nasze samoloty wykryły konwój, płynący w kierunku portów zajętych przez Aliantów. Znaleźć i zniszczyć przeciwnika.
POWODZENIA!
PL_Cmd_Jacek
ver. 2 (22/08/2010)
W patrolu udział wzięli:
janko175 - KIA
PL_Lutjens - KIA
PL_gregory_11 - SURV
Hrothgar - KIA • Fishing Boat "Rybka1" - 81 • Small Fishing Boat "Rybka2" - 121
---------------------------------------------------
Razem: 202 BRT
Rok 1943, a więc skupienie i uwaga. Niestety muszę z przykrością stwierdzić, że nie wszyscy kapitanowie zastosowali się do tych wymagań. Ktoś z nas zachował się bardzo niefrasobliwie urządzając sobie strzelnicę do kutrów rybackich. Oczywiście nie pozostało to bez wpływu na resztę stada. Pamiętajmy: stanowimy ZESPÓŁ i tak powinniśmy działać. Nasze zachowanie ma ogromne znaczenie dla przeŻYCIA reszty grupy. Mam nadzieję, że kapitan tego okrętu weźmie sobie do serca te uwagi i wyciągnie odpowiednie wnioski. Co do samego patrolu był bardzo dynamiczny. Działo się sporo i szybko. Pingowany byłem raz pod koniec, ale dzięki m.in. dobremu ustawieniu udało mi się zgubić prześladowcę i ze skromnym wynikiem, żywy doczekać końca. Do zobaczenia na następnych patrolach.
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#2 Wysłany: 11 Grudzień 2011, 11:34
Uadło mi się wejść w konwój pomiedzy DD pod polską bandera i fregata , ale na tyle niefortunnie ,że znalazłem się na drodze zygzakującej kolumny prowadzonej przez C2 . Jakoś udalo mi sie ustawić i oddalem strzał do następnego w kolumnie T3 . Jakimś trafem w środku konwoju płynął też DD . Dodatkowo polski DD zawrócił no i tak miałem już na głowie 2 DD . Kilka uników , pare bombardowań i pozamiatane .
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Ostatnio zmieniony przez janko175 11 Grudzień 2011, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum