Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#1 Wysłany: 31 Październik 2014, 21:33 Patrol nr 4 - "Nerwy ze Stali v3.0"
Patrol nr 4 - "Nerwy ze Stali v3.0"
Godzina losowania: 20:30
Start serwera: czwartek 30.10.2014, godz: 20:30
Cytat:
"Nerwy ze stali" v.3.0
U-Booty: VIIC/41 (1942) CZAS MISJI: 2h
2/7/1943 g. 7:00
Pogoda: zachmurzenie częściowe. Wiatr słaby
Tło historyczne:
Od początku czerwca U-Booty, chcąc wspierać się wzajemnie ogniem broni przeciwlotniczej w przypadku ataków powietrznych, stosują podczas pokonywania Biskajów nową taktykę:
poruszają się w grupach liczących do pięciu okrętów.
Niektórzy określają, że walka z samolotami wymaga nerwów ze stali.....
Odprawa:
Macie pokonać Biskaje razem z U-603 i wzajemnie się wspierać ogniem. Po przekroczeniu 10 stopnia W macie się rozdzielić i udać do określonych stref.
Sytuacja:
Wczesnym rankiem jeden B-24 zauważył wychodzące z Brestu U-Booty. Jednak zamiast zaatakować, cały czas krąży w pobliżu.
UWAGA!
MISJA ZAWIERA ZATAPIALNE C2!
PL_CMDR Blue R, PL_Arek71
W patrolu udział wzięli:
PL_U_55 - SURV • Liberty Cargo "Diana Adela" - 7 330
---------------------------------------------------
Razem: 7 330 BRT
2 samoloty typu B-24 Liberator
uszkodzony frachtowiec typu Liberty
PL_CMDR Blue R - DISC KIA liczony
5 samolotów typu B-24 Liberator
PL_Fox6 - KIA
1 samolot typu B-24 Liberator
PL_Cmd_Jacek - KIA • Small Tanker "Tanker" - 4 271 • Liberty Cargo "Cornelia P. Spencer" - 7 357
---------------------------------------------------
Razem: 11 628 BRT
Patrol zaczął się od ciężkich bombardowań amerykańskiego lotnictwa. Kolejne fale samolotów nadlatywały, ale odgryzaliśmy się mocno. Prym wiódł Finek, zestrzeliwując 5 bombowców. Bomby spadały gęsto. A fontanny wody unosiły się wokół nas. Tutaj Fox omija pociski:
Oprócz bomb, samoloty też spadały. Poniżej uchwycona jednostka zestrzelona najprawdopodobniej przez U-55:
W końcu lotnictwo dało nam spokój i mogliśmy zacząć podejście pod konwój. W międzyczasie net padł u Finka i niestety musiał zakończyć zabawę.
Mnie udało się wyjść na prawą flankę konwoju. Chciałem przejść pomiędzy eskortowacami i zaatakować.
Udało się połowicznie. Przepuściłem niszczyciel i obserwując zbliżającą się z mojej lewej burty fregatę, celowałem w zbliżający się tankowiec. I tutaj popełniłem błąd. Powinienem był poczekać, aż fregata przejdzie za mną. Niestety odpaliłem torpedy to tankowca, tym samym aktywizując eskortę. Pingi fregaty automatycznie mnie trafiły i z mojego cichego podejścia nic nie pozostało. Moje torpedy jednak sięgnęły celu.
Eskorta zaatakowała, bomby lekko mnie uszkodziły. Robiąc zwrot wystrzeliłem dwie kolejne rybki do Liberciaka, niszcząc go.
i pognałem w głębiny. I niestety popełniłem kolejny, tym razem tragiczny w skutkach błąd. Głębokość wody pod kilem niecało 100 metrów. Zbyt szybko uznałem, że eskorta zgubiła mój namiar i zwolniłem do 2 węzłów. Bomby zniszczyły mnie wkrótce po tym.
Powinienem był uciekać na pełnej prędkości robiąc zwroty na pobliską głębinę, a nie udawać dziurę w wodzie na płyciźnie. Tym bardziej, że byłem celem 3 eskortowców.
Wnioski z tej misji są następujące. Jeśli masz mało wody pod kilem, dodatkowo to 43 rok i później - nie zbliżaj się do eskorty. Zbierz namiary i atakuj z daleka. Nie ma co ryzykować, bo eskorta w takich warunkach nie wybaczy błędów. Zbyszek pokazał, że da się przeżyć tę misję i jeszcze coś zatopić - gratuluję.
Dzięki za wspólną grę !!!
SH3Img@30-10-2014_22.35.9_451.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 45.05 KB
SH3Img@30-10-2014_22.35.12_570.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 124.26 KB
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Zaraz... Grupa Poszukiwawcza idzie mniej więcej w twoją stronę, a ty sobie powoli płyniesz? Jak tylko zostaną zaalarmowani (np. jak to Jacek zrobił) to wtedy będąc w złym miejscu o złym czasie nie masz szans na cokolwiek.
A to zaskoczenie? Przecież w samym opisie konwoju w wiadomości było, że coś jest nie tak i że to zapewne pułapka. Przecież nie wyślą na pułapkę niedouczonych. To była pułapka i tylko Zbyszek ją przeszedł.
Ps. A skąd wiesz w takim razie, że przy dnie, skoro "byli 500m od ciebie"?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum