Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Całkiem ciekawy patrol. Poszedłem bardziej na południe. I udało się wejść na czoło konwoju. Zanurzyłem się i zacząłem podejście. Mijam wrogi niszczyciel
gdy nagle wybucha torpeda na burcie C2. Uff, pięknie, zaraz się zacznie. Na szczęście nie zostałem wykryty i rozpocząłem atak. Puściłem 2 torpedy do T2
Zadymił okolicę i nie byłem w stanie nic zobaczyć
W końcu pojawił się Arrow Tanker
Następnie zaatakowałem T3, dwie pierwsze torpedy spudłowały. Trzecia spowolniła go tylko
Za to kolejny T3 eksplodował efektownie
Kolejnym celem był amunicyjniak. Dostał w rufę i zwolnił
wykończyłem go strzałem w rufę
i dokończyłem zniszczenia T3
Dzięki za grę
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Ostatnio zmieniony przez PL_Cmd_Jacek 27 Luty 2016, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
Ja miałem pecha. Mijałem właśnie Black Swana, gdy torpedy Olka trafiły C2. Black Swan postawił się w alarm i mnie wykrył. Miałem sekundy, zanim zawróci, więc szybka analiza.
IXC, 1942, Black Swan.... Wieję na głębinę. Gdy wyszedłem po uciecze byłem już za konwojem i mogłem tylko patrzeć, jak Jacuś dobija swoje cele. Posłałem kilka torpedek z oddali, ale spudłowałem (1.jpg)
Imię: Olek
Ulubiona Gra: SH3 Pomógł: 4 razy Wiek: 26 Dołączył: 20 Lut 2014 Posty: 2413 Skąd: Kraków
#3 Wysłany: 27 Luty 2016, 14:36
Jacku popraw nick w opisie misji? (0 zamiast 1).
Patrol zaczął się przyjemnie. Konwój gdzieś dalej sobie taśtasia więc kawałek drogi do niego poszedłem na wynurzeniu. Następnie po zauważeniu dymu pierwszego eskortowca zanurzyłem się i rozpocząłem wchodzenie do konwoju. W trakcie mijania pierścienia eskorty zebrałem dane na temat T2. Po odpaleniu torped rozejrzałem się i zauważyłem DD kierującego się w moją stronę. Dałem rozkaz zanurzenia i dalej na małej prędkości zacząłem odchodzić w stronę konwoju. Po chwili 2 moje torpedy eksplodowały, wyszedłem na peryskopową 1-2 minuty później, lecz jedyny płonący cel już był daleko. Zabrałem się za T2 torpedy poszły z ponad 2Km. Po minięciu czasu wiedziałem że coś jest nie tak. Dla tego podszedłem jeszcze bliżej. Po przeładowaniu Torped i ponownym zebraniu danych odpaliłem kolejne dwie.... które też nie trafiły . W tym momencie zorientowałem się że powoli konwój zaczyna mnie mijać, a eskorta jest daleko czymś zajęta (jeden obrzucał okolice gdzie mógł mnie wykryć jakieś 30 min wcześniej), więc przyśpieszyłem do 4-5 węźlików i próbowałem dopaść "Cargo Steamer", ale torpedy poszły za nim i... trafiły Amunicjaka ... Piękne fajerwerki. Następnie odpaliłem rufowe lecz też spudłowałem. Po przeładowaniu dziobowych torped odpaliłem jedną w tego samego "Cargo Steamera" już miała w niego uderzyć i wtedy 50-100 metrów koło jego burty eksplodowała. Jakiś tankowiec który dostał trafienie i zastopował przykuł moją uwagę. Po ustawieniu się odpaliłem torpedę i chwilę potem eksplodował. Zdecydowałem że nie będę gonił konwoju dlatego skierowałem się w drugą stronę i wyszedłem z konwoju po godzinie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum