Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
#1 Wysłany: 5 Maj 2007, 19:06 Pytanie U-Boot VS U-Boot
Witam wiec na wstępie jestem nowy ... i ogólnie .. mało mam do czynienia .. z gra SH gram .. ale nie jestem wielkim wilkiem morskim czy bog wie lubie ta gre i gram ale do rzeczy
ogolnie jestem wielkim maniakiem .. fimów wlasnie z ubotami .. I nie faktem jest.. ze w prawie 99% Filmach .. to łodzie podwodne walcza wlasnie z łodziami podwodnymi ... to daje najwieksza frajde... walczyc.. z inna łodzia..
dlatego takie pytanie czy w grze.. SH 4 jest mozliwosc .. albo jakas misja by wlasnie stoczyc jakis boj z inna łodzia podwodna ... albo cos podobnego .. bo sczerze.. zatapianie .. statków dla mnie jest straszne nudne.. a nic nie daje wiekszej frajdy jak lecaca na ciebie torpeda z innego ubota...
jezeli jest taka mozliwosc albo wogle by cos takiego zrobic... to prosze o info ..
Wiem ze jest tryb MP ale nie dla mnie ... to cos..chodzi mi o jakies misje..
Przecierz podczas wojny uboty walczyły z ubotami .. .
dzieki i pozdrawiam .
Ostatnio zmieniony przez knodr 5 Maj 2007, 19:06, w całości zmieniany 1 raz
Elo. Przegladajac statki w kataloku zauwazylem tylko we flocie japonskiej 2 lodzie podwodne, ale szczerze mowiac wygladaly one raczej jako lodzie transportowe czy cos w tym stylu. Gram od niedawna w SH4 i sam jeszcze nie spotkalem zadnej innej lodzi podwodnej ale moze kiedys.
Z tego cow iem.. Do akcji OP vs OP dochodziło raczej podczas przypadkopwych spotkań niż zaplanowanych akcji... Używanie OP do walki z OP mija się z celem przez kilka czynników..
1. OP schodzący na wystarczajaco dużą głębokość jest całkowicie zabezpieczony przed atakami innego okrętu podwodnego
2. OP jest zbyt wolny do patrolowania w poszukiwaniu OP
3. Zbyt duże ryzyko utraty własnej jednostki.
Dlatego do takich akcji używano niszczycieli, fregat i tego typu jednostek (plus samoloty oczywiście) niż okrętów podwodnych. Dlatego w single player raczej nie spotkamy wrogiego OP
Zresztą pewnie tak jak zawsze jednostkom AI zablokowali strzelanie z torped, wiec pojawienie się wrogiego OP mija się z celem.
no kurde szkoda.. to ja nie wiem po co w filmie np u571 ... u boot walczy z ubotem .. moze fakt poczatek jest na wynorzeniu .. ale sam fakt .. potem schodza pod wode.. szkoda qurde.. bo w wfilme spotkałem sie z wieloma .. walkami ubotów.. fajnie to wyglada.. mobli by to zrobic... no wiesz nikt nie mowi tu o ... głebokosci .. 120 metrów.. ale walka np z ubotem na 50 .. czy peryskpowej .. fajnie by było.... tak sobie pograc jakie manewry ... itp
p>s jest mozliwosc strzelania torpedami .. w wiekszej głebokosci niz peryskopowej ?
Ostatnio zmieniony przez knodr 5 Maj 2007, 22:54, w całości zmieniany 2 razy
Imię: Michał Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2005 Posty: 280 Skąd: Katowice
#8 Wysłany: 6 Maj 2007, 13:27
Szanowny kolego Knodr
Cytat:
no kurde szkoda.. to ja nie wiem po co w filmie np u571 ... u boot walczy z ubotem
to totalna filmowa bzdura jak chcesz sobie powalczyc z innym subem to masz 2 mozliwosci: multi albo kupic sobie dangerous waters, walka OP z innym OP w tamtym okresie była raczej niemożliwa ze wzgledu na brak systemów namierzania , wybacz ale strzelanie torpedą do OP w zanurzeniu majac dane tylko z szumonamiernika to jak strzelanie z łuku do tarczy oddalonej o 50m z zawiązanymi oczami
Cytat:
Z tego cow iem.. Do akcji OP vs OP dochodziło raczej podczas przypadkopwych spotkań niż zaplanowanych akcji...
mylisz sie szanowny kolego Hamerykanie czesto polowali na Japonskie OP i odnosili znaczne sukcesy ale trzeba zaznaczyć ze mieli dokaldne dane z wywiadu o trasie Japonczykow - dokladne miejsce date i godzine o ktorej OP sie tam pojawi.
Imię: Michał Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2005 Posty: 280 Skąd: Katowice
#10 Wysłany: 6 Maj 2007, 13:45
Cytat:
Chyba, że pułapka... Tego nie wiedziałem...
Amerykanie czytali calą Japonska korespondencję - wszystko, znali trasy okrętów tak że czekali tylko w okreslonym miejscu iiiii a Japonczycy byli tak pewni swoich szyfrów ze podawali dokładne położenie przez radio, tak zgineły np I364 zatopiony przez OP seadevil jego "brat" I365 zatopiony przez Scabbardfish-a, I373 I371 I181 I183 Ro38 Ro46 ...... i wiele innych ciekawe ile Japonskich OP zostało zatopionych przez Amerykanskie OP
Aby pokazać głupiemu widzowi, dzielnych amerykańskich boys i ich super przygody... A także dlatego, że tak wygląda ciekawiej.
Weźmy tak samo Rambo i inny superheroes...W jednym z takich filmów (chyba to Rambo) bohater z łuku niszczy ciężki helikopter bojowy, w innym stoi, a przeciwnicy strzelają gdzieś naokoło niego.
Filmy zawsze chcą czymś przyciągnąć widza. Dlatego uważam, że książki są lepsze
Imię: Jacek Pomógł: 2 razy Wiek: 52 Dołączył: 29 Maj 2005 Posty: 215 Skąd: Szczecin
#14 Wysłany: 7 Maj 2007, 11:45
Fakt, jest to chyba jedyny filmik, w którym w sposób dosyć wierny starano się pokazać realia służby na morzu w tym okresie.
A może jeżeli kolega chce polować na okręty podwodne to np w SH IV jest możliwość w trybie multi kierowania eskortą konwoju.
Albo spróbować swoich sił w DC ?
Możliwości jest sporo
_________________
Ostatnio zmieniony przez PL_JACA 7 Maj 2007, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Maniut Pomógł: 9 razy Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 842 Skąd: koło morza
#15 Wysłany: 7 Maj 2007, 11:52
knodr napisał/a:
no wlasnie taki suchar.. tutaj .. tego samego nie było w SH 3... choc moze sie myle nie było zadnych takich ... akcji jak walka z ubotem ..
- postaw Finkowi piwo, to zrobi misję sub/sub, na płytkiej wodzie zatoki, coby za bardzo się nie ganiać. Finek może być ten akwen co w w misji Bezczelne Wilki. Ja sie na walkę piszę
pozdr
Ja bym proponował zrobić misję na SH3 gdzie głębokość by była max 30 m, jakaś zatoczka może na morzu śródziemnym i zagrać turnieje, oczywiście na poziomie realistycznym. Z kolegą się bawiliśmy próbnie grając na poziomie realistycznym i naprawdę jest fajna zabawa. Człowiek siedzi na hydrofonie i słucha hehe i pal. Spróbujcie naprawdę fajna zabawa.
_________________ INVICTIS VICTI VICTURI.
Ostatnio zmieniony przez PL_argonx 7 Maj 2007, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
Misja Zatoczka jest lepsza na taką misję.... Ale nie ma problemu.l. Zrobienie takiej misji to 5 minut roboty... Proszę się do mnie odezwać za 5 minut po odbiór misji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum