POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PMW Teraz
Autor Wiadomość
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #1  Wysłany: 28 Grudzień 2008, 14:07   PMW Teraz

No cóż nasza marynarka rozwija się.. powoli
Co sądzicie o jej siłach w porównaniu do państw ościennych - Niemcy,Litwa, Ukraina
 
     
PL_Andrev 
Konteradmiral






Kraj:
poland

Imię: And
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 4398
Skąd: Gůrny Ślůnsk

 #2  Wysłany: 28 Grudzień 2008, 17:39   

Nie możemy porównywać naszej marynarki z Niemcami, bo Niemcy oprócz Bałtyku muszą jeszcze kontrolować swoje wody terytorialne Morza Północnego / Atlantyku.
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #3  Wysłany: 28 Grudzień 2008, 18:21   

tak ale są flotylle deklarowane na Bałtyk i z tymi mamy sie porównywać
 
     
PL_von Ryshkov 




Kraj:
poland

Imię: Arek
Wiek: 48
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 21
Skąd: mazowieckie

 #4  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 11:46   

No coż mamy taką marynarkę na jaką nas stać. Oprócz zupełnie chybionych Perry to zakupy jak najbardziej sensowne wg mnie. Formacja chyba najlepiej zarządzana w naszych siłach zbroinych gdy już nareszcie zakoczymy własny projekt okrętu, to już bedzie dobrze.

Jeżeli chodzi o plany to odsyłam do "Marynarka Wojenna w Polskich realiach XXI w. pana M Mikiela w MSiO z Października br.

Na tle pribałtyki wychodzimy jak mocarstwo morskie (38 okrętów w linii) ale przy Szwecji czy Niemcach jak zwykle blado, wiec nic zasadniczo się nie zmieniło od XVI w. Nasza flota to przede wszystkim obrona wybrzeża i akcje NATO. Wiec wg mnie wszystko idzie w dobrym kierunku.

Do Ukrainy nie ma co się porównywać Linia brzegowa i scheda po ZSRR i ilość mieszkańców zawsze będziemy słabsi. To samo z Rosją. Ukraina po za tym nie ma żadnych interesów w basenie morza Bałtyckiego, tak jak my na morzu Czarnym, wiec tego typu porównania są bez zasadne.
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #5  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 12:18   

No cóż... Fregaty dostaliśmy chyba za darmochę(?) Jakiś większy okręt jak OHP musimy mieć ze względu na NATO. W ogóle to Kempczol mógłby się wypowiedzieć w temacie.
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #6  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 14:29   

Ryshkov bardzo ciekawe spostrzeżenia
Szkoda tylko że polacy "poszli" w stronę okrętów defensywnych - minowce czy jak im tam.
Wiecie może czy PMW planuje po wydtkach Armii na F16, zacząć jakąś nowa inwestycję (albo okrętu swojej produkcj albo zakup takowych (klasa - destroyery ++ )
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #7  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 16:15   

No tak... Niepotrzebne nam duże okręty. Coś wielkości fregaty lub korwety by nam starczyło. Zobaczcie ile krajów ma trałowe i niszczyciele min i nie narzeka tylko chwali ^^
Mamy też korwety rakietowe, które są czysto ofensywnymi okrętami.
Czasami mam wrażenie, że MW to zapomniany rodzaj sił zbrojnych u nas w kraju ale ponoć niedługo maja nastać lepsze czasy. :)
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #8  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 16:29   

a okręty podwodne ? Mamy kilka typu Kobben i 1 typu orzeł.
Wszystkie hybrydy.
Co wy na to ?
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #9  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 17:44   

Hybrydy?

Ponoć mamy za parę lat wywalić Kobbeny i kupić 2 lub jeden nowy ponoć U-214
 
     
PL_von Ryshkov 




Kraj:
poland

Imię: Arek
Wiek: 48
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 21
Skąd: mazowieckie

 #10  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 19:10   

Nasze kilo nadal pływa i myślę ze pływać będzie. Tak dostaliśmy za darmo , ale utrzymanie i eksploatacja kosztują a ja się pytam po co? Ani klasa ani wyposażenie nam nie potrzebne. Do tego pamiętacie ile było kłopotów ze śmigłowcem do nich, i o rakietach to nie wspomnę. I po co aby reprezentować banderę?

Tak minowce, trałowce, małe okręty rakietowe, kilka OP i ze 2 korwety za to nowoczesne i po co nam więcej. Zaczniemy politykę kolonialną to się dobuduje. :8) konstruujemy i konstruujemy i nie możemy zrobić tej naszej korwety.
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #11  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 20:05   

Bycie w NATO to też obowiązki więc dobrze, że mamy fregaty. O reszte się nie gryze :kroliczek:
 
     
PL_von Ryshkov 




Kraj:
poland

Imię: Arek
Wiek: 48
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 21
Skąd: mazowieckie

 #12  Wysłany: 29 Grudzień 2008, 20:22   

Ale fregata akurat nie była nam potrzebna aby te obowiązki spełniać. Głównie natowcą chodziło o nasze siły chemiczne i przeciw minowe które do dziś stają na bardzo wysokim światowym poziomie.

Wiec Fregata bez rakiet i elektroniki a o mały włos bez śmigłowca? No sorry, potrzebna i nam i Nato jak dziura w moście. A tym bardziej dwie. I dzięki temu nasza flota ma trzy różne typy uzbrojenia (b.ZSRR, nordyckie i amerykańskie) i myślę że planiści przede wszystkim tym się powinni zająć.

1. opcja rewitalizacja i budowa w oparciu o własne stocznie nowego uzbrojenia (tańsza)

2. opcja budowa według jednego (apolitycznego) planu floty od początku w jednym systemie.(długo falowa i droga).

Ja na miejscu naszych planistów skupił bym się jednak bardziej nie na fregatach i korwetach w systemach misji NATO a na flocie pomocniczej , tankowce, bulki, statki zabezpieczenia misji, może statek szpitalny. Po pierwsze mniejsza szansa ze nasi marynarze będą ginąć na wojnach mocarstw (Irak, Afganistan) w zamian za przestarzałe technologie i sprzęt. I jeszcze byśmy na tym zarobili.
 
     
grindler 
Stabsoberbootsmann




Kraj:
poland

Imię: K
Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 243
Skąd: 3miasto

 #13  Wysłany: 30 Grudzień 2008, 00:43   

PL_von Ryshkov napisał/a:
Ale fregata akurat nie była nam potrzebna aby te obowiązki spełniać


PL_von Ryshkov napisał/a:
AJa na miejscu naszych planistów skupił bym się jednak bardziej nie na fregatach i korwetach


mam wrazenie, że jedno wyklucza drugie

PL_von Ryshkov napisał/a:
Wiec Fregata bez rakiet i elektroniki a o mały włos bez śmigłowca?


na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski? zastanów się co piszesz

PL_von Ryshkov napisał/a:
1. opcja rewitalizacja i budowa w oparciu o własne stocznie nowego uzbrojenia (tańsza)


"złote środki" najłatwiej dostrzega się "stojąc z boku", możesz powiedzieć o doświadczeniach własnych stoczni jeśli chodzi o "nowe uzbrojenie"?
 
     
PL_von Ryshkov 




Kraj:
poland

Imię: Arek
Wiek: 48
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 21
Skąd: mazowieckie

 #14  Wysłany: 30 Grudzień 2008, 11:05   

Oczywiście że zawsze najlepszymi doradcami są osoby które nie mają bezpośredniego kontaktu z tematem (patrz wszystkich domowych trenerów reprezentacji piłkarskich).

Jestem osoba tylko interesującą się tematem nie zawodowcem i nigdy nie mówiłem że moje zdanie jest jedynym prawdziwym i jak widziałeś "moim zdaniem".
jest to dyskusja laików. Ale jak widzisz z chęcią wzajemnie się słuchamy.

Informacje które zamieszczam w swoich wypowiedziach pochodzą z gazet (MSiO, MXX, NM, OW) i innych mediów. zdaję sobie sprawę iż ludzie tam piszący pokazują tą stronę medalu która dla nich jest wygodna. Niestety jest to jedyne źródło dla nie specjalistów a ludzi zainteresowanych tematem.

Masz racje jest to moja nie konsekwencja :shy

Ale ciesze się że Luqinio zaczyna takie tematy i my wszyscy się dowiemy nowych czy przemilczanych przez media informacji.

jedyna stocznia którą posiadam znajduje się na balkonie i w odpowiedniej skali można wodować wszystko :)

A ty co myślisz?
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #15  Wysłany: 31 Grudzień 2008, 11:18   

Ryshkov mysle że sam wdepnales w swoja pułapkę.
Przeczytając twoje posty dokładnie zorzumiałem że mają sens.
Panie grindler zauwaz ze słowa ryshkova dotyczące fregat
o tym że nie były na potrzebne do spełnienia wymagań NATO a nie że nie były nam przydatne wogóle.
Więc ma on (ryskov) racje że przydałyby się nam fregatki własnej produkcji (jedno nie wyklucza drugiego)
Jak nie zrozumiałe pokażę na cukierkach - nie potrzebny nam cukierek żeby być w Klanie Na Drzewie ale to nie znaczy że cukierek jest niepotrzebny ;)

I kurde muszę dodać to chociaz nowy rok itd.
Po co pieprzyć się ze znajdowaniem byków w wypowiedzi drugiego jeśli samemu nie dodało się nic konstruktywnego do tematu (pomiajam to że rozumowanie pana Grindlera było błędne)
BTW Jak zimno u was, u mnie w Bydgoszczy -9*C :zimniutko:
Ostatnio zmieniony przez PL_Luqinio 31 Grudzień 2008, 11:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #16  Wysłany: 31 Grudzień 2008, 13:52   

Moment! Panowie... Mieszacie... O.o"

Raz mówicie, że Perry to chybiony pomysł, potem że Perry jest niepotrzebny do wykonywania działań NATO a na koniec hasło, że coś typu Perry by się nam przydało... Gdzie tu sens?
Skoro by się nam przydało to był sens przygarnięcia fregat a to, że nie naszej produkcji to najmniejszy kłopot.
Zawsze jak gadamy o MW to wojna o nowe OP i FFG.

Udanego sylwestra :piwko:
Ostatnio zmieniony przez PL_Matrose 31 Grudzień 2008, 14:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #17  Wysłany: 31 Grudzień 2008, 14:47   

oj matrose tu chodzi o to że perry nie był nam potrzebny żeby utrzymać się w nato, wzielismy to bo to darmocha
teraz debatujemy jednak czy jest sens kupowac toto czy produkowac samemu
a wiemy ze najbardziej uniwersalne są fregaty, korwety i łodzie wiosłowe (na ryby oczywiście) :)
 
     
grindler 
Stabsoberbootsmann




Kraj:
poland

Imię: K
Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 243
Skąd: 3miasto

 #18  Wysłany: 1 Styczeń 2009, 15:04   

Krytycznych opini na temat fregat O.H.Perry (od momentu wejścia ich w skład PMW) nie brakuje -ok, każdy ma prawo do własnego zdania.. Niestety stało się wręcz "modą", żeby tylko krytykować, trudniej dostrzec pozytywne strony, a czasto osoba która wyraża swoje zdanie nie zrobiła nic by zapoznać się bliżej z tematem.
Ton w jakim włączyłem się do tej rozmowy nie był właściwy -przyznaję. Moją reakcję wywołało przede wszystkim swierdzenie: "Fregata bez rakiet i elektroniki a o mały włos bez śmigłowca...", kolega Ryshkov napisał poźniej, że podpiera się informacjami między innym z czopism MSiO, OW, itd.
Polecam więc 'MSiO 2/2000' -zawarta tam monografia fregat O.H.Perry, jest wg. mnie najlepszą polskojęzyczną publikacją dot. tych okrętów.
Dlatego ocełem cytowaną wypowiedź kolegi jako jako zdanie własne i zarazem niczym nie podpartą krytyką. Ale możliwe że z taką opinią spotkał się w innej publikacji i uznał za właściwą.
Moje zdanie na temat tych okrętów jest takie: wcielenie ich do PMW było dobrym posunięciem. Okręty wiele wniosły do naszej MW i przybliżyły (systemy łączności i dowodzenia) do współpracy z siłami morskimi państw NATO i stwierdzenie, że "wzieli bo za darmo" nie jest poważne.
Budowa takich jednostek to już kwestia doświadczeń przemysłu stoczniowego, nasz posiada doswiadczenie w budowie między innymi trałowców, dzięki temu powstały np. nisczyciele min projektu 206FM i uważam, że warto rozwijać się w tym kierunku. Na budowie fregat znają się inni (zagraniczni) producenci, lepiej korzystać z ich wiedzy i doświadczeń niż na siłę próbować samemu.
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #19  Wysłany: 2 Styczeń 2009, 09:00   

za Wprost 12/2008
Cytat:
Jeśli system finansowania MW się nie zmieni do PMW czeka zapaść. Już i tak średni wiek okrętów wynosi 26 lat


:schock
 
     
PL_Luqinio 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz

 #20  Wysłany: 2 Styczeń 2009, 14:17   

a i jeszce jedno
ciesze się z dyskusji która się zawiązała
pozdrawiam
Luqi :makarena:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów U-Boot w PMW?
PL_CMDR Blue R Okres powojenny 14 9 Październik 2008, 19:51
PL_von Ryshkov
Brak nowych postów Parada PMW w Gdyni
PL_tes Cafe Rene 4 27 Czerwiec 2011, 01:02
danio25
Brak nowych postów POLSKIE OKRĘTY PODWODNE TERAZ
PL_JACA Okres powojenny 8 27 Sierpień 2005, 18:37
Gość
Brak nowych postów a teraz kolej na kolej....
PL_CMDR Blue R Modelarstwo 15 7 Październik 2015, 08:06
sNr


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group