Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Jakiś czas temu zauważyłem u siebie w EMPIK-U box złożony z kilku płyt dvd "Konwój PQ-17" czy jakoś podobnie. Jeśli dobrze pamiętam produkcja rosyjska i aktorzy również. Nie kupowałem go bo wydał mi się trochę "podejrzany". Nie byłem pewien czy to film fabularny czy fabularyzowany dokument. Jeśli ktoś może oglądał tę produkcję to niech podzieli się wrażeniami, proszę.
Jakiś czas temu zauważyłem u siebie w EMPIK-U box złożony z kilku płyt dvd "Konwój PQ-17" czy jakoś podobnie. Jeśli dobrze pamiętam produkcja rosyjska i aktorzy również. Nie kupowałem go bo wydał mi się trochę "podejrzany". Nie byłem pewien czy to film fabularny czy fabularyzowany dokument. Jeśli ktoś może oglądał tę produkcję to niech podzieli się wrażeniami, proszę.
Oglądałem ten film, kolega mi go pożyczył. Jest to film fabularny. Wg mnie nie warto go kupować. Jedynie co mi się podobało, to wplecione archiwalne filmy, m.in. z wodowania Tirpitza.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek Pomógł: 2 razy Wiek: 56 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 161 Skąd: Jaworzno
#4 Wysłany: 19 Lipiec 2009, 12:23
Powiem Wam więcej ,jeszcze tak przepięknej produkcji radzieckiej to nie widziałem. Bohaterski kapitan holownika, sadystyczny dowódca u-boota i dwóch jakże interesujących marynarzy amerykańskich. Jestem w stanie podarować tego box-a albo na nagrodę (choć nie bo jeszcze się obrazicie) ale jeśli ktoś jest chętny to za koszty przesyłki uszczęśliwię wybrańca.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#7 Wysłany: 19 Lipiec 2009, 14:25
Naprawdę nie macie się czym ekscytować, film jest daremny. Szkoda Waszego czasu.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Posiadam ten film... Żałuję, że go kupiłem do teraz, a to już kilka ładnych miesięcy temu...
Fatalna produkcja - zarówno pod względem technicznym jak i aktorskim. Pseudo niemiecki język z charakterystycznym akcentem rosyjskim w wykonaniu aktorów grających oficerów niemieckich razi na odległość. Zdjęcia, udźwiękowienie, efekty specjalne - chociaż nie, bo ciężko je nazawć specjalnymi - na bardzo niskim poziomie.
Scenariusz i sposób przedstawienia jednej z największych masakr konwojów przypomina "Siedemnaście Mgnień Wiosny".
Dla nie wtajemniczonych to serial ze słynnym Stirlitz`em.
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#14 Wysłany: 23 Sierpień 2009, 22:43
Panowie, naprawdę chcecie się tam pastwić nad sobą tymi filmami . No tak !!!!! Nie może być tak pięknie cały czas, trzeba sobie jakoś zepsuć dobrą zabawę wyświetlając takie badziewie
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#15 Wysłany: 24 Sierpień 2009, 06:36
Eee tam...
Ja nie jestem zwolennikiem niskobudżetowego kina amerykańskiego, którego produkcje nader często pojawiają się w naszej telewizji i nie tylko publicznej. A i wysoki budżet nie gwarantuje niczego - wszak 99% filmów o dowolnej zawiera rozbudowane, ckliwe wątki romansowe, w których dobro zawsze zwycięża. Mniej niż 1% nadaje się do oglądnięcia. Dzięki Bogu, zdarzają się prawdziwe perełki...
Kilka dni temu leciał na publicznej "Ostatni pociąg pancerny" produkcji już chyba rosyjskiej. Mimo bardzo słabych efektów specjalnych, niezbyt dobrego scenariusza i słabego wykonania (plus oglądnięcia tylko części filmu) to jednak oglądało się z pewną przyjemnością.
Jak to ktoś powiedział "kawałek dobrego propagandowego rosyjskiego kina".
Ma ktoś też ruski "1492" - w tym filmie Polacy zostali przedstawieni dokładnie tak, jak widzą nas Rosjanie (tak jak my widzimy zaborcę-Prusaka)... z trailerów ładnie film wygląda...
Imię: Michał Pomógł: 4 razy Wiek: 43 Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 330 Skąd: Pruszcz Gd.
#17 Wysłany: 24 Sierpień 2009, 15:42
wytrwałem do przedostatniej płyty... ostatnią miałem porysowaną i strasznie cięła.... jakoś mnie to nawet nie zdenerwowało, więc odpuściłem moim zdaniem totalna kaszana!
Imię: Grzegorz
Ulubiona Gra: SH3, SH4, S.T.A.L.K.E.R, Mass Effect 1, 2 , GTAIV Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 182 Skąd: Warszawa
#18 Wysłany: 24 Sierpień 2009, 20:16
Szanowni Dowódcy!!!
Widziałem też na półce w tym nieszczęsnym EMPIKU inny film z "naszej" tematyki: "YAMATO"; widział to "arcydzieło" ktoś chłopaki? Produkcja chyba japońska oczywiście. He...he...he....
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#19 Wysłany: 24 Sierpień 2009, 21:06
Oglądałem i podobał mi się.
Zresztą okręty nawodne, to był mój konik kiedyś i ten film oglądałem przede wszystkim ze względu na zamodelowany superpancernik.
Polecam.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Grzegorz
Ulubiona Gra: SH3, SH4, S.T.A.L.K.E.R, Mass Effect 1, 2 , GTAIV Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 182 Skąd: Warszawa
#20 Wysłany: 24 Sierpień 2009, 21:20
Panowie!!!
A więc mamy jakiś plusik - japoński, ale to nie jest ważne. Ważne, że ten film nie wywołał od razu negatywnych emocji, a spowodował pozytywne . I tu muszę się Wam do czegoś przyznać. Oglądałem kiedyś w TVP pewien japoński film (to było kilkanaście lat temu) obyczajowy który mi się bardzo spodobał. Nigdy nie przypuszczałem, że Japończycy ci sztywniacy mogą nakręcić tak dobry film o ludzkiej wrażliwości.
Ostatnio zmieniony przez Gregorios 24 Sierpień 2009, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum