Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: K Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 243 Skąd: 3miasto
#22 Wysłany: 27 Październik 2009, 20:48
ma znaczenie jeśli mowa o prędkości ekonomicznej, w kwestii prędkości maksymalnej czy jest to 8 czy 10w nie ma znaczenia, bo taka różnica "życia nie uratuje" a jak "długo" można sobie na chodzenie z taką prędkością -każdy mniej więcej wie.. Z prędkości maksymalnej korzysta się bardzo rzadko, stąd też znaczenie prędkości maksymalnej po II wojnie maleje bardzo szybko bo np. dla okrętów klasy fregata/niszczyciel koszt każdego węzła powyżej 25w jest tak duży (pod względem mocy siłowni i zużycia paliwa) że mija się z celem poświęcanie innych parametrów okrętu na rzecz jego prędkości. Na pewno podobnie przekłada się to na OP
No to otwieramy książkę, co kartkowaliście na zlocie...
Mariusz Borowiak: Żelazne Rekiny Donitza: Tom1, strona 208
Cytat:
Każdy okręt podwodny typu VII był standardowo wyposażony w telegraf podwodny (Unterwasser Telegraphie). Umożliwiał on komunikację zanurzonych nieopodal okrętów. Składał się z dwu par dipoli (jeden służył do transmisji, a drugi do odbioru fal dźwiękowych) umieszczonych w dziobowej cześci kadłuba nad grupowym urządzeniem nasłuchowym GHG. Nadajniki i odbiorniki pracowały na częstotliwości 3,5 kHz. Zasięg wynosił około 10Mm. Urządzenia Unterwasser Telegraphie były jednak bardzo rzadko używane operacyjnie min. z powodu małego zasięgu oraz niebezpieczeństwa ujawnienia pozycji nadawcy przez echosondę wroga.
A co do odbioru w zanurzeniu... Co innego odebrać w zanurzeniu, a co innego wysłać z zanurzenia...
Imię: Maniut Pomógł: 9 razy Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 842 Skąd: koło morza
#24 Wysłany: 31 Październik 2009, 13:43
witam
cYT<<<8 - co? co to znaczy "łączność spod wody"? >>>pod koniec wojny U-booty mogły wysyłać wiadomości radiowe z głębokości ok 30 m
CYT<<10 - oczywiście B Romanowski pracował na ubootach i na innych OP, dzięki czemu ma o tym świetne pojęcie >> ma( miał) i to większe niż Ty i ja, ponieważ dokładnie oglądał okręt u-570, wzięty do niewoli przez Angoli, o jego danych technicznych dowiedział się od jego aktualnej , brytyjskiej załogi- w/w konstrukcję opisał w samych superlatywach. podobne opinie mieli zdobywcy u-505,
cYT<<14 - przeciwko komu ta miażdżąca siła? szybowcom? mimo "potwornej siły ognia" uboot na powierzchni złapany przez samolot to martwy uboot ,.>> poczytaj, np o u 615, Kapitzkyego, zanim go ukatrupili w zespołowym kilkugodzinnym ataku, zniszczył i cieżko uszkodził właśnie ogniem dział 3 samoloty i jeden sterowiec USA, a znasz metodę grupowego osłaniania się ogniem działek p/lot przez 3-4 booty podczas przechodzenia Biskajów???? wydano w tym celu specjalną instrukcję-
cYT<<<15 - czemu porównujesz tylko z Wilkiem? Każda książka o ubootach zaświadcza, że często załogi po wyjściu na patrol wracały >>> bo akurat taki przykład miałem pod ręką, podaj okręty alianckie, zanurzające sie szybciej, głębiej, mające większa zwrotność, manewrowość, na i pod wodą. faktycznie pod koniec wojny francuscy robotnicy stoczniowi zaczęli sabotować remonty, szkoda ze od 1941 ro pracowali z wielkim zapałem i oddaniem. Awarii powstałych w wyniku sabotażu, nie należy zwalać na złą konstrukcję okrętów.
CYT<<<16 - a co ma świadomość do wyższości jednego typu suba nad innymi? I to jeszcze pod banderą RP?>>> wczytaj się w treść, lepsze wyniki ubootów , wynikały nie tylko z większej ilości celów, ale i wyszkolenia załóg, Niemcy prowadzili agresywny rodzaj walki, sami szukali celów, a po znalezieniu samoczynnie naprowadzali się na konwój, a Alianci biernie czekali w sektorach aż coś im wlezie pod rury. co przecież dokładnie widać w wynikach i to nie tylko naszych subów ale i pozostałych.]
cYT<<<Aha, no i stocznia też dawała tyle gwarantowanej ile niemieckim - 100 metrów.
>> Poczytaj ile wynosiła maksymalna głębokość zanurzenia VII i IX,
cYT<<<
A taki Calvi miał wyrzutni już 14...
Jedna celna salwa czyniła go zabójczego dla każdego ciężkiego okrętu aliantów...
>> nie mam zamiaru się licytować, sama ilość WT, nie świadczy o jego wyższości nad innymi subami, pozostają też inne cechy techniczne i dopiero ich suma daje obraz sytuacji. mówimy o konstrukcji niemieckiej jako o całości, a nie o zbiorze nowinek technicznych z kilkunastu rożnych typów O.P. dlaczego po wojnie I i II właśnie ubooty były rozchwytywane przez kraje zwycięskie i kopiowane w całosci, lub detale techniczne,
na liniach teoretycznych kadłuba XXI ( to też uboot) powstawał konstrukcje konstrukcje Sowieckie, brytyjskie, Francuskie, Amerkańskie, które pływały do lat 60-tych- ( 70 tych-sowieckie) gdyby to były nieudane konstrukcje ro nikt by sobie nimi dupy nie zawracał
cYT<<<Maniek jak miło cie widzieć.>>> Witaj Sheep kupę lat
pozdrawiam
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#27 Wysłany: 3 Listopad 2009, 16:00
PL_maniek napisał/a:
... a znasz metodę grupowego osłaniania się ogniem działek p/lot przez 3-4 booty podczas przechodzenia Biskajów???? wydano w tym celu specjalną instrukcję-
Tak, kazdy kto choc troche sie interesuje tematem, wie jak szybko z tego pomyslu zrezygnowano. A kto nie rozumie, niech poplynie jedna z misji Finka. Uboat to marna platforma p-lot, z prozaicznego powodu, jest bardzo niestabilna. Pierwsza wieksza fala i juz bedny marynaz dostaje epilepsji jak ma trafic szybka, brzeczaca muche. Porzadna platforma plot. to moze byc pancernik,lotniskowiec lub krazownik (mowimy o WWII) a nie mala, niestabilna lupinka, jaka jest OP.
Sposob namierzania i przygotowania do strzalu.
TDC - polecam zapoznac sie z tematem. Amerykanski TDC byl tak zaawansowany, ze po wprowadzeniu danych mogl na bierzaca sledzic kurs celu (oczywiscie przy jakiej kolwiek zmianie parametrow, trzeba bylo uaktualnic TDC). Moze dlatego wielu z Was ma problemy z obsluga TDC w SH4, poniewaz po wprowadzeniu parametrow celu (recznie badz automatycznie) powinno sie wlaczyc sie to "auto-sledzenie" i wylaczyc po jego zatopieniu / zmianie celu. Sam miod i to bardzo skuteczny. Gdyby amerykanskie OP nie mialy tak felernych torped, to kto wie ile natopilyby w poczatkowej fazie wojny na Pacyfiku.
Torpedy.
Hmm, ja spotkalem sie z innymi opiniami. Powszechnie znane sa problemy z magnetykami i akustykami. Oczywiscie nie byly one az tak fatalne jak ich amerykanskie odpowiedniki.
W jednym mozna sie zgodzic mimo swoich wad uboty dzielinie dawaly sobie rade do 1943r. Potem staly sie ciekawostka dajaca troche adrenaliny podczas dlugich, monotonnych patroli atlantyckich.
Zamiast opierać się na misji do SH3 Nerwy ze Stali, radzę oprzeć się bardziej na "pomyśle" na misję, czyli okrętach pułapkach. Potężnie uzbrojone w broń przeciwlotniczą nie radziły sobie z samolotami... Zresztą cała II wojna światowa pokazała, ze to samoloty rządzą powierzchnią morza... Bismark*, U-Booty, Yamato, Prince of Wales...
*Dobicie przez pancerniki, to tylko formalność. Został pokonany przez Swordfishe...
Finek Prien potrzebował 3 torped żeby posłać Royal Oak na dno.
Bismarck miał pecha chyba to wszystko by się inaczej skończyło gdyby torpeda nie uszkodziła steru.
Wojna na morzu zmiena się i jedynie dzisiaj możemy powiedzieć to że zniknęły pancerniki i bitwy artleryjskie. Okręty podwodne jednak dalej są groźną bronią a czy więcej jest w tym psychologicznego zagrożenia czy faktycznego to można będzie ocenić za jakieś 50 lat. Druga groźna siłą to lotnictwo.
Wiadome było że niemieckich okrętów podwodnych alianci się bali (ale praktycznie perfekcyjnie opanowali omijanie wilczych stad czy z czasem topienia). Patrząc na straty jakie zadały można zadać pytanie czemu właściwie się tak bali tych OP?
_________________
Ostatnio zmieniony przez PL_Sheep 3 Listopad 2009, 21:32, w całości zmieniany 1 raz
Odnośnie punktu 14. - Amerykańce mieli więcej luf p.lot niż U-booty.
I co dyrektywy płynięcia przez Biskaje. To trwała 97 dni i to nie była konieczność. Dowódcy grypy podejmowali decyzje czy uciekać czy atakować jak to się skończyło ? A no podczas trwania dyrektywy U-booty strąciły 28 samolotów, a lotnictwo zatopiło 26 U-bootów.
(opierałem się na postach z FOW bo niestety nie mam w czym zweryfikować akurat).
I zgodzę się z Owieczką co do akurat B to było feralne trafienie, PoW to samo, no Y już inna sprawa bo tych trafień było z 20 coś Już raczej Tarent a potem PH to się zgadzam.
Swoją drogą ciekawe jakbyście załatwili/wyłączyli z walki taki pancernik w obecnych czasach, chyba atomówka wchodzi w grę
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 3 Listopad 2009, 21:52, w całości zmieniany 1 raz
Imię: krzysiek
Wiek: 39 Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 77 Skąd: z otchłani
#33 Wysłany: 30 Listopad 2009, 20:28
Cytat:
Bismarck miał pecha chyba to wszystko by się inaczej skończyło gdyby torpeda nie uszkodziła steru.
- a co by było gdyby Hood nie miał pecha - pewnie razem z Prince of Wales rozstrzelał by Bismarka w pierwszej bitwie
Cytat:
5-lepsze, skuteczniejsze rodzaje torped,
- a w czym one były lepsze: na początku nawalały tak jak torpedy innych, przeciętny zasieg, niewielka prędkość, przeciętna głowica bojowa w tej kategori rządzili japońce (typowa torpeda japońskiego op type 95 kal 533mm zasięg 7500 przy 47 w 5500 przy 51 w głowica 550 kg!)
9- typ IX niesamowicie wytrzymały na bomby głębinowe.
- tylko że miały słabą manewrowość pod wodą przez co dostawały ich parokrotnie większą ilość niż choćby VII
Cytat:
11 szybkość nawodna dla danego typu okrętu była wyższą niż u większości jednostek strony przeciwnej,
- i tu znów jankesi byli o pare węzłów do przodu
Cytat:
14- miażdżąca siła broni p/lot
- to dlaczego samoloty zatopiły 3/4 wszystkich u-bootów? a zestrzelenie samolotu należało do rzadkości?
Cytat:
15- Lepsze, dokładniejsze wykonanie, np okręty typu Wilk, przez cały czas ciekły i ulegały awariom)
- mały cytat z USS Redfish po zatopieniu lotniskowca lotniskowca Unryu "kiedy przekraczaliśmy 50 m koło dziobu wybuchła seria celnych bomb głębinowych. Najbliższa zn nich detonowała mniejwięcej na wysokości stępki, zawijając dzobem w lewo. Z przedziałów zaczeły napływać meldunki o uszkodzeniach; wyciek płynu hydraulicznego z maszynki sterowej steru kierunku , zablokowanej na pełnym wychyleniu steru w lewo, stery głebokości zablokowane w pozycji 20 stopni do wynurzenia, wyciek oleju hydraulicznego w przedziale pomp i w jego wyniku utrata zasilania wszystkich urządzeń hydraulicznych na okręcie, zniszczona stacja hydrolokacyjna, liczne wgniecenia i pęknięcia kadłuba sztywnego w dziobowym przedziale torpedowym z uszkodzeniami wyrzutni wykluczającymi ich użycie, przeciek z magistrali zbiornika balastowego nr 1, przeciek z zaworów zbiornika sanitarnego nr 1, liczne uszkodzenia instalacji hydraulicznej z wyciekami spręzonego powietrza, "gorąca jazda" niesprawnej torpedy w wyrzutni nr 8" a po dotarciu do portu " Na nabrzeżu do którego mieliśmy cumować, zebrał sie spory tłum stoczniowców-tych samych, którzy budowali Redfisha. Kiedy położyliśmy trap rzucili siedo środka; każdy oglądał to co sam zrobił, sprawdzał czy jego robota wytrzymała ciężką próbę, jakiej poddano okręt. Nieraz słyszałem z ust schodzących potem na brzeg: Widziałeś moje spawy trzymały! Cały kadłub sie wygiął, dziób odchylony od osi symetrii, a moje spawy wytrzymały! Dla wielu naszych ludzi któży przeżyli to bombardowanie na pokładzie Redfisha, było to wydarzenie o wielkiej sile emocjonalnej. Niejeden twardy wilk morski miał łzy w oczach, ściskając potężnął łape faceta, który tak przyspawał tę czy inną blache albo rure, żeśmy to przeżyli" - Jak widać nie tylko niemcy budowali solidne okręty
Cytat:
10- lepiej rozplanowane wnętrze okrętu- potwierdzone przez B Romanowskiego.
- tu też bym polemizował.
A co do reszty to nie można ich zaprzeczyć i faktycznie w tych aspektach U-booty były lepsze od innych op
- a co by było gdyby Hood nie miał pecha - pewnie razem z Prince of Wales rozstrzelał by Bismarka w pierwszej bitwie
Tylko że Hood został zatopiony ogniem artyleryjskim przy "powiedzmy" pełnej sprawności (jeśli chodzi o bojową to nie jestem pewny) pozatym podejście anglików też miało dużo do życzenia (można powiedzieć sami się na dno pchali)
Uszkodzony ster niestety uniemożliwił rówrzędną bitwe artyleryjską nie można Lutjensowi zarzucić tego ze Hitler nie chciał wcześniej ukonczyć lotniskowca hmm nie wiadomo jak by to wyglądało jak by mógł mieć ochrone p.lot
typowa torpeda japońskiego op type 95 kal 533mm zasięg 7500 przy 47 w 5500 przy 51 w głowica 550 kg!
Skad pochodza te dane? Bo cos nie do konca mi pasuja do stanu mojej wiedzy?
PL_Sheep napisał/a:
Uszkodzony ster niestety uniemożliwił rówrzędną bitwe artyleryjską nie można Lutjensowi zarzucić tego ze Hitler nie chciał wcześniej ukonczyć lotniskowca hmm nie wiadomo jak by to wyglądało jak by mógł mieć ochrone p.lot
Nie wiadomo jakby to wygladalo gdyby zamiast bawic sie w Plan Z, ktory jak sie mialo szybko okazac byl marzeniem (i to jeszcze bazujacym na przestarzalej doktrynie), od poczatku postawiono by na rozwoj i rozbudowe broni podwodnej i (co wazne!) uzbrojenia jej (patrz Cesarstwo Japonii).
Imię: Tomek Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 15 Skąd: Polska
#36 Wysłany: 27 Lipiec 2010, 02:30
- U-boot typ XXI mógł ładować swoje akumulatory płynąc na chrapach z zamontowanym na nich RWR. Wtedy nie był już tak łatwy do namierzenia i zniszczenie przez samoloty.
- to, że koncepcja Elektrobota typu XXI była bardzo udana to najlepiej potwierdza fakt, ze po wojnie prawie wszyscy zwycięscy go zmałpowali
- alianckie lotnictwo nie zniszczyło trzech czwartych U-bootów a tylko 53% z ogólnej ich liczby zniszczonych w działaniach bojowych
- porównywanie niemieckich i amerykańskich op jest nieco bez sensu - dwa zupełnie inne TDW, zupełnie inni przeciwnicy...to narzucało inne wymaganie na te konstrukcje.
Ostatnio zmieniony przez Seawolf 27 Lipiec 2010, 02:33, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum