Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Konwój zaopatrzeniowy
1940.06.15
u-booty: VIIB z 1939
załoga: rekrut
godzina:3:30
czas misji 1,5-2 h
#ODPRAWA
Wywiad przechwycił tajny szyfrogram i doniósł nam o konwoju z zaopatrzeniem zmierzającym z Reykiaviku. Z informacji wynika , że konwój wroga płynie do Scapa Flow jednak nie udało się nam potwierdzić tych danych - bądźcie więc czujni.
#ZADANIA
Zaatakuj i zadaj jak najcięższe straty. Powodzenia PL_Wolfx.
autor: PL_Wolfx
korekta i kosmetyka: W.A.R.D.C_sOnar
Do tego patrolu podchodziłem dość zestresowany przyszło mi płynąć swoją misję , pierwszą moją wypocinę którą pomógł mi skonstruować sOnar i Jacek(dzięki).Drugi patrol tego wieczoru w poprzednim poległem więc ten chciałem popłynąć lepiej a przynajmniej przeżyć.
Do konwoju udało mi się wejść całkiem łatwo mimo iż w pobliżu przepływał DD-ek ,ustawiłem się pomiędzy pierwszym a drugim rzędem od lewej patrząc od czoła konwoju i gdy tylko ustawiłem się odpowiednio do celu rozpocząłem atak.Pomiar i pierwsze dwie torpedy poszły w kierunku passengera , choć był oddalony ode mnie ok dwóch kilometrów dostał i zatonął.Następny w kolejce smal transport otrzymał trafienie jednak lekko zanurzony odpłynął .Przed nosem przepływa tankowiec oberwał , ale zatrzymał się tylko i wymagał dobicia co wkrótce uczyniłem i po pięknym wybuchu zszedł.Coś jeszcze pod koniec trafiłem , jednak przeładowując torpedy na 30 metrach zostałem wypingowany i tak już do końca patrolu bawiłem się w ganianego z szukającymi mnie niszczycielami.
SH3Img@28-2-2010_0.43.34_656.jpg
Plik ściągnięto 69 raz(y) 356.04 KB
SH3Img@28-2-2010_0.43.39_921.jpg
Plik ściągnięto 77 raz(y) 422.52 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez PL_Renegat 28 Luty 2010, 01:29, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#2 Wysłany: 28 Luty 2010, 11:34
Zaczelim na powierzchni. Dalim nura, a potem rura. Konwoja obaczyli i sie zanurzyli. Plyneli prosto, potem lewo, potem prawo. Rury wystrzeli, jakies stateczki potopili. Potem se zanurzyli i tyle nas widzieli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum