Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Zmierzch bogow
U-Booty: VIIC (1943) lub IXC (1943) lub IXC/40 (1943)
Czas misji: 1.5h
Zaloga: weterani (veteran)
05 V 1943 g 9:00
Pogoda: pelne zachmurzenie, ciezka mgla
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Kolejny rok krwawych walk na Atlantyku. W drugiej polowie kwietnia Niemcy udoskonalaja Enigme i Anglicy przez kilka kolejnych dni nie moga odczytywac wrogich wiadomosci. Niemcy z kolei znaja wiekszosc ruchow przeciwnika. Glowna ofiara pada konwoj ONS-5.
--- ODPRAWA ---
Od kilku dni nasze uboty atakuja nieprzyjacielski konwoj na polnoc od Waszej pozycji, zadajac powazne straty. Teraz kolej na Was.
Davlol - KIA
------------------------------------------
Łącznie: 0 BRT
Był to nawet dobry patrol. Wszedłem z davlolem na vento i chciał grać tylko von_Harpe a że było nas trzech, to graliśmy. Ja wylosowałem mapę i postawiłem serv ( fajnie że mogę ).
Dobra płyniemy do konwoju, gadamy, a tu nagle widze dd-ka, dobra zwalniam do 3 kts i płynę, nagle łubududubudubudu i Davlol zgłasza KIA, ok płynę dalej widzę, że jestem po drugiej stronie konwoju, zawracam, widzę Empire zbieram namiary, strzelam 2 torpedy, trafiły, ale statek nie tonie, tylko się zatrzymuje. Dobra strzelam 3-kę, nie trafia, 4-kę trafia, potem się obracam, 5-kę, trafia (dalej nie tonie), 6-kę trafia i nareszcie tonie. Ale nie czas celebrować, bo rzuca się na mnie pół eskorty schodzę na 100m - 120 - 160 i manewruję bomby, nagle von_Harpe zgłasza KIA, zostałem tylko ja dobra, wychodzę na peryskopową, a tu cała eskorta się na mnie rzuciła, strzelam na oko do 1 statku, nie trafia, drugiego, nie trafia . Schodzę w głębię, manewruję, dostałem, są przecieki, ale moi magiczni mechanicy wszystko naprawiają, cholera straciłem peryskopy, ale to nic i tak konwój już prawie odpłynął. Płynąłem jakoś tak, żeby mnie nie trafili i żeby dotrwać do końca, lecz nagle łubudubudubudu i pół załogi dead, statek cholernie uszkodzony i KIA, no cóż powiedzieć. Patrol był ok, 1 raz walczyłem o życie w SHIII, jak w das boot .
weas.JPG uszkodzony Empire (myślałem, że to small transport)
Plik ściągnięto 75 raz(y) 58.41 KB
uszkodzenia.JPG z tych uszkodzeń się jescze wygrzebałem
Plik ściągnięto 76 raz(y) 138.34 KB
tabela1.JPG tabela1
Plik ściągnięto 67 raz(y) 76.15 KB
tabela2.JPG tabela 2
Plik ściągnięto 66 raz(y) 79.94 KB
_________________ http://www.youtube.com/user/jajcarzek
"Dobry trening w walce z konwojem, jest dla mnie więcej wart, niż najlepszy urlop" Gunther Prien, dowódca U-47
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum