Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
12 sierpnia 1942.
Duzy konwoj kieruje się na Malte. To strategiczna pomoc, dzieki ktorej wyspa moze utrzymac sie, walczac przeciwko Osi.
Macie zrobic wszystko, aby zatopic najcenniejsze cele - tankowce. Byc moze w waszych wysilkach wespra was nasi sojusznicy.
Badzice wiec agresywni!
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#4 Wysłany: 18 Październik 2010, 07:46
Było bardzo frustrująco. Oprócz jednej, pozostałe torpedy trafiły cel - wynik ????? Jeden tanker zaliczony .
Coś pancerne były w tym patrolu. Pierwszy T2 - dostał 5 torped (3 ode mnie i 2 od Iroksa), drugi T2 - 3 rybki (1 ode mnie, 2 od Adiqa).
Ale trzeci to przebił wszystko - dostał 5 torped ode mnie, 1 od Gregorego i dopiero zatonął od ognia artyleryjskiego Szylola i Janko .
Za to eskorta to, jakieś patałachy. Wielokrotnie pływały nade mną, obok mnie i mnie nie potrafiły wykryć .
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Pod sam koniec któryś z kolegów kapitanów, postanowił, że jak nie idzie do końca dobrze z nawodnymi, to może zapolujemy na podwodniaka. . Który to? Przyznać się. Aha, ma szczęście, że był niezbyt skuteczny.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#8 Wysłany: 18 Październik 2010, 15:36
PL_gregory_11 napisał/a:
Pod sam koniec któryś z kolegów kapitanów, postanowił, że jak nie idzie do końca dobrze z nawodnymi, to może zapolujemy na podwodniaka. . Który to? Przyznać się. Aha, ma szczęście, że był niezbyt skuteczny.
Śmiać mi się chciało, jak w pewnym momencie rozglądam się wokoło i widzę wybuch niedaleko mnie. Po czym po chwili Gregory pyta się, jak się szasuje balasty .
Oczywiście, wszyscy zaczęli mu udzielać rad, ale nikt się nie przyznał. Łącznie ze mną. Ja ładowałem torpedy, by zniszczyć w końcu styropianowego T2.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Szymon
Ulubiona Gra: Silent Hunter III i V, Seria Mass Effect, Seria Assassin's Creed
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 428 Skąd: Żywiec
#9 Wysłany: 18 Październik 2010, 16:11
Fajny patrolik, tylko Janko, czemu nie napisałeś mi tego Troop-a?
_________________ http://www.youtube.com/user/jajcarzek
"Dobry trening w walce z konwojem, jest dla mnie więcej wart, niż najlepszy urlop" Gunther Prien, dowódca U-47
Imię: Janek Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
#10 Wysłany: 18 Październik 2010, 16:13
Finek co Ty bierzesz , że nie śpisz ? Ja już padałem na nos , więc sorry za tak enigmatyczny komentarz .
Poczatek .
Idziemy na powierzchni , 3 Uboty dość blisko siebie . Któryś z kapitanów zarządził pobudkę ,wszak to 4:00 była , ale chyba załoga coś zaspana była ,więc komenda została wzmocniona kanonadą z dził i rac .
Ten pokaz oczywiście nie uszedł uwagi eskorty . Później było już standartowo , wszyscy uciekli pod wodę i zaczęło się polowanie .
U mnie nawalił kalkulator , bo za chiny ludowe nie mogłem ustalić dokładnie prędkośći z jaką poruszły się nadpływające cele . 6 torped poszłoooo...
Kiedy konwój odpłynął w siną dal ,a wyrzutnie puste , na widoku pozostał tylko uszkodzony T2
W pewnej chwili ,ktoś zaczął srtrzelać z dział do uszkodzonego T2 . Czekam kilka minut ,eskorta nie reaguje , więc też postanowiłem przewietrzyć działo . Po pewnym czasie T2 tonie , a jego miejsce zajmuje stado DD . Mi udało się zwiać . Inni mieli mniej szczęścia .
To tyle , więcej nie pamiętam .
PL_Szylol napisał/a:
Fajny patrolik, tylko Janko, czemu nie napisałeś mi tego Troop-a?
O kurcze . Faktycznie . Przepraszam Szylol . Przeoczyłem go . To dzielenie T2 na części ...ech i pózna pora .
Proszę odp osoby o naprawienie tego błędu .
Ostatnio zmieniony przez PL_Cmd_Jacek 18 Październik 2010, 17:29, w całości zmieniany 2 razy
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#11 Wysłany: 18 Październik 2010, 17:30
poprawione, Szylol gratulacje za największy tonaż
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#12 Wysłany: 18 Październik 2010, 18:06
To moja pierwsza misja od długiego długiego czasu, dlatego też cieszę się że misja mimo wszystko podobała się... i potrafiła zaskoczyć, co tak po prawdzie nie było wcale planowane (w planie było jedynie wzbudzenie "lekkiego" chaosu).
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#13 Wysłany: 18 Październik 2010, 18:38
Andrev, jedna rzecz do poprawy w tej misji to odprawa, a dokładnie brak rodzaju ubootów, załogi oraz czasu misji.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum