Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Z Archiwum Admiralicji Marynarki Jej Królewskiej Mości:
AKTA MM/XVIII/40
RAPORT KOMISJI ADMIRALICJI W SPRAWIE KLĘSKI OPERACJI "ALTAFJORD"
Jednostki biorące udział w operacji osłonowej o kryptonimie "ALTAFJORD":
HMS EXETER - dow. Daritto "Darth" Vader (R.I.P.)
HMS ORION - dow. Ottawio "Hunterio" de Thirteen (R.I.P.)
ORP GROM - dow. Marcus "Marco" Polonico (R.I.P.)
Zidentyfikowane na podstawie zeznań świadków oraz ocalałych marynarzy jednostki wroga (AXIS):
KMS ADMIRAL SCHEER - dow. Paul von Bobbik der KnifeMacher
Sub I-27 - dow. Tyranio van der Boolo
KMS Z-39 - dow. DiMaggio di Adiqu
Komisja ustaliła co następuje:
Operacja ALTAFJORD zakończyła się całkowitą klęską. Royal Navy poniosła ciężkie straty w postaci okrętu liniowego oraz dwóch okrętów eskortowych. Los osłanianego konwoju złożonego z czterech statków handlowych z zaopatrzeniem militarnym został przesądzony i choć nie ma żadnych raportów to należy uznać te jednostki za stracone.
Komisja dokładnie analizując niezwykle ubogie materiały dowodowe zdołała ustalić, iż dowódcy okrętów Royal Navy poczynili daleko idące w skutki błędy zarówno taktyczne jak i merytoryczne. Porażającym wręcz faktem okazało się odkrycie, iż HMS Exeter, stanowiący trzon grupy osłonowej otrzymał pierwsze uszkodzenia już po 5 minutach od rozpoczęcia operacji. Do teraz nie znany jest Komisji powód, dla którego Cmd. Daritto Vader nie zareagował na błyskawiczny atak samolotu Ju-88 Stuka. Badanie sprawy wykazało, że nie tylko nie wykonał standardowych manewrów wymijających ale także....fotografował nadlatujący wrogi bombowiec. Na okręcie nie wydano rozkazu alarmu, nie obsadzono stanowisk ogniowych. Okręt płynąc powoli (około 15 węzłów) utrzymywał kurs N350. Zrzucone perfekcyjnie dwie bomby o wagomiarze 250 kg każda trafiły kolejno w śródokręcie oraz w kazamaty dział artylerii średniej po prawej burcie. Przez następne 20 minut okręt zmagał się z pożarem oraz zniszczeniami artylerii. Stwierdzono, że uzkodzenia zostały usunięte dopiero na 15 minut przed całkowitym, późniejszym zniszczeniem okrętu.
W tym samym czasie okręty eskorty wykonywały manewry mające - w domniemaniu - na celu wykrycie jednostek wroga o których obecności informowały depesze ze sztabu. Sprawdzono - depesze były aktualne oraz poparte faktami dalszych wydarzeń. Na pytanie dlaczego dowódca okrętu liniowego nie wydał rozkazu utrzymania szyku bojowego Komisja nie znalazła odpowiedzi. Należy więc uznać, że Cmd. Daritto nie był w pełni swych sił umysłowych...
Kolejnym wnioskiem Komisji jest stwierdzenie, że łączenie w jedną grupę uderzeniową jednostek pod dowódctwem kapitanów Polskiej Marynarki Wojennej kłoci się w drastyczny sposób z tradycjami Royal Navy. Świadczy o tym zachowanie dowódcy ORP Grom, polskiego niszczyciela biorącego udział w Operacji ALTAFJORD. Zebrany materiał dowodowy jednoznacznie stwierdza ogromny wpływ na podejmowane decyzje przez Cmd. Marcusa Polonico tzw. Ułańskiej Fantazji. Jest to określenie stosowane JEDYNIE przez polskich dowódców i nie jest do dnia dzisiejszego zrozumiałe dla Admiralicji Royal Navy. Istnieją poparte dowodami przypuszczenia, iż jest to kryptonim określający Specjalne Działania Bojowe W Stanie Totalnego Amoku Bojowego - do złudzenia przypominające zachowania celtyckich Berserkerów... ORP Grom wysunął się na odległość ponad 5000 jardów od trzonu grupy uderzeniowej po czym zaczął działać w sposób, którego wiekowa tradycja morska Royal Navy zarówno nie rozumie, jak i nie może potwierdzić zasadnością. W skutek tych manewrów ORP Grom nie tylko został błyskawicznie zlokalizowany przez okręty Kriegsmarine, ale także nawiązał bezpośrednią walkę zarówno z wykrytym okrętem podwodnym jak i zespołem jednostek nawodnych - KMS Admiral Scheer oraz Nisczycielem Z-39. Na efekty nie trzeba było długo czekać...
Po opanowaniu pożaru oraz przeprowadzeniu podstawowych napraw HMS Exeter popędził w kierunku wykrytej grupy uderzeniowej wroga. Kolejne zupełnie nie zrozumiałe manewry ciężkiego okrętu liniowego doprowadziły do uzyskania trafienia jedną z czterech wystrzelonych w jego kierunku torped przez I-27. Ten germański szatan, diaboliczny posępny kosiarz, nie kto inny a sam Tyranio van der Boolo nie mógł popełnić błędu. Torpeda uderzyła w tylną część rufy Exetera, demolując urządzenia sterowe oraz niszcząc dwie z czterech śrub krążownika. Cmd. Daritto, nie tylko będąc w stanie permanentnego zaćmienia umysłowego miał dodatkowo okręt który w jednej chwili zamienił się w pływającą wielką puszkę do trenowania celowania... Zostało to idealnie wykorzystane przez wychodzącego właśnie w tym momencie z mgły Admirala Scheer. Zatopienie Exetera trwało około 10 minut. Całkowicie zdemolowany okręt zamienił się w jednostkę typu Ghost Ship już po czterech salwach niemieckiego krążownika. Ciała Cmd. Daritto nigdy nie odnaleziono - poza małym palcem lewej nogi, choć do teraz nie udało się jednoznacznie potwierdzić czy rzeczywiście należał do wyżej wymienionej "chluby" Royal Navy.
Ostatni z okrętów brytyjskich, HMS Orion został zniszczony podczas prób ratowania Exetera. Niestety, dowódca Oriona nie radził sobie z imperialnymi zasadami locji, co powodowało nagminne pomyłki w ocenie prawa-lewa i blisko-daleko. Komisja jednak uznała to za błąd Admiralicji - zbyt mała ilość szkolenia na pontonach bojowych. Zostanie to uwzględnione w szkoleniu kolejnych dowódców okrętów bojowych.
Wnioski:
- nie ma usprawiedliwienia dla dowódców Royal Navy- fatalne decyzje taktyczne, rozbicie grupy osłonowej, brak koordynacji działań, braki w szkoleniu
- wzorowa dyscyplina wśród okrętów Kreigsmarine oraz synchronizacja ataku
- nieprawdopodobna celność ostrzału okrętów niemieckich
- Terror From The Deep w wykonaniu Szatana Z Bawarii - imć Tyranio van der Boolo
CHCEMY REWANŻU!!!
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#4 Wysłany: 4 Grudzień 2010, 14:01
jeżeli chodzi o wyszkolenie załogi to prosiłem o próbny patrol for me i innych początkujących
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Saints Row The Third, TES V Skyrim. Pomógł: 9 razy Wiek: 31 Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 781 Skąd: Gdańsk i W.A.R.D.C
#5 Wysłany: 4 Grudzień 2010, 15:01
Raport bojowy dla dowództwa Kriegsmarine w sprawie "Operacji Messerschmit" - Ataku na port Altafjord.
Zgodnie z rozkazem dowództwa w celu zlokalizowania i zniszczeniu konwoju wypływającego z Altafjordu wysłano Pancernik Kieszonkowy "Admiral Scheer" oraz do eskorty w razie natknięcia z lekkimi okrętami bądź okrętami podwodnymi oddelegowano do eskorty niszczyciel Z-39 dowodzony przeze mnie, Kapitan zur See Siegfreda "Gift" Adirshmita <Raporty Royal Navy które zostały przechwycone po zatopieniu okrętów wroga wskazują że okrętem dowodził Admirał di Adiqu który jak się okazało był wysłany na inspekcje krążownika Admiral Hipper, ach te brytole nigdy nie umiały sprawdzić kto dowodzi>.
Zgodnie z rozkazami dowództwo nad grupą miał Admirał Paul von Bobbik który zlecił utrzymanie się Z-39 za nim i w razie kontaktu zaatakowanie z zaskoczenia, kilka minut później dostaliśmy informacje od operującego w obszarze Altafjordu I-27, chyba Döniz się pomylił nadając niemieckiemu okrętowi podwodnemu oznaczenia naszych sojuszników z Japonii, jednak to niczego nie zmienia. Dostaliśmy od I-27 informacje o brytyjskiej grupie uderzeniowej cytuje
Informacja z I-27 napisał/a:
DO JEDNOSTEK KRIEGSMARINE BIORĄCYCH UDZIAŁ W "OPERACJI MESSERSCHMIT"
<Oficer radiowy wylał w tym miejscu kawę więc nie dało się przeczytać> -27 melduje o grupie <Ja kiedyś tego Heinricha zabije> w skład Ciężki krążownik oraz dwa mniejsze okręty klasy <Tu oficer radiowy Heinrich Jurgensen "przypadkiem" wylał swoją poranną kawę więc nie dało się odczytać jakie to były okręty> Uważajcie, Okręty te <Matko naprawdę zabije tego gościa> radarów, więc <Już nie żyjesz Jurgensen, tylko niech ta operacja się skończy>. Życzę Powodzenia oraz przystępujemy do ataku.
Na szczęście dla Jurgensena w okręty wroga zostały zaatakowane przez bombowce Junkers Ju-87 Stukas które doskonale poinformowały nas, że w grupie znajduje się Ciężki krążownik klasy Exeter, Lekki krążownik nieznanej klasy oraz (Co zwłaszcza ucieszyło dowódce Scheera) Polski niszczyciel ORP Grom.
W momencie kiedy wroga grupa została zauważona Grom wepchał się pod armaty Scheera oraz szybkostrzelne działka Z-39 i został zniszczony, co zadziwiające Grom postawił zasłonę dymną ale obaj z Admirałem von Bobbikiem nie potrafiliśmy zrozumieć po co, kilka minut później zauważony został brytyjski krążownik Exeter który nie najlepiej wyglądał (Boże błogosław U-booty) więc dość szybko podzielił los Groma w walce z dwoma okrętami Kriegsmarine, zniszczenie Oriona było tylko kwestią czasu. Co najdziwniejsze zatopienie Exetera i Groma zostało przypisane mi, choć sam nie wiem dlaczego jednak nie odmówię zatopienia Ciężkiego Krążownika, może w końcu zostanę awansowany a nawet dostane pod dowództwo jakiś krążownik albo nawet pancernik...
Tuż po zniszczeniu brytyjskiej grupy uderzeniowej osobiście zastrzeliłem oficera radiowego Heinricha Jurgensena.... To sprawiło mi tak ogromną przyjemność że nawet już strzelanie do frachtowców z konwoju nie było zabawą...
Zgodnie z raportami po bitwie Admiral Scheer został poważnie uszkodzony i wysłany na gruntowny remont trwający blisko 8 miesięcy, natomiast niszczyciel Z-39 po prowizorycznych naprawach wrócił do służby 3 tygodnie bo Bitwie o Altafjord.
Po bitwie od dowódcy okrętu podwodnego dowiedziałem się jak wyglądała wiadomość którą Heinrich upaćkał kawą, brzmiała ona tak:
Informacja z I-27 napisał/a:
DO JEDNOSTEK KRIEGSMARINE BIORĄCYCH UDZIAŁ W "OPERACJI MESSERSCHMIT"
Okręt podwodny U-27 melduje o grupie uderzeniowej złożonej z okrętów Royal Navy w skład Ciężki krążownik oraz dwa mniejsze okręty klasy Grom oraz niezidentyfikowany lekki krążownik. Uważajcie, Okręty te NIE POSIADAJĄ ŻADNYCH radarów, więc jeśli popełnią błąd albo uda wam się ich zaskoczyć możecie odnieść zwycięstwo bez strat własnych. Życzę Powodzenia oraz przystępujemy do ataku.
Napisał Kapitan zur See Siegfred "Gift" Adirshmit
Alta.JPG
Plik ściągnięto 11 raz(y) 72.01 KB
Ostatnio zmieniony przez Adiq 4 Grudzień 2010, 15:08, w całości zmieniany 1 raz
Hunter, potraktuj proszę raport Komisji z przymrużeniem oka - te pismaki ze sztabu nigdy nie będą wiedzieli, że żaden dowódca nie jest nigdy odpowiednio przeszkolony
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum