Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Misja strasznie zakręcona . W pewnym momencie znalazłem się na przedzie konwoju . Z każdej strony nadpływają statki . Trudno wybrać cel .... wreszcie strzelam do Troopa , trafiam , tonie ,ale go nie zaliczyło . Dalej płynie T3 zbieram dane do ataku , a tu nagle rozlega sie ping ,ping . Z tyłu zachodzi jakiś DD , no to odpalam torpede do T3 i nura w dół .... AAAAAAAAaaaaa "Cała w stecz !!!! " Przede mną Uboot . Brak miejsca na unik zakończył mój żywot .
szczeg.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 81.27 KB
rank.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 96.83 KB
Bardzoooo bliskie.jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 36.58 KB
Bliskie spotkannie.jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 48.36 KB
_________________ " Jeśli słyszę bzykanie ,to znaczy ,że ktoś bzyka,a jedyny powód bzykania jaki ja znam to taki ,że jest się pszczołą"
Ostatnio zmieniony przez janko175 20 Kwiecień 2012, 21:56, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#3 Wysłany: 21 Kwiecień 2012, 10:31
PL_Andrev napisał/a:
Gratuluje krążownika, chociaż statut graczy jet dla mnie lekkim szokiem.
To Brytyjczycy mieli być w trwodze, a nie BdU...
W przerwie miedzy pisaniem zaproszen na chrzest zerkalem na peryskop. Jak skonczylem bylem dosc blisko konwoju. Marco zrobil porzadek z eskorta i wejscia stalo otworem. W tym momecie micha usmiechnela mi sie od ucha do ucha. Tak wielu, tak tlustych celow nakladajacych sie na siebie w zyciu nie widzialem. Odpalalem torpedy jedna za druga, trafialy jedna za druga , ale steczki nie tonely. Marco rokrecil dyskoteke (prawie wszystkie statki odpalily reflektory) i zabawa rozpoczela sie w najlepsze. Staki jezdzily jeden nad drugim. janko wychylil perysko i sprawil ze okrety eskorty dolaczyly do zabawy. jeden z nich chcial mnie zbombic, ja dalem cala na przod i wywinalem w lewo. Pech chcial ze pod spodem byl janko i dedykowana dla mnie seria paczuszek wyladowala na jego kiosku, z wiadomym wynikem. Zabawa trwala dalej, ja juz prawie sie klade ze smiechu przed monitorem, co te stateczki wyrabiaja. Tymczasem przyplynielo pare DD i zrobilo porzodek. Nowa taktyka tomkow odnosla skutek. Kapitan zostal obezwladniony smiechem i poslany na dno. Chyba jedna z najbardziej pokreconych (w pozytywnym sensie) misji jakie gralem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum