Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Paweł Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 294 Skąd: Rzeszów
#22 Wysłany: 29 Październik 2012, 21:17
PL_fox6 napisał/a:
ale były takie co wchodziły, czyli moim zdaniem wyczyn na równym poziomie.
Pasterz... daj przynajmniej podopowiedź w jakim języku jest ten skrót :p
Podpowiedź # 1 Akronim POBRY funkcjonował wśród amerykańskich pilotów walczących na Pacyfiku... W latach 50-tych i 60-tych nastąpił gwałtowny rozwój tej broni i jest ona z powodzeniem stosowana do dnia dzisiejszego...
Podpowiedź # 2 Zatopiona jednostka przez wiele lat pobudzała wyobraźnię zarówno historyków jak i poszukiwaczy skarbów ze względu na niezwykle cenny ładunek jaki miała na pokładzie w trakcie swojej ostatniej misji...
_________________ Kiedy woda pędzi, by wypełnić próżnię, która kiedyś byłą wnętrzem okrętu podwodnego, iskierki życia gasną...
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#23 Wysłany: 29 Październik 2012, 21:45
Boja hydroakustyczna/sonarowa.
Cytat:
At approximately 23:40 on 23 June, Ed Whitlock, the radar operator in Lieutenant Commander Jesse D. Taylor's Avenger, detected a surface contact on his malfunctioning radar (only the right half of its sweep was working). Taylor immediately dropped flares, illuminating the area, and attacked. After his first pass, he saw the depth charge explosions just to starboard of the submarine — a near miss — and the submarine diving. Taylor dropped a purple sonobuoy, a newly-developed device that floated, picked up underwater noise, and transmitted it back. A searching aircraft usually dropped these in packs of five, named purple, orange, blue, red and yellow (POBRY); the operator was able to monitor each buoy in turn to listen for sounds emitted by its target.
Na tej stronie opis odnosi sie do zatopienia I-52. A bujajac sie w swiecie "fantazy wojennej", to tak ruscy chcieli zatopic "Czerwony Pazdernik"
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#27 Wysłany: 29 Październik 2012, 23:39
A chcialem dodac "Nie dla Pasterza"
Correct. Twoja tura.
Ok. Prawie correct. Male sprostowanie:
W tej bitwie (II bitwa pod Guadalcanalem) Lee dowodzil calym zespolem amerykanskim (BatDiv 6), ale oczywiscie z pokladu USS Washington (skipper: Captain G. B. Davis).
Imię: Paweł Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 294 Skąd: Rzeszów
#28 Wysłany: 30 Październik 2012, 19:52
Jako, że większość dotychczasowych zagadek koncentrowała się na zmaganiach na Pacyfiku, proponuję zagadkę z zupełnie innej beczki...
Zarówno Wielka Brytania jak i Niemcy stosowały alfabetyczny system identyfikacji wież artyleryjskich na swoich okrętach. Wieże numerowano literami A, B, C... począwszy od dziobu do rufy, rozwijając niekiedy poszczególne litery do imion - tak było m.in. na Bismarcku, gdzie 4 wieże artyleryjskie nosiły kolejno imiona Anton, Bruno, Cesar i Dora.
Mimo, że system ten był powszechnie stosowany już przed I-szą Wojną Światową, zdarzały się wyjątki od ogólnie przyjętej reguły. Dobrym przykładem jest zamieszczony na poniższym zdjeciu okręt. Pytanie brzmi: co to za jednostka i jakie nazwy nosiły jej wieże artyleryjskie?
battleship.jpg
Plik ściągnięto 52 raz(y) 174.63 KB
_________________ Kiedy woda pędzi, by wypełnić próżnię, która kiedyś byłą wnętrzem okrętu podwodnego, iskierki życia gasną...
Imię: Paweł Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 294 Skąd: Rzeszów
#30 Wysłany: 3 Listopad 2012, 20:29
Przyznam, że jestem zaskoczony... Nie spodziewałem się, że zagadka okaże się aż tak trudna! W końcu niewiele było dreadnought'ów wyposażonych aż w siedem wież artyleryjskich...
_________________ Kiedy woda pędzi, by wypełnić próżnię, która kiedyś byłą wnętrzem okrętu podwodnego, iskierki życia gasną...
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#32 Wysłany: 7 Listopad 2012, 19:02
Witam.
Drednot "Agincourt".
"Agincourt" był jedynym pancernikiem w historii mającym siedem wież artylerii głównej.
Stępkę pod budowę okrętu nazwanego "Rio de Janeiro" położono 14 września 1911 w stoczni Armstrong w Newcastle upon Tyne. Z powodu kryzysu gospodarczego Brazylia wycofała się z zamówienia w 1912 i znajdujący się w budowie okręt sprzedała w styczniu 1914 Turcji za 2 750 000 funtów. Okrętowi nadano nową nazwę "Sultan Osman I". Zwodowana w styczniu 1913 jednostka rozpoczęła trwające miesiąc próby morskie w lipcu 1914. Wraz z wybuchem I wojny światowej okręt został przejęty przez brytyjski rząd i wcielony pod nazwą HMS "Agincourt" do Royal Navy.
"Agincourt" wziął udział w stoczonej 31 maja 1916 bitwie jutlandzkiej, gdzie wystrzelił 144 pociski kaliber 305 mm, samemu nie ponosząc uszkodzeń. W 1919 okręt został przeniesiony do rezerwy, w 1921 wycofany ze służby, a w 1924 pocięty na złom
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Ostatnio zmieniony przez PL_Adm.Lütjens 7 Listopad 2012, 19:07, w całości zmieniany 2 razy
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#33 Wysłany: 7 Listopad 2012, 20:32
Cytat:
co to za jednostka i jakie nazwy nosiły jej wieże artyleryjskie?
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Imię: Piotr
Ulubiona Gra: WoT Pomógł: 1 raz Wiek: 51 Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 112 Skąd: Reda
#34 Wysłany: 8 Listopad 2012, 08:05
Uzupełniam...
7 wież to 7 dni tygodnia, czyli od dziobu: poniedziałek, wtorek...
_________________ "O ile możności żyć bez zwolenników. Jak niewiele znaczą zwolennicy, pojmuje się dopiero wtedy, kiedy się przestało być zwolennikiem swoich zwolenników." Friedrich Wilhelm Nietzsche
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#38 Wysłany: 9 Listopad 2012, 07:58
Witam.
Skoro ma być z marynarki - to będzie marynarka.
To zdjęcie pewnego U-Boota, na którym pływało dwóch asów GAdm. Doenitza
Proszę podać typ tego U-Boota, oraz jaki miał numer.
Zamieszczam dwa zdjęcia.
Jak ktoś będzie wiedział jakie asy na nim pływały to może podać (nie jest konieczne).
Życzę powodzenia
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
007.jpg
Plik ściągnięto 24 raz(y) 93.01 KB
020.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 398.6 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#40 Wysłany: 9 Listopad 2012, 13:29
Niestety pudło, nie ma co zgadywać.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum