Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Witajcie świeżaki na szerokich wodach. Dzisiejszym Waszym łupem padnie konwój zmierzający z Dover do Scapa Flow. Nasze lotnictwo atakowało go kilka razy ale bez sukcesów. Jednostki są małe i zwrotne przez co ciężko skutecznie je eliminować. Jedyna nadzieja w Waszym stadku.
PL_CMDR Blue R - KIA • Tanker Empire Celt "BR Transport#1" - 8 593
---------------------------------------------------
Razem: 8 593 BRT
SH3Img@3-10-2013_22.26.24_356.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 166.41 KB
SH3Img@3-10-2013_22.26.30_716.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 153.83 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Kaczusie. Mało torped. Wchodzę od flanki. Ktoś atakuje konwój. Nie widzę zbyt dobrych celów i decyduję się strzelić z 4km do Empire Celta... Trafiłem idealnie i wyleciał. Ale korweta przechodziła obok i wykryła mnie. 40m. Niezbyt do uciekania... Ale uciekam jej... Znalazła mnie cholera... I druga idzie jej na pomoc... Jedną wymijam, druga mam na 60... To minę ją bokiem i potem cicho uciekam... I wtedy zobaczyłem z 300m na "korwecie" "wieżę wodną" z tyłu. Zdążyłem tylko przekląć, gdy boczne bomby z fregaty Black Swan przeorały mi kadłub.
Jedyne, co dobrego zrobiłem, to odciągnąłem uwagę eskorty od reszty.
Ale za to miałem 100% celności! 1 torpeda i 1 statek!
Jacek uszkodził 1 średniego mercha i zatopił chemikaliowca, którego jednak gra nie zaliczyła... Coś dużo niezaliczeń, ale pierwsze na moim serwerze... Ale mam małe podejrzenie do 1 rzeczy...
Oyama również uszkodził tego średniaka, a potem nie wyzerował kalkulatora i znów zaś nie włączył automatu i zmarnował 2 torpedy. Ostatnią torpedę posłał do kolejnego statku, który uszkodził tylko... Szkoda, gdyby dobił, miałby szansę. Ale Oyi planował dobicie! Dumnie wynurzył się, aby użyć 88mm... Po czym zorientował się, że to IID, a jedna z oddalonych o 1km jednostek to niszczyciel. Pogonili go pod wodę, ale zwiał.
Luciak miał świetne szanse na 5000 BRT! Torpeda poszła idealnie do Cargo Steamera! I przeszła pod nim, bo źle zidentyfikował cel i puścił torpedę prawie 6m pod stępką.
W załączniku, widoczny dla zalogowanych reportaż z misji.
1.jpg Trafienie płynącego za małym frachtowcem tankowca
Plik ściągnięto 14 raz(y) 100.48 KB
2.jpg Tak skończył Finek
Plik ściągnięto 8 raz(y) 87.38 KB
3.jpg Chemikaliowiec niezaliczony
Plik ściągnięto 9 raz(y) 111.4 KB
4.jpg Finek pośmiertnie odciąga eskortę
Plik ściągnięto 9 raz(y) 75.51 KB
5.jpg Oyama uszkadza pierwszy cel
Plik ściągnięto 10 raz(y) 152.89 KB
6.jpg Pechowa torpeda Luciaka na 10m mija kolejne cele
Plik ściągnięto 15 raz(y) 106.21 KB
7.jpg Jacuś pudłuje
Plik ściągnięto 10 raz(y) 89.97 KB
8.jpg Drugie uszkodzenie Oyamy
Plik ściągnięto 10 raz(y) 186.4 KB
9.jpg I w tym momencie Oyama zorientował się, że jest blisko DD i to nie jest VII :D
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#3 Wysłany: 4 Październik 2013, 22:17
Ten patrol zaliczam do średnio udanych. Przeżyłem co ważne, ale celowanie pozostawia wiele do życzenia.
Udało się gładko wejść w konwój. Zaatakowałem handlowiec trafiając go w burtę, lecz dziad tylko zwolnił - później stał się celem ataków torpedowych Oyamy
dalej niestety popełniłem błąd nie włączając TDC, co spowodowało że kolejne rybki poszły w ^&%$.
Po załadowaniu torped trafiłem kolejny statek, który rozpołowił się. Lecz niestety BdU stwierdziło że statek zatonął w wyniku akcji dywersyjnej dokonanej przez agentów Abwehry, a nie w wyniku mojego ataku torpedowego. Więc tonaż nie został mi zaliczony .
Następnie kolejna niecelna torpeda przelała czarę goryczy. Wydostałem się z konwoju, omijając patrolującego Hunta i zakończyłem patrol.
Dzięki za wspólną grę.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#5 Wysłany: 5 Październik 2013, 12:04
Kilka zdjęć
SH3Img@3-10-2013_22.0.13_378.jpg szalony Oyama...
Plik ściągnięto 13 raz(y) 115.63 KB
SH3Img@3-10-2013_22.0.13_548.jpg ...wynurzył się "kaczką" :-)))
Plik ściągnięto 4 raz(y) 116.22 KB
SH3Img@3-10-2013_22.18.28_195.jpg jego niedoszłe ofiary...
Plik ściągnięto 6 raz(y) 165.79 KB
SH3Img@3-10-2013_22.18.54_65.jpg ...a chłopak miał taka nadzieję, że zatoną :-)))
Plik ściągnięto 6 raz(y) 166.75 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum