Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
#1 Wysłany: 11 Październik 2013, 19:49 Propozycja zmiany w regulaminie misji rankingowych
Zwracam się do graczy z propozycja zmiany regulaminu w misjach rankingowych, ze względu na częste sytuacje rozłączania z serwerem graczy, wnioskuje za tym aby dla uatrakcyjnienia i podniesienia adrenaliny w misjach rankingowych proponuje ze gracz który w trakcie misji bez względu czy będzie miał kontakt z wrogiem czy tez w ogóle nie będzie miał kontaktu z wrogiem i zostanie rozłączony lub tez samemu rozłączy się będzie miał KIA bez możliwości naliczania BRT. W ten sposób unikniemy niepotrzebnych dywagacji winy od nośnie rozłączenia z serwerem.
Kolejnym punktem w zmianie misji rankingowych proponuje zęby liczony był tylko BRT w których gracz miał SURV w ten sposób gracze o wysokim tonażu będą musieli uważać tak aby skopić się nie tylko na zdobyciu BRT ale i także na przeżyciu danej misji.
_________________ "I choćby mnie goniły niszczyciele i zmuszony bym był zanurzyć się na 250 to zła się nie ulęknę , bo ty jesteś ze mną".
Kiedyś tonaż tylko z SURV sprawował się całkiem dobrze. Tu nawet uważam to za pozytywne, bo przeżycie jest najważniejsze, a to wymusza w pierwszej kolejności przeżycie, potem topienie.
Ale ja jestem gracz, co ma dużo SURV, wiec inni mogą patrzeć inaczej.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#3 Wysłany: 11 Październik 2013, 20:45
A ja uważam, że obecny sposób naliczania punktów jest optymalny.
1) Daje szansę wszystkim graczom, nie tylko tym którzy dużo pływają, ale i okazjonalnym którzy mimo wszystko chcą nabić trochę punktów (punkty to suma 3 najlepszych karier)
2) Jest w zgodzie z historycznym zapisem tonażu, który brał pod uwagę także tonaż ze statków zatopionych w trakcie patrolu zakończonego śmiercią kapitana
3) Uczy szanowania kariery. Jeśli mam dobrą passę, to muszę ją kontynuować, uważając i nie dając się zabić, jeżeli chcę zdobyć więcej punktów
4) Status gracza który został zatopiony i tego którego rozłączyło jest taki sam - co powoduje że nie opłaca się oszukiwać i udawać rozłączenie jako ucieczkę przed zakończeniem kariery i zaczęciem zbierania punktów od początku.
5) Status DISC KIA nieliczony też jest wg mnie też dobrze opisany i odnosi się do rozłączeń przed kontaktem z wrogiem. Zakładamy tutaj, że uczestnik nie wpłynął w żaden sposób na grę więc tak jakby go nie było.
Dla wyjaśnienie co to znaczy "liczony". Odnosi się to czy status KIA kończy karierę czy też nie.
Moim zdaniem nie ma potrzeby zmieniać zasad punktacji. Poza tym potencjalne zmiany możemy wprowadzić dopiero od następnego rankingu. Nie zmienia się zasad w środku gry.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#4 Wysłany: 11 Październik 2013, 21:56
Nie zgadzam się z oboma pomysłami Oyamy.
Obecny sposób naliczania punktów jest lepszy. SURVY i tak będą nagradzane wraz z postępem rankingu, gdy liczyć się będą coraz lepsze a przy tym dłuższe kariery.
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#5 Wysłany: 12 Październik 2013, 09:50
Też się nie zgadzam: tak jak było napisane wyżej tonaż kapitanów, którzy zginęli też był liczony. A co do DISC KIA bez BRT to też nie jest dobre, bo uderzy zarówno w graczy rozłączających się specjalnie (których mam nadzieję, że nie ma) jak i w uczciwych graczy, którym zwyczajnie nagle padł net albo gra siadła.
Ja, mimo że jestem marnym kapitanem, nigdy nie wyszedłem z własnej woli. Czasem wychodziłem po KIA albo mnie wywalało. Ekstremalny przykład to pewien patrol gdzie korwety pływały pod wodą i obrzucały nas bombami no i inne dziwne rzeczy się zdarzały. A i tak chyba wyszliśmy jak został ktoś ostatni.
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Ostatnio zmieniony przez PL_Hrothgar 12 Październik 2013, 14:20, w całości zmieniany 1 raz
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#7 Wysłany: 17 Październik 2013, 16:43
Kiedyś myślałem o następujących zmianach:
Zaliczać statek / okręt, który został zatopiony a nie pojawił się komunikat "jednostka wroga została zatopiona".
Nieraz z tego powodu przepada ładny tonaż.
Przedłużenie gry - jeśli dochodzi do sytuacji, że ktoś strzela torpedę, ta trafia w statek a ten zostaje zaliczony po czasie gry i wtedy jednostka nie zostaje zaliczona do trafień gracza.
Chodzi o to żeby doliczyć czas (3-5 min.), jeśli ktoś już wystrzelił torpedy i ma szansę na zatopienie jednostki wroga.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#8 Wysłany: 17 Październik 2013, 17:03
Cytat:
Przedłużenie gry - jeśli dochodzi do sytuacji, że ktoś strzela torpedę, ta trafia w statek a ten zostaje zaliczony po czasie gry i wtedy jednostka nie zostaje zaliczona do trafień gracza.
Chodzi o to żeby doliczyć czas (3-5 min.), jeśli ktoś już wystrzelił torpedy i ma szansę na zatopienie jednostki wroga.
Bo niejako czas przedłużenia... jest... Właśnie ostatnie 15 minut, gdy host informuje.
Ale możemy i dać w drugą stronę. Ale teraz, czy zatopienia graczy też są liczone? I wówczas host powinien obserwować, czy ktoś "nie dokłada dodatkowych torped. Np. przedłużenie o 5 minut, a tu w 2 minucie ktoś dokładowuje torpedy.
Chyba, że KONIEC = host na obserwatora, potwierdza statusy, gracze wychodzą i 10 minut host trzyma serwer i czeka na zatopienie jednostek.
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#10 Wysłany: 17 Październik 2013, 18:04
Finku, napisałem o przedłużeniu do 5 min maksymalnie.
Chodzi mi o przedłużenie tylko wtedy, jeśli ktoś już wystrzelił torpedy i czeka na wynik - tutaj przypadek jednego z naszych asów:
Wiadomo, że takie sytuacje nie będą się zdarzać codziennie i w każdym patrolu, ale powinna być taka możliwość jeśli do takiej sytuacji dojdzie.
Dzięki za wypowiedzi co do moich propozycji.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Nie mogłeś pokazać Finka, jako przykład Finek czułby się dowartościowany.
Ale jak mówię.... Wtedy niejako musi być to, że wszyscy wychodzą na obserwatora po tym jak Host potwierdzi statusy.
Ale wada, bo nie pisałem. W ostatnich minutach wyskakuję na powierzchnię, odpalam torpedy, ginę... Ale torpedy w wodzie, ginę po czasie i mam tonaż... Niezbyt fajnie, nie?
Niejako ten kto chce przedłużenia na zatonięcie jednostek, sam powinien przez to przedłużenie musieć żyć. Bo zaczną się wypady "na ostatnią minutę", byleby wystrzelić....
Chyba, że na KONIEC nie liczą się już jednostki trafione PO końcu.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#12 Wysłany: 17 Październik 2013, 20:39
PL_Lütjens napisał/a:
Finku, napisałem o przedłużeniu do 5 min maksymalnie.
Chodzi mi o przedłużenie tylko wtedy, jeśli ktoś już wystrzelił torpedy i czeka na wynik - tutaj
Ja jestem niestety bardzo ortodoksyjny w tej sprawie. A może będziemy zostawiać 5 min czasu dłużej na opadnięcie bomb głębinowych , no bo przecież biedny niszczyciel w końcu wypingował wilka i może zrzucić bomby, może zatonie.
Z drugiej strony czemu 5 min, a może 10 ??
Uważam, że ustalony czas gry jest wystarczający, trzeba dobrze zaplanować rozgrywkę by zdążyć. A że czasami frachte nie zatonie po czasie to trudno - to tylko gra.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#13 Wysłany: 5 Listopad 2013, 14:22
Jest jeszcze jedna zmiana, którą bym chciał zmienić.
Kilka patroli do tyłu trafiło mi się, że posłałem na dno Szweda o tonażu ponad 14 tausenów.
W czasie naszego zlotu - chłopaki mi pokazali jak się strzela na odległość - nawet do 3,500 m.
Tylko powiedzcie mi jak miałem z 2.000 metrów rozpoznać jednostkę do której mierzyłem, jak zauważyć jaka jest flaga z 2 tausenów.
Proponował bym aby zlikwidować statki neutralne, pływające w pobliżu konwoju - chyba, że są w środku konwoju i można je posłać na dno.
Uwierzcie mi, że trudno jest rozpoznać jednostkę neutralną z kilku tausenów - i ponad 14.500 ton odejmuje się od wyniku.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#17 Wysłany: 5 Listopad 2013, 15:22
PL_Lütjens napisał/a:
Jest jeszcze jedna zmiana, którą bym chciał zmienić.
Kilka patroli do tyłu trafiło mi się, że posłałem na dno Szweda o tonażu ponad 14 tausenów.
W czasie naszego zlotu - chłopaki mi pokazali jak się strzela na odległość - nawet do 3,500 m.
Tylko powiedzcie mi jak miałem z 2.000 metrów rozpoznać jednostkę do której mierzyłem, jak zauważyć jaka jest flaga z 2 tausenów.
Proponował bym aby zlikwidować statki neutralne, pływające w pobliżu konwoju - chyba, że są w środku konwoju i można je posłać na dno.
Uwierzcie mi, że trudno jest rozpoznać jednostkę neutralną z kilku tausenów - i ponad 14.500 ton odejmuje się od wyniku.
Zapis regulaminu - pkt. 24:
Regulamin Gier Rankingowych SH3 napisał/a:
- Jeżeli statek neutralny płynął w konwoju i nie ma żadnych rozkazów dotyczących jednostek neutralnych, statek należy traktować jako wrogi. Dla ułatwienia, w tabelce statek taki powinien mieć w opisie (wrogi).
Jeśli statek płynie poza konwojem - to warto go sprawdzić zanim zacznie się strzelać . Jeśli jest w konwoju to patrz punkt regulaminu.
Ja nie uważam, by trzeba było to zmieniać. Raz trafiłem neutrala w taki sam sposób i modliłem się by nie zatonął.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#18 Wysłany: 5 Listopad 2013, 23:44
PL_Lütjens napisał/a:
Proponował bym aby zlikwidować statki neutralne, pływające w pobliżu konwoju - chyba, że są w środku konwoju i można je posłać na dno.
Uwierzcie mi, że trudno jest rozpoznać jednostkę neutralną z kilku tausenów - i ponad 14.500 ton odejmuje się od wyniku.
Chcialem cos zaproponowac, ale nie bede robil nie potrzebnego off-topiku.
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#20 Wysłany: 9 Grudzień 2013, 16:29
Pytanie:
Po patrolu w raporcie jest 4 możliwości statusu:
SURV
KIA
DISC KIA LICZONY
DISC KIA NIELICZONY
Wczoraj zdarzyło się, że padł serwer / problem internetem.
Byłem w bardzo korzystnej sytuacji (Finek i U-55 zostali zatopieni), ja po zatopieniu jednego statku, zwiałem na 100 m.
Minęło kilka minut i pojawiła się tabelka SERWER NIECZYNNY (załącznik).
Moje Pytanie jest następujące: dlaczego nie ma opcji - DISC SURV LICZONY
Jaki ma sens uznanie patrolu za rankingowy tylko jeśli będzie DISC KIA LICZONY - jeśli mi nic nie groziło
W tym samym patrolu pojawił się jeszcze jeden błąd.
Ostatnio zostałem wyśmiany przez Tesa za propozycję "wywalenia neutrali z patroli".
Wczoraj płynęło kilka statków szwedzkich, po czym koło nich pojawiają się niszczyciele - to jak to w końcu jest - one są neutralne czy nie
Skoro jest statek neutralny to nie powinno być przy nim żadnych niszczycieli chyba
Czy jeśli statek neutralny płynie tym samym kursem co konwój (oddalony jest o kilka mil) a później przepływa przez konwój - to mogę go zatopić czy nie - ponieważ on jest przez pewien czas w konwoju
Czy w takim razie ma sens umieszczanie statków neutralnych w patrolach
Proszę o odpowiedzi.
załącznik.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 188.18 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum