POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Patrol nr 2 - "Australijski Kangur Jej Wysokości"
Autor Wiadomość
PL_Cmd_Jacek 
Viceadmiral





Kraj:
poland

Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 29 razy
Wiek: 49
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 4428
Skąd: Będzin

 #1  Wysłany: 19 Październik 2014, 22:38   Patrol nr 2 - "Australijski Kangur Jej Wysokości"

Patrol nr 2 - "Australijski Kangur Jej Wysokości"
Godzina losowania: 20:20
Start serwera: niedziela 19.10.2014, godz: 20:30

Cytat:
Australijski Kangur Jej Wysokości
29 VI 1943, 21:00, pogodnie
U-Boot: IXD2 1943, zawodowcy

Tło historyczne:
Rozpoczęcie wojny ze Związkiem Radzieckim oraz coraz skuteczniejsze zwalczanie łamaczów blokad, spowodowało fizyczne rozdzielenie między Japonią i Niemcami.
Jedynym sposobem współpracy były okręty podwodne, których oprócz zwalczania nieprzyjacielskiej żeglugi, używano także do transportu niezastępowalnych dóbr.
Do tego celu Japończycy wyznaczyli bazę Penang, a Niemcy U-Booty typu IXD2. Operację nazwano Monsun

Odprawa:
Do Wilczego Stada Monsun!
W waszym kierunku zbliża się zmierzający do Australii konwój. Przechwyćcie go i zatopcie jak najwiecej statków.
Zatopcie też jak najwięcej okrętów wojennych, które prawdopodobnie idą w eskorcie. Japończycy będą wdzięczni za takie wsparcie.

PL_CMDR Blue R




W patrolu udział wzięli:

PL_Fox6 - KIA

PL_CMDR Blue R - KIA
1/2 Norfolk Class "HMAS Australia" - 5 400
---------------------------------------------------
Razem: 5 400 BRT

PL_U_55 - SURV
Small Tanker "Le camion-citerne" - 4 259
Frigate Black Swan Class "HMIS Cauvery" - 1 250
---------------------------------------------------
Razem: 5 509 BRT

PL_Cmd_Jacek - SURV
1/2 Norfolk Class "HMAS Australia" - 5 400
Dido Class "HMAS Hobart" - 5 600
Arrow Tanker "La Viga" - 8 267
Tanker T3 "Boio" - 11 563
---------------------------------------------------
Razem: 30 830 BRT

=================================================================

Patrol nr 2 zaczęliśmy w ciemnościach południowej półkuli. Kolejny raz okręty typu IX. Zanurzenie i osłuchanie otoczenia pozwoliło obrać kurs.



Szybko jednak zanurzyłem okręt, 43 rok nie wybacza błędów, o czym przekonał się Fox. Wykryty wiązką radarową, jak to określił, legł na dnie. Powoli zbliżałem się do frachtowców i z daleka obserwowałem jak okręty eskorty kontratakują po uszkodzeniu Norfolka. W pewnej chwili Hunt zmienił kurs i pognał w moim kierunku.



Na szczęście uniknąłem wykrycia i mogłem zaatakować. W pierwszej kolejności puściłem dwie rybki do krążownika klasy Dido.




Następnie zaatakowałem i zastopowałem Arrow Tankera



Kolejnie uszkodziłem tankowca T3 oraz posłałem salwę do przechylonego HMAS Australia. Zatonął po kilkunastu minutach. Dalej ładowałem torpedy i strzelałem do mich uszkodzonych celów. W sumie Arrow poszedł na dno po 5 węgorzach, zaś T3 poddał się po 4. W spokojnym wymknięciu się przeszkadzała korweta, która niuchała wokoło.



Mimo, że pingi co jakiś czas dochodziły do kadłuba mojego okrętu, zgubiła ona mnie i wróciła do konwoju. A ja wraz z U-55 oddaliłem się.



Dzięki za grę !!!

SH3Img@19-10-2014_22.16.4_426.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 43.82 KB

SH3Img@19-10-2014_22.16.8_666.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 63.81 KB

_________________
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"

 
 
     
PL_fox6 
Kapitan zur See




Kraj:
poland

Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 7 razy
Wiek: 34
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 2264
Skąd: Kraków

 #2  Wysłany: 20 Październik 2014, 01:42   

jak dla mnie za wysoki poziom frustracji. spróbuję jeszcze raz popłynąć :/

wiem że takie gadanie nic nie zmieni ale wydaje mi się że jak jestem na 130 metrach i schodzę niżej na cichej prędkości, manewrując na boki to niszczyciel powinien choć trochę się pomęczyć by mnie zatopic, jak w czystym SH lub innych modach. A nie tak - raz przepłynie i zazwyczaj wystarcza.
_________________

Ostatnio zmieniony przez PL_fox6 20 Październik 2014, 01:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #3  Wysłany: 20 Październik 2014, 07:25   

A "pinga" cię? - ważne pytanie?


Ja przeszarżowałem... Eskorta rzuca bomby niedaleko (foxiu?), to wychodzę. I mnie pingnęli.... No, ale krążownik przed nosem... To myślę, salwa i uciekam... Pomiar szybki dał 1 węzeł. Trudno, salwa na oko. Poszły 4 na dziób, obracam peryskop... I widzę zachodzącego DD na 100-200 metrów.... Nie mając szans na ucieczkę odpaliłem salwę i liczyłem na cud. 50% integralki. Zanurzenie na 100 metrów, ale dostałem bombami na 90 po raz kolejny kończąc grę... Zaliczyłem tylko 1 trafienie krążownika (dobity przez Jacka).

Przeszarżowałem zupełnie.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
Ferdynand100 




Kraj:
tuvalu

Imię: adda
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1
Skąd: Strzelin

 #4  Wysłany: 20 Październik 2014, 10:06   

no ja też zawsze przesadzam
_________________
sauny akcesoria
 
     
sOnar
[Usunięty]
Kommodore




 #5  Wysłany: 20 Październik 2014, 18:32   

Nie wiem czy Fox wiesz ale wbij sobie do głowy parę zasad w KotA bo widzę, że masz zero praktyki a chcesz być guru. Guru bez doświadczenia nie ma - więc oszukujesz się od dawna...

Poświęcam Ci swój czas, byś zajarzył (choć mógłbym to mieć w doopie) więc poczytaj choć te parę punktów, które pisze stary 'wilk morski', który sam musiał przejść bardzo ciężką i długą drogę by w miarę ogarnąć świat... którego jest autorem. Da się? Da się ale trzeba ćwiczyć i trzymać się zasad a nie utartych schematów

Weź sobie te punkty do serca i wykuj je 'na blachę' a będziesz czerpał radość z patroli...

1. W oryginalnym SH3 powyżej 1943.07 nie da się zgubić nawet jednego niszczyciela bo słyszy Cię zawsze i wszędzie. Stoisz sobie 800m od konwoju na 220m, wyciszony i silniki nie pracują. Hydrofonista leży na wyrze i nie drze ryja nawet a mimo to... mają Cię i słyszą :schock , bo hydrofon eskorty ma czułość np. X=8 i nie ma szans na niewykrycie.

2. W KotA ta wartość została zniżona do X=7 czyli o o całą ogromną jednostkę co zredukowało "cuda" z stock SH3 - mimo to po wykryciu jeśli nie 'wyrwiesz chwasta' od razu - musisz do końca patrolu spieprzać w dzikich zygzakach na 180 - 220 m bo inaczej nie masz szans. ŻADNYCH!

3. Skuteczność tego piekielnego hydrofonu spadła o jednostkę. Dodatkowo spada o parę wartości na większej fali. Testowaliśmy to 2 miesiące. Da się zwiać i przeżyć ale to wymaga do końca patrolu CIĄGŁEGO siedzenia na hydro i męczenia nasłuchowca co chwila. Jak jęczy że się zbliża coś to słuchasz tego... jak przyspiesza... wiej tak by go uniknąć...

4. W KotA wiązka ASDIC-a została zawężona z 90 st. lewo i prawo na burt do 60 st. przez co nie pingają Cię już burtą... ale namierzają cię precyzyjniej (!), bo pingają wąską wiązką i idą na Ciebie jak po sznurku!

Szanse przeżycia obławy powyżej 1943.07 do końca patroli są ale to wymaga naprawdę
pracy a nie liczenia na 'cud od bozi' - bo 'bozi' na morzu ponoć nie ma.... :lol

Mogę zaniżyć tą wartość i wprowadzić tryb w KotA 'ciota mode' ale po co to komu?

Ja uziemiam to co mnie goni albo spieprzam do końca patrolu. Parę razy udało mi się zwiać i zgubić dziady (PO PONAD 3 GODZINACH SIEDZENIA W KABINIE HYDROFONU!) ale wymaga to 'wyższego skilla' w grze i dobrego wyczucia... przede wszystkim praktyki oraz trzeźwej oceny sytuacji. Nic nie wspominam o chceniu się i wyobraźni. Bez ciągłego treningu życzę miłego 'bottom landing-u'.

ZASADY sOnara w patrolach powyżej 07.1943:

1. Mają mnie. Wyrywam chwasty albo wieję. 1 ryba 1 suszarka... (nie potrafisz - ćwicz!)

2. Jeśli wieję - gotowy jestem wiać po koniec patrolu i kisić na Hydro nawet 1,5 godziny.

3. Męczę nasłuchowca co jakieś 30 sekund.

4. Słucham wyłącznie suszarki co idą na zbliżenie! Pozostałe mam w d....ie

5. Uniki robię (ZAWSZE!) w stronę ścigającego pod kątem wychyłu P-15 lub L-15 całą naprzód po czym się wyciszam i daję dla zmyły ster w totalnie w przeciwną stronę np. L-15 z P-15. Szybuję... wytracając prędkość i znikam... aż do ponownego wypingania...

Wieeeeeeem - nie chce się...

...a jak się nie chce to się gryzie glebę...

Ot i świnte słowo survivalo-patrolowo...

Nastawienie na początku patrolu - ha! dzisiaj rozpieprzę konwój jest dla idiotów. Trza podejść do tego inaczej:

Przetrwam nawet jeśli nic nie zatopię!

Tym samym unikniecie rozczarowań i gorzkich żali, że 'KotA jest do du#y' co post na tym forum, świadczących o Waszym istnie gównianym poziomie intelektualnym i zerowych umiejętnościach jako dowódca U-boota.

Nie ma obowiązku grać w tak ekstremalnych dla U-bootów czasach ( powyżej 1943.07.01) ale widzę, że Finek lubi 'wyrywać chwasty'... serwując Wam tam piekło... ;)

Nie podoba się? Nie grajcie więc powyżej 1943.07.01 skoro nie chce Wam się co parę minut po wykryciu - do końca patrolu spieprzać lewo-prawo... .

..ot i po problemie...

Powyżej 1943. VI. 01 - sprząta suszarki a nie liczy się na 'cud od bozi', który nigdy nie nastąpi w SH3 - niestety tylko i wyłącznie przez brak praktyki i lenistwo w boju...

Pozdrawiam

:papapa:
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #6  Wysłany: 20 Październik 2014, 18:46   

sOnar napisał/a:
Nie ma obowiązku grać w tak ekstremalnych dla U-bootów czasach ( powyżej 1943.07.01) ale widzę, że Finek lubi 'wyrywać chwasty'... serwując Wam tam piekło... ;)


Jest 1943.06.29... Więc przed tą datą.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
sOnar
[Usunięty]
Kommodore




 #7  Wysłany: 20 Październik 2014, 19:20   

No to Foxiu jak poczyta zacznie wymiatać - jak tylko da z siebie wszystko ;)
 
     
PL_fox6 
Kapitan zur See




Kraj:
poland

Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 7 razy
Wiek: 34
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 2264
Skąd: Kraków

 #8  Wysłany: 20 Październik 2014, 21:29   

Rozumiem ze wplatanie obelg bylo w pelni zamierzone i normalne.

nie narzekam ze mnie wykryli. Nie narzekam jeśli musialbym uciekac caly patrol. Bo nie w tym rzecz, nie mam z tym problemu - zginę, trudno.
chodzi mi tylko i wyłącznie o zabojczosc pojedynczego niszczyciela przy pierwszym podejściu.
ucieklem parę razy w Koci, no ale zazwyczaj nie ma nawet szansy spróbować
_________________

 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #9  Wysłany: 21 Październik 2014, 10:56   

PL_fox6 napisał/a:
chodzi mi tylko i wyłącznie o zabojczosc pojedynczego niszczyciela przy pierwszym podejściu.


A co ma znaczenie, czy pierwsze, czy 10 podejście? W pierwszym nawet często ma lepszą pozycję, bo nie robi kółka.

I nie odpowiedziałeś na pytanie, które ci zadałem.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_fox6 
Kapitan zur See




Kraj:
poland

Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 7 razy
Wiek: 34
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 2264
Skąd: Kraków

 #10  Wysłany: 22 Październik 2014, 11:14   

zazwyczaj pingajednak jak jest nedemna to daje cala naprzod i skret. ok, niewazne. nie mam czasu by cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc. i nie wynika to z lenistwa. tylko przez ostatnie 2 tygodnie mialem wiecej czasu.
_________________

 
 
     
sOnar
[Usunięty]
Kommodore




 #11  Wysłany: 22 Październik 2014, 12:30   

Foxiu - Twój błąd w szybkim wianiu podwodnym wynika z tego, że bierzesz MAX na daną burtę i tak naprawdę stoisz w miejscu...

...po kumplowsku zdradzę więc mój najlepszy patent na uniki i wianie z miejsca kaźni...

W W.A.R.D.C bardzo lubiliśmy (i nadal lubimy :lol ) rzeźnie z eskortowcami i długie wymykanie się z najgorszych piekieł. Poniższy patent na uniki powstał więc jeszcze w stock SH3 (!)


Lata praktyki udowodniły mi, że najlepiej wiać w głębi: używając steru manualnie i wychylając go maksymalnie 15 lewo lub 15 prawo na burt - nigdy więcej(!). Nigdy! W przypadku wychylania steru na maksymalne ustawienie masz jego pióra totalnie w bok i zamiast spieprzyć z miejsca zrzutu - tak naprawdę kręcisz się w deszczu bomb!

Wiejesz wtedy po prostej i lekkim łuku. Spieprzasz szybciej z miejsca 'odwszawiania' i tym samym masz większe szanse na przetrwanie zarówno w stock SH3 w KotA (!).


Proszę, zastosuj i trzymaj się tej techniki. Weź sobie ją do serca. To działa (!).

Pamiętaj po uniku i bombach wyciszyć się i dać w przeciwną +30 lub - 30 (!)

Potem tylko na przemian do końca patrolu (po 1943.07) L-15 P-15 i o 90% pewniejszy upragniony SURV

Pozdrawiam

:papapa:
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #12  Wysłany: 22 Październik 2014, 12:30   

Chyba nie ten maksymalny skręt? Bo wtedy robisz kółko wokół punktu zrzutu bocznej bomby głębinowej, wiec względem bocznej nie zmieniasz odległości, to dla niej mógłbyś nawet stać.

EDIT

Widzę, sOnar tak samo czujny. Ja akurat preferuję skręty 20-ką.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 22 Październik 2014, 12:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
sOnar
[Usunięty]
Kommodore




 #13  Wysłany: 22 Październik 2014, 12:32   

Ha - Finek, pisaliśmy jednocześnie o tym samym :lol

Finek - prooooszę: nie skręt ale zwrot ;)

Pozdrawiam
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #14  Wysłany: 22 Październik 2014, 12:33   

Dobra. ZWRACam honor i robię ZWROT o 360 stopni, aby nie być wy(Z)WROTowcem :P


Po czym skręcam w prawo :P


Jest też druga metoda. Zwrot na maksymalnym skręcie, ale wcześniej. Działa to tylko na 1 DD na dużej głębinie. Wówczas boczna trafia PRZED tobą... Ale tu ciężko odpowiedni czas złapać, aby nie wpaść PROSTO na bombę.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 22 Październik 2014, 12:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
PL_fox6 
Kapitan zur See




Kraj:
poland

Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 7 razy
Wiek: 34
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 2264
Skąd: Kraków

 #15  Wysłany: 22 Październik 2014, 20:42   

To kiedy znów patrol? Weekend? W sobotę będę późno w domu :/
_________________

 
 
     
sOnar
[Usunięty]
Kommodore




 #16  Wysłany: 22 Październik 2014, 23:51   

Dobra.

To w sobotę dołączam do Wolfpack-a i ja ;)
 
     
PL_Cmd_Jacek 
Viceadmiral





Kraj:
poland

Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 29 razy
Wiek: 49
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 4428
Skąd: Będzin

 #17  Wysłany: 23 Październik 2014, 20:04   

A ja w sobotę nie dam rady. Ale w niedzielę powinienem być dostępny.
_________________
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"

 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Ogłoszenie: Kampania Multiplayer "Od Pekingu po Brest"
Tabela Wojenna i rozkazy
PL_CMDR Blue R Kampania multiplayer SH III 0 6 Październik 2008, 21:02
PL_CMDR Blue R
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: Regulamin gier kampanii SH3 "Od Pekingu po Brest"
PL_CMDR Blue R Kampania multiplayer SH III 1 6 Listopad 2008, 16:08
BdU
Brak nowych postów Przyklejony: Kampania Multiplayer "Od Pekingu po Brest" - KIA?
PL_CMDR Blue R Kampania multiplayer SH III 5 25 Wrzesień 2009, 20:39
PL_tnnn
Brak nowych postów Przyklejony: Gra 1 - Rozdział I "Denn wir fahren gegen Engeland"
PL_CMDR Blue R Szare Wilki PBF 15 5 Kwiecień 2014, 19:44
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Przyklejony: Gra 1 - Rozdział III "Złoty okres U-Bootów"
PL_CMDR Blue R Szare Wilki PBF 39 14 Listopad 2014, 21:21
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Przyklejony: Gra 1 - PQ15/QP10 - "Długa droga do domu"
1-15 V PQ15/QP10
PL_CMDR Blue R Admirałowie Arktyki PBF 15 6 Czerwiec 2016, 17:13
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Przyklejony: Gra 1 - Rozdział II "Atak na zachód"
PL_CMDR Blue R Szare Wilki PBF 41 22 Lipiec 2014, 20:22
PL_CMDR Blue R


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group